Ciekawe, co o Anty-Noblach, czyli nagrodach za najbardziej idiotyczne odkrycia naukowe, powiedziałby Alfred Nobel. We wrześniu, kilka tygodni przed tymi właściwymi, poważnymi Noblami, przyznawane są nagrody za najśmieszniejsze badania naukowe. Może i jest wesoło ale na pewno nie głupio.
Jak rozpoznać, które badania naukowe są poważne, a które nie? Które wpłyną na nasze życie, a o których za chwilę zapomnimy? Sposób jest tylko jeden. Trzeba poczekać. Czas weryfikuje, co jest wartościowe, a co nic niewarte. Całkiem powszechne jest mniemanie, że naukowcy w zasadzie nie robią niczego ważnego. Wydają publiczne pieniądze, czasami dzielą włos na czworo, ale żeby był z nich jakiś pożytek ?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek