"Nasze życie, widziane w świetle Maryi wniebowziętej nie jest tułaczką" - przekonuje papież.
- Nasze życie, widziane w świetle Maryi wniebowziętej nie jest tułaczką bez kierunku - przekonywał papież Franciszek przed południową modlitwą Anioł Pański na placu św. Piotra w Watykanie.
Papież Franciszek podczas modlitwy Anioł Pański 15 sierpnia
MAURIZIO BRAMBATTI /PAP/EPA
W Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Ojciec Święty przypomniał, że św. Elżbieta podczas spotkania z oczekującą na narodziny Jezusa Maryją, wskazała na jej wiarę.
TŁUMACZENIE:
„Wiara jest centrum całej historii Maryi. Wie Ona, i mówi o tym, że na historii ciąży przemoc ludzi aroganckich, pycha bogaczy, zarozumiałość pysznych. Jednak Maryja wierzy i głosi, że Bóg nie opuszcza swoich dzieci, ubogich i pokornych.”
Papież dodał, że historia życia Maryi, wielkie rzeczy dokonane przez Boga, ukazuje sen i cel życia każdego człowieka.
TŁUMACZENIE:
„Nasze życie, widziane w świetle Maryi wniebowziętej nie jest tułaczką bez kierunku, ale jest pielgrzymką, która pomimo wszystkich jej niepewności i cierpienia, ma bezpieczne miejsce przeznaczenia: dom naszego Ojca, który nas z miłością oczekuje.”
Kończąc krótkie rozważanie Franciszek zapewniał, że kiedy ta ziemska pielgrzymka dobiega końca, pielgrzymowi jaśnieje znak pociechy i nadziei, jakim jest Imię i Oblicze Matki Bożej.
Pełny tekst papieskich rozważań na następnej stronie.
Po modlitwie „Anioł Pański” Franciszek wyraził współczucie ofiarom wybuchów i pożarów, do jakich doszło w nocy z 12 na 13 bm. w porcie Tiencin (Tianjin) w północnych Chinach.
Drodzy bracia i siostry,
Myślę w tej chwili o mieszkańcach miasta Tianjin w Północnych Chinach, gdzie kilka wybuchów w dzielnicy przemysłowej spowodowało wiele ofiar śmiertelnych i licznych rannych oraz ogromne straty. Zapewniam o swej modlitwie za tych, którzy zginęli i za wszystkie osoby, doświadczone tym nieszczęściem: niech Pan obdarzy ich ulgą i niech wspiera tych, którzy starają się złagodzi ich cierpienia.