Polski kibic przypomina dziś bohatera filmu „Dr Jekyll i Mr Hyde”. Walczą w nim dwie sprzeczne ze sobą natury. Która zwycięży?
W wypadku pod Włocławkiem rozbił się autokar wiozący kibiców Lechii Gdańsk. Dwie osoby zginęły na miejscu, 34 zostały ranne. W obliczu tej tragedii środowisko kibiców pokazało, na co je stać. Na szpitale w całym kraju runęła lawina chętnych, by oddać krew. Zbierano też pieniądze dla rodzin poszkodowanych. Msze św. w intencji zmarłych oraz o łaskę powrotu do zdrowia dla rannych odprawiano w całej Polsce. Przed wszystkimi meczami PZPN zarządził minutę ciszy... Ale nie wszędzie ją uszanowano. W Krakowie sektor kibiców Cracovii zakłócił ową minutę, skandując wulgarny okrzyk pod adresem Lechii. Najsmutniejsze, że zainicjował go „gniazdowy”, czyli zapiewajło dowodzący dopingiem, który równocześnie jest członkiem zarządu Stowarzyszenia „Tylko Cracovia”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko