Kiedy Pan nadejdzie?

Szczęśliwi owi słudzy, których Pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Łk 12,37

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie».


Symbol przepasanych bioder i zapalonych pochodni to jakby moment tuż przed wyjściem. Chodzi więc o to, byśmy byli gotowi do wyjścia, gdy nadejdzie Pan. A kiedy Pan nadejdzie? No, tego oczywiście nie wiemy. Gdybyśmy to chcieli przetłumaczyć na praktykę, to oznaczałoby, że mamy trwać w gotowości na śmierć. Jeżeli wiesz, że jutro umrzesz, co robisz? Spowiadasz się, przyjmujesz Komunię, godzisz się z ludźmi, jeśli jest taka potrzeba, nie przykładasz już zbytniej wagi do rzeczy materialnych, może jeszcze starasz się zrobić coś dobrego, no i w duchu dużo się modlisz, a może nawet starasz się uzyskać odpust zupełny. Krótko mówiąc: starasz się być gotowym. No i właśnie o tę gotowość Jezusowi chodzi. Nie znaczy to, że masz się nie uczyć, nie pracować, bo jutro finał. Nie wiemy, kiedy będzie finał, więc pracujemy, rozwijamy dane nam przez Boga talenty, ale duchowo musimy trwać w stanie gotowości na finał. Jeżeli tak przeżyjesz ten dzień i tak przeżyjesz jutro i pojutrze, twoje życie będzie składać się z takich pięknych dni. I o to właśnie Bogu chodzi.

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Ireneusz Krosny