Porzuć niepewność

Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. (Dz 2,2)

Dz 2, 1-11

Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. (Dz 2,2)

Bóg kocha gwałtowną miłością. Oznacza to nieskończony poryw pragnień, który wolny jest od wszystkiego, co zwykliśmy kojarzyć z powierzchowną niestałością. Zbyt mocno tkwią w nas małostkowe opory lub asekuracyjna połowiczność, by potrafiła nas zdobyć miłość pozbawiona wyrazistej żarliwości i mocy. Za dużo w nas lęku, by zdołał się przezeń przebić Bóg grzeczny i onieśmielony jak kruchy nastolatek. W Jego gwałtowności ujawnia się odwieczna wierność i trwałość zamierzeń. Taka miłość wzbiera potęgą zdolną rozdzielić wody niemożności, odgradzające nas od zwycięstwa niosącego wolność (Wj 14,21). Gwałtownie wiejący Wicher Ducha gasi płomyki naiwnych oczekiwań, aby w ich miejscu rozpłomienić wielkie nadzieje (Dz 2,2). Wyobrażenia o Bogu - malutkie jak chwilowy blask zapałki - Duch chce zdmuchnąć tchnieniem Tajemnicy. Wtedy - w nowym świetle zobaczymy Światło (Ps 36,9). Porywająca wielkość Boga może rozpalić naszą nieśmiałą duchową tęsknotę. Jest wiatrem w żagle tej najważniejszej wyprawy po pełnię życia w Tym, który nas wzywa do swojego Królestwa. Gwałtowna miłość dodaje Ducha naszej niepewności, która często wątpi czy jesteśmy zdolni kochać inaczej niż na kształt sztucznego ognia. Rozwiązuje języki tym, którzy boją się ogłaszać wiarę w miłość. 

Porzuć niepewność 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Jędrzejewski OP