Bądźcie bezpłodni

– Dzieci są słodkie, ale nieekologiczne – stwierdził szwedzki dziennikarz Gurgin Bakircioglu. To nie dowcip. Wyznawcy antynatalizmu uważają, że dzieci szkodzą klimatowi.

Jakub Jałowiczor Jakub Jałowiczor

|

15.08.2019 00:00 GN 33/2019

dodane 15.08.2019 00:00
130

Antynatalizm, czyli pogląd, według którego posiadanie dzieci jest czymś złym, zyskał ostatnio silne wsparcie. W magazynie „Vogue” opowiedział się za nim książę Harry. Brytyjski książę przeprowadził wywiad z badaczką szympansów Jane Goodall, która stwierdziła, że ludzie nie powinni mieć „zbyt wielu” dzieci. – Najwyżej dwoje! – zgodził się z nią rozmówca. Na podobnym stanowisku od lat stoi też brytyjski przyrodnik David Attenborough. Także celebrytka Miley Cyrus wypowiedziała się w podobnym tonie w wywiadzie dla „Elle”. – Nie chcę reprodukcji, bo wiadomo, że ziemia tego nie wytrzyma – powiedziała. W Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych działają od niedawna organizacje antynatalistów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Jakub Jałowiczor Jakub Jałowiczor

Zapisane na później

Pobieranie listy