Spór o ACTA to spór o granice prawa do własności intelektualnej.
Anti-Counterfeiting Trade Agrement (ACTA), czyli umowa handlowa o zwalczaniu obrotu towarami podrobionymi, może ingerować w prywatność internautów i prawa obywatelskie, przekonują jej przeciwnicy. ACTA nie narzuca Polsce żadnych nowych regulacji, bo ochrona praw własności intelektualnych jest już u nas zapewniona, ripostują zwolennicy. W rzeczywistości umowa napisana jest językiem tak ogólnym i nieprecyzyjnym, że można obronić niemal każdą tezę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina