– Stajemy pod krzyżem, żeby odszukać siebie, znaleźć swoje miejsce w życiu. Chcemy pokazać światu, że należymy do Jezusa – mówił bp Wiesław Mering podczas akcji modlitewnej Polska pod Krzyżem.
W kulminacyjnym momencie wydarzenia na płycie lotniska Włocławek-Kruszyn zgromadziło się ponad 60 tys. ludzi. Przyjechali z różnych zakątków Polski, aby w święto Podwyższenia Krzyża prosić o łaski dla siebie, swoich rodzin i dla całej ojczyzny. – To spotkanie jest nam wszystkim bardzo potrzebne. Jako naród jesteśmy podzieleni, a w Chrystusowym krzyżu każdy z nas jest bratem i siostrą, dzieckiem Boga. To właśnie w nim powinniśmy szukać jedności – mówi „Gościowi” ks. Krzysztof Tomalkiewicz, który przyjechał do Włocławka z parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Sycowie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Kalbarczyk