Misja w kraju sioguna

„Z powodu nienawiści do wiary katolickiej niektórzy przybysze z Europy oczernili jezuitów przed władcą Japonii, a ten we wszystko uwierzył” – alarmował w 1615 r. o. Matteo Adami w liście do przełożonych zakonnych.

Przez fałszywe oskarżenia niektórych Anglików i Holendrów, bez dochodzenia prawdy, zakazał we wszystkich swoich włościach naszej świętej wiary, rozkazując ponadto, by wszyscy z naszego Towarzystwa wyjechali do Makao albo na Filipiny – pisał włoski zakonnik. W liście z 1624 r. wyliczał przypadki męczeństwa z ostatniego czasu: małżonkowie z Sendai wrzuceni zimą do rzeki, a później prowadzeni przez miasto, o. Diogo Carvalho, także wrzucony do lodowatej wody, dwa małżeństwa spalone żywcem, 32 wiernych z miast Akita i Semboku… To ostatni zachowany list o. Adamiego, choć żył on jeszcze kilka lat. Ostatecznie w 1633 r. razem z pięcioma innymi jezuitami został skazany na torturę zwaną curuszi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jakub Jałowiczor