A czy my jesteśmy tacy solidarni tylko w stosunku do siebie czy wobec innych narodów również? Bo że inne narody miały obowiązek przyjmować naszych uchodźców (najpierw politycznych, potem ekonomicznych) to oczywista oczywistość.
Ale my w krajach które nas ugościły nie podkładamy bomb nie napadamy nie gwałcimy tylko szukamy pracy co daje zysk zarówno nam, naszym pracodawcom oraz budżetowi państwa które nas gości. A oni tylko czekają aż im ktoś coś da, nie pracują, sieją terroryzm, napadają i gwałcą na dodatek usiłują siłą narzucić nam swoją religię. Czy zauważyłeś różnicę?
Nie strasz, nie strasz - powinien znać to powiedzenie. Jeśli jeszcze nie zapomniał polskiego. Ciekawe, jak to jest po europejsku? Nieważne, tylu tam tłumaczy, niech mu ktoś przełoży.
to nie bylo polskiej komisji do zbadania wypadku w Smolensku? To co Szydlo usunela ze stron rzadowych podobnie jak Wolfgangowa ze strony Trybunalu Konstytucyjnego?
bankrut ...oklamales ludzi piszac,ze Tusk oddal sledztwo w sprawie katastrofy w rece Rosjan bo Rosjanie prowadza sledztwo osobno a Polska osobno i wyniki sledztwa polskiej komisji jak i prokuratury byly opublikowane na stronie rzadowej,ktora Szydlo usunela.Wiesz,ze klamstwo i oszczerstwo jest grzechem ciezkim? Wiesz o tym,ze taki grzech musisz naprawic i nie wystarczy sie z niego tylko wyspowiadac a musisz jeszcze zadoscuczynic czyli pulbicznie wszystko odwolac?
a Ty wiesz, że "nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni", i to też grzech? Poza tym oskarżasz o kłamstwo, które wcale nie jest takie pewne - więc oczernianie dochodzi, poza tym pycha i wyniosłość dochodzi... No i brak polskich znaków, jako wisienka na torcie.
Chwila. Najpierw UE ściąga rękami Pani Merkel miliony imigrantów - my krzyczymy, że to głupota i jesteśmy nazywani ciemnogrodem i satanistami niemalże. Potem Europa zaczyna się przeludniać i dociera do nich, że Pani Merkel zrobiła głupotę, ale my nie chcemy w niej brać udziału - to grożą nam konsekwencjami. Wszystko byłoby okej, gdyby nie brakowało najważniejszego punktu łączącego te dwa etapy - czyli publicznej wypowiedzi Pani Merkel w temacie "Byłam głupia myśląc, że to dobry pomysł, ratujcie".
To może w kwestii nas pracujących w krajach gościnnych... Systematycznie co kilka miesięcy wojskowy samolot przywozi z Anglii naszych obywateli, którzy popełnili tam przestępstwa. Jeśli jedziemy do innego kraju nie rezygnujemy z pomocy socjalnej. Pracujemy uczciwie i płacimy podatki, ale są tez tacy, którzy żyją z opieki socjalnej. Po prostu nie jesteśmy święci. Nie twierdzę, że uchodźcy są święci, ale nikt mnie nie przekona, że każdy z nich ma w plecaku bombę. Myślę, że fakt pojawienia się tysięcy uchodźców jest dla mieszkańców krajów takich jak Grecja, Włochy itd. poważnym problemem i powinniśmy im jakoś pomóc. W tym przypadku pomoc musi być organizowana na poziomie rządu, ale rząd zawsze robi to czego oczekują wyborcy...
Tu nie o to chodzi - tylko o to, że myśmy im od początku tłukli do głowy, że to idiotyczny pomysł i że za chwilę zaleje ich fala, z którą nie będą sobie w stanie poradzić. Skoro w swojej pysze nas nie słuchali, to teraz mamy im pomagać sobie z tym radzić - i to w dodatku w najgłupszy możliwy sposób, czyli ściągając jeszcze więcej imigrantów?
Sprawiedliwy podział odpowiedzialności nie zakłada, że bierzemy odpowiedzialność za głupotę głupich. Oni powinni brać odpowiedzialność sami za siebie a my im grzecznie wskazać zamknięty oddział.
Solidarna w głupocie Europa, na czele z panem Tuskiem. Rząd Polski powinien stanowczo zareagować i dokwaterować panu Tuskowi kilku uchodźców, skoro czuje tak wielką potrzebę pomagania kolonizatorom, dajcie mu taką możliwość! Oczywiście niech ich sam utrzymuje i pokrywa wszelkie koszty naprawy szkód, które wyrządzą
w tym przypadku mamy być solidarni, w przypadku natomiast spraw gospodarczych jako kraj Polska mamy g.... do powiedzenia, np. sprawa rurociagu ,który omija nasz kraj, a dogadują się Niemcy z Rosją hipokryzja na najwyższym poziomie.
