Po godz. 15. rozpoczęło się spotkanie ws. Trybunału Konstytucyjnego, na które prezydent Andrzej Duda zaprosił szefów klubów parlamentarnych, marszałka Sejmu oraz prezesa i wiceprezesa Trybunału. Ok. godz.16. planowany jest briefing szefowej Kancelarii Prezydenta Małgorzaty Sadurskiej.
Do Pałacu Prezydenckiego przyjechali szefowie klubów: PiS - Ryszard Terlecki, PO - Sławomir Neumann, Kukiz'15 - Paweł Kukiz, Nowoczesna - Ryszard Petru, PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz, a także marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Na spotkanie zaproszenie zostali także prezes TK Andrzej Rzepliński i wiceprezes Stanisław Biernat. We wtorkowym komunikacie prezes TK podkreślił, że zaproszenie od prezydenta zostało przyjęte w przekonaniu, że spotkanie służy "zapobieżeniu poważnemu kryzysowi konstytucyjnemu".
Uczestnictwo w spotkaniu prezesa i wiceprezesa TK - jak podkreślił Rzepliński - nie będzie jednak oznaczać udziału w konsultacjach czy negocjacjach politycznych. "Byłoby to nie do pogodzenia z ustrojową pozycją Trybunału Konstytucyjnego jako organu władzy sądowniczej mającego wyłączność na orzekanie o zgodności prawa z Konstytucją" - oświadczył prezes TK.
Zorganizowane z inicjatywy prezydenta spotkanie odbywa się na dzień przed początkiem posiedzenia, na którym Sejm ma zająć się wyborem pięciu nowych sędziów TK.
W ub. tygodniu Sejm głosami PiS i Kukiz'15, a przy sprzeciwie pozostałych klubów opozycyjnych, uznał, że wybór pięciu sędziów dokonany 8 października przez Sejm poprzedniej kadencji nie miał mocy prawnej.