Kapituła bazyliki św. Jana na Lateranie wystosowała wczoraj (8 maja) list do nowego prezydenta Francji, François Hollande’a informując go o przyznaniu, zgodnie z tradycją sięgającą króla Henryka IV, tytułu honorowego protokanonika papieskiej katedry.
Zdaniem francuskiego watykanisty, Antoine-Marie Izoarda socjalistyczny polityk, niezwykle podkreślający zasadę rozdziału Kościoła od państwa zapewne nie zgodzi się na przyjęcie tak bardzo symbolicznego wyróżnienia.
Jak dowiedział się Izoard w liście przekazanym za pośrednictwem ambasady Francji przy Stolicy Apostolskiej zaproszono François Hollande'a do „objęcia” tytułu „pierwszego i jedynego kanonika honorowego”. Zauważa on zarazem, że choć socjalistyczny polityk otrzymał 51,6 proc. głosów Francuzów, to głosowało na niego jedynie 21 proc. katolików praktykujących.
Historia tytułu sięga przełomu XVI i XVII wieku, kiedy Henryk IV, Burbon nawrócony na katolicyzm z protestantyzmu, uzyskawszy od papieża akt łaski przekazał na rzecz kapituły bazyliki laterańskiej dochody z opactwa benedyktyńskiego w Clairac w południowo-zachodniej Francji. Z kolei kapituła przyznała pierwszemu francuskiemu monarsze z dynastii burbońskiej tytuł kanonika honorowego. W bazylice umieszczono posąg monarchy, który istnieje po dziś dzień. Zobowiązała się też odprawiać co roku 13 grudnia - czyli w dniu jego urodzin - Mszę w intencji Francji. Tradycję kontynuowano również wówczas, gdy głowami państwa byli cesarze i prezydenci.
Od 1958 roku – czyli od początków V Republiki czterech z sześciu szefów państwa francuskiego przybyło do Rzymu, aby objąć tytuł „pierwszego i jedynego kanonika honorowego” Bazyliki Laterańskiej. Byli to Charles De Gaulle, Valery Giscard d’Estaing, Jacques Chirac i Nicolas Sarkozy. Georges Pompidou i François Mitterrand nie przyjęli tego tytułu.