Jan Paweł II dopiero zaczyna działać. Doświadczają tego ludzie na całym świecie. W Krakowie widać to wyraźnie.
Izabela Ostrowska i mąż po ślubie przez cztery lata bezskutecznie starali się o dziecko.
– Lekarze nie potrafili wskazać przyczyny, ale w końcu orzekli, że dziecka nie będziemy mieli. Proponowali metodę in vitro, ale dla mnie i męża do przyjęcia było tylko naturalne zapłodnienie – opowiada. Zasmucona diagnozą poszła pomodlić się przed obraz Jana Pawła II o cud. – Powiedziałam, że jeśli Bóg chce, żebyśmy mieli dziecko, i jeśli będzie to syn, to otrzyma imiona Jan Paweł. Obiecywałam, że postaram się być najlepszą mamą i że nawet jeśli będę miała w życiu problemy, nie dam tego odczuć ani mężowi, ani dziecku – wspomina. Dwa tygodnie później dowiedziała się, że jest w ciąży. Od początku była przekonana, że nosi chłopca. Zgodnie z obietnicą jego patronem został Jan Paweł II.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.