Kanonizacja 10-letniej Hiacynty i 11-letniego Franciszka to najlepszy prezent papieża i Kościoła na Dzień Dziecka. Czego mogą nas nauczyć mali mistycy?
Lubię to słynne zdjęcie, z którego trójka pastuszków spogląda z powagą i skupieniem. Franciszek – z lekko rozmarzonym wzrokiem, a najmłodsza Hiacynta – z jedną ręką pod bokiem – patrząca tak, jakby chciała powiedzieć światu: „Sprawa jest poważna, ale damy radę”. Zostali świętymi nie dlatego, że widzieli Maryję, ale dlatego, że z tak wielką gorliwością odpowiedzieli na wezwanie z nieba – podkreślano w procesie. Znamy sporo szczegółów z ich krótkiego, ale mocnego życia dzięki fenomenalnej pamięci kuzynki Łucji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz