Czechy są za wzmocnieniem wschodniej flanki NATO. "Jeśli Polska czy też kraje bałtyckie tego chcą, to my poprzemy taką inicjatywę" - powiedział czeski premier Bohuslav Sobotka w wywiadzie dla dziennika "Mlada Fronta Dnes", który ukazał się w czwartek w jego wydaniu internetowym.
"Po aneksji Krymu rozumiemy obawy tych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które bezpośrednio graniczą z Rosją lub mają u siebie rosyjską mniejszość" - stwierdził Sobotka, który jeszcze niedawno był przeciwny wzmacnianiu wschodniej flanki NATO.
Premier Czech podkreślił natomiast, że nie ma potrzeby tworzenia baz NATO w jego kraju. "Nie wymaga tego nasza sytuacja i nie domagają się tego od nas sojusznicy" - powiedział Sobotka.
NATO rozważa zwiększenie swojej obecności w nowych państwach członkowskich z Europy Środkowej i Wschodniej w odpowiedzi na działania Rosji na wschodzie Ukrainy. Podczas szczytu w Walii w przyszłym tygodniu omówiona zostanie reakcja Sojuszu Północnoatlantyckiego na kryzys.