Kamil Wilczek zdobył dwie bramki dla Broendby IF. Wcześniej we włoskiej Serie A dubletem popisał się Piotr Zieliński z Napoli.
30-letni Wilczek, który rozegrał całe spotkanie, pokonał bramkarza rywali w 42. i 68. minucie. Broendby po siedmiu kolejkach zgromadziło 13 punktów i zajmuje drugie miejsce, ale niektóre drużyny z czołówki jeszcze nie grały w tej serii. Polski napastnik ma już na koncie 5 trafień. W poprzednim sezonie zdobył 15 bramek, a jego zespół został wówczas wicemistrzem Danii.
Z kolei w lidze włoskiej błysnął Piotr Zieliński. Pomocnik Napoli po raz pierwszy w karierze zdobył dwie bramki w jednym meczu. Jego drużyna przegrywała z już 0:2 z Milanem, ale trafienia Polaka i strzelona w końcówce bramka Driesa Mertensa dały jej 3 punkty.
Gola zdobył również Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium w meczu z Hoffenheim nie wykorzystał rzutu karnego, ale piłkę dobił do siatki kego klubowy kolega Arjen Robben. Sędzia uznał jednak, że Holender zbyt szybko wbiegł w pole karne i kazał powtórzyć "jedenastkę". Tym razem Lewandowski się nie pomylił. Bayern wygrał 3:1. Polak strzelił już 181 bramek w Bundeslidze. Jeśli zdobędzie ich jeszcze 11, zrówna się z Claudio Pizarro, najskuteczniejszym cudzoziemcem w dziejach niemieckiej ligi.