Liczymy na szczegółowe i poważne odniesienie się przez Komisję Europejską do argumentacji prawniczej zawartej w polskiej odpowiedzi na ostatnie zalecenia KE, szczególnie w zakresie ustawy o ustroju sądów powszechnych - powiedział PAP wiceszef MSZ ds. europejskich Konrad Szymański.
Wiceminister odniósł się w ten sposób do słów wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa podczas czwartkowej debaty na temat sytuacji w Polsce w dziedzinie praworządności na posiedzeniu komisji wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Szef KE powiedział, że przekazana w poniedziałek przez polskie władze odpowiedź na rekomendacje ws. praworządności nie rozwiewa wątpliwości Komisji. Zaznaczył, że dalsze kroki wobec Polski będą zależały od kolegium unijnych komisarzy.
Timmermans poinformował ponadto, że Komisja jest "bardzo blisko" uruchomienia wobec Polski art. 7 unijnego traktatu, który dopuszcza sankcje, ale uzależnia ten ruch od propozycji prezydenta Andrzeja Dudy i sytuacji sędziów Sądu Najwyższego. Mówił też, że chce, by sytuacja w Polsce została przedyskutowana przez przedstawicieli państw członkowskich w Radzie UE.
"Nie mamy dziś uchwalonej żadnej nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, nie ma nawet projektów skierowanych do Sejmu, więc są to rozważania bardzo teoretyczne" - podkreślił w wypowiedzi dla PAP Szymański.
Według wiceministra słowa wiceszefa KE stanowią "powtórzenie tez końcowych z ostatnich Zaleceń", zaś zapowiedziana przez niego dyskusja w Radzie "była zaplanowana już w maju". Jak dodał, polski rząd jest gotowy zaprezentować swoje argumenty także na tym forum.
Pytany o przebieg czwartkowej debaty w PE Szymański ocenił, iż była ona prowadzona "na dość ogólnym poziomie" i często miała "zbyt polityczny charakter".
Komentując przebieg dyskusji wiceszef MSZ wskazał ponadto, że "argumenty merytoryczne, w tym porównawcze, przedstawione przez niektórych polskich posłów nie spotkały się z należytą odpowiedzią".
O tym, że w wielu krajach UE funkcjonują identyczne rozwiązania dotyczące wymiaru sprawiedliwości jak te, które proponuje polski rząd, mówił podczas czwartkowej debaty m.in. wiceprzewodniczący PE Ryszard Czarnecki (PiS).