ME na naszym podwórku. Nie pomógł nawet gorący doping małych i dużych kibiców. Biało-Czerwoni już są za burtą. Przez ponad tydzień emocje sięgały zenitu nawet w najmniejszych strefach kibica.
Przegraliśmy najważniejszy mecz w historii, ale i tak jestem dumny. I dziękuję polskiej reprezentacji – mówił jeden z setek kibiców, którzy przyszli na szczecinecki stadion, gdzie stanęła licencjonowana przez UEFA strefa kibica. Nie tylko podczas ostatniego meczu Biało- -Czerwonych przewijały się przez nią tłumy z flagami, szalikami i innymi atrybutami. Na najmłodszych czekały bezpłatne dmuchane zjeżdżalnie, zamki, a także miniboiska do gry w piłkę nożną i koszykową. – O dobrą zabawę postarali się nasi animatorzy – zapewnia Julia Michałowska z Samorządowej Agencji Promocji i Kultury. Szczecinek ma silną reprezentację kibiców polskiej drużyny. Tu dopingowały naszych nawet przedszkolaki. Dzieci z przedszkola Nutka nagrały profesjonalny teledysk. Ich piosenka pokazana w ogólnopolskiej telewizji i w internecie podbijała cały kraj i śmiało mogła rywalizować z oficjalnym hymnem naszej reprezentacji. Emocji nie brakowało także w Pile, gdzie strefa kibica – mimo przegranej Polaków – będzie funkcjonować przez cały czas trwania mistrzostw. Sercem pilskiej Wyspy stał się 45-metrowy telebim. Ale przez cały czas trwania mistrzostw organizowane tam będą dodatkowe atrakcje: m.in. turniej koszykówki ulicznej, noc świętojańska, czy zawody strongmanów. W końcówce czerwca uruchomione zostanie również kino letnie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Karolina Pawłowska