NIE dla imigrantow niosących islam! Bo sw. Jan w 2 liscie pisze: Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi( Chrystusa) nie przyjmujcie go do domu
Miłosierny Samarytanin nie przyjął pobitego do własnego domu, ale pozostawił w gospodzie. Pomagać trzeba (w miarę możliwości), ale na miejscu, zamiast ściągać tych ludzi przez połowę globu, mamiąc rajskim życiem za darmochę. Uskutecznianie absurdów i oszukiwanie ludzi nie jest żadnym "chrześcijańskim obowiązkiem".
Jestem chrześcijaninem, nigdy nie zgodzę się na przyjęcie uchodźców. Przyjmując ich strzelamy sobie w kolano, bo ONI narzucą nam swoją religię i tak się zacznie Meksyk.
Być może się mylę bo europejski dołek mnie nigdy nie interesował, ale chyba jest tak że aby Merkel z Macronem i Tuskiem mogli nałożyć na nasz kraj kary, musiałyby się na to zgodzić wszystkie kraje UE. Póki co nie jesteśmy sami na tym kontynencie z elementarnym instynktem samozachowawczym, więc o ile jest tak jak piszę możemy spać spokojnie, dzielnice "no-go" i sylwestry z Kolonii nam nie grożą. Gdyby było inaczej to co?, wyjście z Titanica ? ...
Właśnie - to jedyne, o co się boję. Że PiS strasznie lubi wycofywać się z dobrych pomysłów. Prolife do kosza, drzewa do kosza, likwidacja ZUS do kosza, niższe podatki (na razie wygląda na to, że również) do kosza. Jak jeszcze granice pójdą do kosza, to już w ogóle zwątpię.
O jakich my uchodźcach mówimy?. W zeszłym roku na 200 tysięcy osób które przedostały się do Włoch z Afryki, tylko 5% otrzymało status uchodźcy(czyli były osobami uciekającymi z terenów objętych wojną). Do 2017 roku do Niemiec(dokładniej rzecz ujmując terenu byłego RFN) przybyło 500 tysięcy osób z krajów arabskich które nie otrzymały statusu uchodźcy i powinny być natychmiast deportowane. Deportowano 25 tysięcy osób z tej grupy. O jakiej relokacji, i relokacji kogo mówimy, uchodźców czy imigrantów?. Dlaczego, bo prawo najbardziej durne można wymyślić, mamy brać odpowiedzialność za błędną, żeby nie powiedzieć chorą politykę lewicy europejskiej?.
Wstyd czytać takie komentarze (większość z nich) na niby katolickim portalu! Czy zapomnieliście co mówi wasz Papież? Czy zapomnieliście o przykazaniu miłości? Czy zawsze posługujecie się stereotypami i uprzedzeniami wobec bliźnich? Czy w każdym mieszkańcu Bliskiego Wschodu widzicie terrorystę? Ile zamachów z ręki tych uchodźców było w Niemczech od czasu przyjęcia tam ich blisko miliona? Czy wy nie wiecie, że w takiej zrujnowanej Syrii ludzie nie mają gdzie mieszkać bo ich domy zburzono, nie ma pracy, rządzi tam ISIS i terror od którego oni uciekają? Czy jest w was jeszcze jakaś resztka człowieczeństwa? Wsysd, wstyd, jeszcze raz wstyd... Pona 35 milionowy kraj (ponoć chrześcijański) nie jest w stanie przyjąć 7000 (!!!) ludzi w potrzebie! WSTYD !!!
rocznie Niemcy przyjmuja ok miliona Wlosi,Grecy Francuzi, Hiszpanie tylko nie Polacy podobno "katolicy"...ale ci ludzie tak reaguja tak jak ich ich pasterze nauczyli...taka owczarnia jacy i pasterze
jakby nie krecic i tak kazdego rozlicza z Mt 25.Obawiam sie,ze modlitwy w takim przypadku moga zamiast pomca stac sie dodatkowym oskarzeniem jak u faryzeuszy. Iz 1...radze poczytac...
Skoro Niemcy są tacy szczęśliwi, że mają tak mało zamachów terrorystycznych u siebie, to ja im tego szczęścia nie chcę odbierać. A może nie są jednak wcale tacy szczęśliwi, jak twierdzisz?
