– Piętnaście dni to nie jest tak dużo, jeśli spojrzymy na całe życie – twierdzi Marek Pszczoła, uczestnik rekolekcji.
Ajednak to przeważnie lwia część urlopu. Co zatem motywuje małżeństwa, żeby poświęcić ten cenny czas na rekolekcje? Dlaczego wybierają taki sposób spędzania urlopu, przemierzając często 500 km, aby znaleźć się w upragnionej oazie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Gilewicz