Zachwycili filmowców flisackim kunsztem i przy okazji wypromowali swoje miasto.
Film, który wyreżyserował Janusz Zaorski, opowiada przejmującą historię Polaków deportowanych w latach 40. na Syberię. Autorem dekoracji jest Janusz Sosnowski, który w skali 1:1 zrekonstruował syberyjski obóz Kalucze. W filmie drugoplanowe role zagrali także flisacy z Bractwa Miłośników Ziemi Ulanowskiej pw. Świętej Barbary (była też grupa nadodrzańskich flisaków). Jednym z nich był Mieczysław Łabęcki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.