Przyjmij przyjmij. Tylko potem nie masz prawa się denerwować na sąsiada araba gwałcącego Twoją żonę i jego syna chodzącego z ładunkami po dworcu głównym. To nie są stereotypy, tylko strach. Obawa o moje dzieci, o moją rodzinę, o moich przyjaciół i mój kraj. Obawa, że gdybyśmy ich wpuścili, to wysadziliby nie Charlie Hebdo, tylko Radio Maryja. Obawa, że są wśród nich tacy, którzy porywają ciężarówki z polskimi kierowcami. Obawa, że nasze jedyne metro w Polsce może stać się miejscem zamachów. Ale to nie wszystko. Boimy się tego, że wpuszczenie dziś siedmiu tysięcy skończy się na milionach. Że stracimy nasz kraj, tak jak stracili go Francuzi i Szwedzi, tak jak tracą go Niemcy. Że stracimy tożsamość, wiarę, dom. Tego wszystkiego się boimy. Po trzecie - nie chcemy brać udziału w zbiorowej głupocie. Myśmy od początku to powtarzali, a Pani Merkel otworzyła granice mimo naszych sprzeciwów. To dlaczego teraz mamy zostać zakrzyczani? Otworzyła to niech sobie radzi. Dlaczego nam się każe coś zrobić, zamiast wypracowywać wspólnie rozwiązanie? Podjęli apodyktyczną decyzję - ale apodyktyczne decyzje to nie unia, tylko reżim. My się do reżimu nie zapisywaliśmy. Po czwarte wreszcie - Papież mówi mądrze o jednej rodzinie syryjskiej na parafię. I to jest wykonalne. Ale kto nam zagwarantuje, że pani Merkel się na tym zatrzyma? Nikt, bo nawet sama Pani Merkel nie ma żadnych hamulców przed rozsadzaniem swojego kraju od środka. My się boimy robić pierwszy przesmyk, bo ta fala może nam zerwać tamę i będzie po nas, a Unia nam nie pomoże, tylko jeszcze szerzej kurki odkręci - byle zwalić problem na nasze barki.
Cały ból polega na tym, że tego nikt nie przemyślał. I my to wiemy. Dlatego imigrantów nie wpuścimy. I to będzie chrześcijańskie podejście, bo chrześcijanin ma dbać o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny.
Szefowa Platformy Obywatelskiej (p.Angela Merkel) zarządziła, a jej pierwszy zastępca (p.Donald Tusk) wykonał. Już teraz stało się tak, że nie musimy się wstydzić, że nasz rząd głosował przeciwko kandydaturze p.Tuska na tzw. prezydenta Europy - nasz rząd miał rację.
a co Eugeniusz_Pomorze powie o nacjonalistach z PIS? Dlaczego nie chcą pomagać przesladowanym a banderowcom pomagają? Pamiętamy jak Kaczyński stał ramię w ramię z banderowcem w Kijowie.
PiS nie jest nacjonalistyczne, a prezydent Kaczyński dbał o polską rację stanu w Kijowie. Jeśli jednak Pani/Pan@Gość w Ukrainie widzi tylko banderowców, to swoje pytanie niech Pani/Pan skieruje przede wszystkim do polityków PO, bo to oni teraz robią finansową karierę doradców u Pani/Pańskich "banderowców".
Według filozofii forumowiczów pod tym artykułem wynika, że Polska jest najmądrzejszym krajem w UE, a prawie cała reszta państw to głupcy bo przyjmują emigrantów. Szkoda tylko, że krytycy Tuska czyli UE nie widzą, że tzw. głupcy żyję w lepszych warunkach od Polaków, natomiast Polacy żyją w biedzie i dwa mln osób z Polski w ostatnim czasie wyemigrowało za granicę, głównie na zachód Europy za chlebem, licząc, że ci głupcy z zachodu nad nimi się zlitują.
Niech "mądrzy" przyjmują sobie imigrantów zasiłkowych i terrorystów do woli, a nas szaraczków pozostawią wreszczie w spokoju, zamiast zastraszać jakimiś karami.
no i trafiłeś w sedno. W Niemczech żyją w gorszych warunkach niż Niemcy, ale nadal w lepszych niż Polacy w Polsce. Ergo w Polsce żyliby w gorszych niż Polacy - czyli dużo, dużo gorszych niż Niemcy w Niemczech.... Co rodzi frustrację.
Jak rozumiem forumowicz @Gość 17.05.2017 23:18 uważa, że bogactwo Zachodu bierze się z przyjmowania emigrantów, a nie z faktu, że po II Wojnie Światowej Stany Zjednoczone wpompowały w Zachodnią Europę wielkie miliardy dolarów. Forumowicz @Gość nie wie też, że we Wschodniej Europie panował komunizm, po którym do dziś odczuwamy biedę. Z tych powodów f. @Gość uważa swych rodaków za głupców...
Tak trzymać polski rządzie. Nie słuchać gróźb Tuska i unii. Nie wpuszczać islamskich imigrantów - ANI JEDNEGO. Polacy nie chcą ani multi-kulti, ani terroryzmu, ani napaści seksualnych na kobiety i dzieci ani utrzymywania na socjalu obcych i nieprzychylnych przybyszów
Polska przyjęła już ok. 2 mln osób z Ukrainy i pod względem przyjmowania imigrantów jest w czołówce. Nikt też nie zabrania przyjazdu muzułmanom nawet jeśli nie są to oczekiwani goście. Nie o to więc chodzi, że nie przyjmujemy uchodźców, lecz o to by przymusowo umieszczać tych, którzy sprawiają problem w obozach u nas. Przymusowo, bo dobrowolnie wybraliby inny kraj. Sama koncepcja jest niemoralna i przypomina inne obozy, które swego czasu Niemcy tworzyli na polskich terenach.
problem w tym,ze nieprawde ani ty ani Pawel .Uchodzca to nie imigrant ekonomiczny.To nie to samo.Ukraincy to nie uchodzcy a imigranci ekonomiczni.Biblijnie takich nie mamy obowiazku przyjmowac jednak uchodzcow juz tak.I to pod grozba kary wiecznej
Dzięki wielkie Tusk!! Weź sobie tych uchodźców zaproś do swojej posiadłości. W Polsce jesteś już nie potrzebny i na szczęście aktualny rzad słuchać cię nie będzie.
A jeżeli jakikolwiek przyjęty przez nas uchodźca wywoła zamach to konsekwencje powinien ponieść Tusk i politycy którzy do tego zmuszają! To powinno działać w obie strony! Politycy powinni wreszcie być odpowiedzialni za swoje decyzje. Mamy prawo tego od nich wymagać! Jeżeli będą odpowiadać za konsekwencje swoich decyzji, to zastanowią sie 10 razy, zanim kogoś do czegoś zmuszą
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Potem Europa zaczyna się przeludniać i dociera do nich, że Pani Merkel zrobiła głupotę, ale my nie chcemy w niej brać udziału - to grożą nam konsekwencjami.
Wszystko byłoby okej, gdyby nie brakowało najważniejszego punktu łączącego te dwa etapy - czyli publicznej wypowiedzi Pani Merkel w temacie "Byłam głupia myśląc, że to dobry pomysł, ratujcie".
i tej nauki nie przynosi( Chrystusa)
nie przyjmujcie go do domu
Wsysd, wstyd, jeszcze raz wstyd... Pona 35 milionowy kraj (ponoć chrześcijański) nie jest w stanie przyjąć 7000 (!!!) ludzi w potrzebie!
WSTYD !!!
To nie są stereotypy, tylko strach. Obawa o moje dzieci, o moją rodzinę, o moich przyjaciół i mój kraj. Obawa, że gdybyśmy ich wpuścili, to wysadziliby nie Charlie Hebdo, tylko Radio Maryja. Obawa, że są wśród nich tacy, którzy porywają ciężarówki z polskimi kierowcami. Obawa, że nasze jedyne metro w Polsce może stać się miejscem zamachów.
Ale to nie wszystko. Boimy się tego, że wpuszczenie dziś siedmiu tysięcy skończy się na milionach. Że stracimy nasz kraj, tak jak stracili go Francuzi i Szwedzi, tak jak tracą go Niemcy. Że stracimy tożsamość, wiarę, dom. Tego wszystkiego się boimy. Po trzecie - nie chcemy brać udziału w zbiorowej głupocie. Myśmy od początku to powtarzali, a Pani Merkel otworzyła granice mimo naszych sprzeciwów. To dlaczego teraz mamy zostać zakrzyczani? Otworzyła to niech sobie radzi. Dlaczego nam się każe coś zrobić, zamiast wypracowywać wspólnie rozwiązanie? Podjęli apodyktyczną decyzję - ale apodyktyczne decyzje to nie unia, tylko reżim. My się do reżimu nie zapisywaliśmy.
Po czwarte wreszcie - Papież mówi mądrze o jednej rodzinie syryjskiej na parafię. I to jest wykonalne. Ale kto nam zagwarantuje, że pani Merkel się na tym zatrzyma? Nikt, bo nawet sama Pani Merkel nie ma żadnych hamulców przed rozsadzaniem swojego kraju od środka. My się boimy robić pierwszy przesmyk, bo ta fala może nam zerwać tamę i będzie po nas, a Unia nam nie pomoże, tylko jeszcze szerzej kurki odkręci - byle zwalić problem na nasze barki.
Cały ból polega na tym, że tego nikt nie przemyślał. I my to wiemy. Dlatego imigrantów nie wpuścimy. I to będzie chrześcijańskie podejście, bo chrześcijanin ma dbać o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.