Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • gregg84
    03.03.2017 10:58
    gregg84
    "Bez paniki, rodacy. Nawet gdyby na wszystkich prywatnych posesjach padły wszystkie drzewa (co się, oczywiście nie stanie, bo normalny człowiek lubi drzewa, a wycina tylko te, które mu przeszkadzają), to i tak Polska byłaby w czołówce zalesionych państw Europy".

    Wziąwszy pod uwagę to, jak wielkie (CHOĆ MNIEJSZOŚCIOWE) poparcie w społeczeństwie ma nadal pisowska grupa przestępcza, to dość ryzykownie jest zakładać, że mamy w Polsce do czynienia z normalnymi ludźmi, którzy będą wycinać racjonalnie i z uwzględnieniem interesu publicznego.
    W jednym jednak redaktor ma rację: wycinanie drzew nie ma ostatecznie większego znaczenia. Czy wytniemy wszystkie drzewa, czy nie wytniemy żadnego więcej - i tak czeka nas globalny krach ekologiczny (i cywilizacyjny przy okazji).
    doceń 25
    • Gość
      24.03.2017 13:03
      Nie bój nic, niestety jest jeszcze cała masa "ekologów z PO", więc wytniemy tylko... 37,5% drzew. Jeszcze sporo zostanie do przykuwania się łańcuchami.
      doceń 0
    • Gość
      28.03.2017 14:39
      A ten dalej swoje - że PiS ma mniejszościowe poparcie.
      Wygrali wybory - ale nie, nie mają prawa rządzić.
      I potem gadaj z takim:)
      doceń 0
  • Macc
    03.03.2017 10:59
    Panie Franciszku, absolutyzacja własności prywatnej nie jest poglądem katolickim. Katolicka nauka społeczna mówi że moja własność nie jest dana tylko mi do egoistycznego "zrób z tym co zechcesz" tylko że jestem dzierżawcą tego co ostatecznie należy do Boga i co służyć ma nie tylko mi ale też i drugim. To nie jest socjalizm, tylko chrześcijaństwo.
    doceń 36
    • Gość
      24.03.2017 13:04
      Czyńcie sobie ziemię poddaną.
      A nie "Czyńcie sobie ziemię poddaną - o ile urzędnik da wam na to zgodę".
      • JAWA25
        02.04.2017 14:15
        cytat Księgi Rodzaju jako rozstrzygający argument, tak to wszystko można "uzasadniać" z wielożeństwem i niewolnictwem włącznie
        doceń 20
        0
  • JacekNowak
    03.03.2017 11:13
    JacekNowak
    No wreszcie ktoś madrze na ten temat pisze. Jeśli ci koło chałupy rośnie drzewo, które ci zawadza, bo chcesz postawić w tym miejscu stodołę, to je sobie możesz wyciąć nikogo sie nie prosząc. Tego dotyczy ta ustawa. To drzewo ze zdjęcia nie ma niczego wspólnego z ustawą Szyszki, bo 1. było wycięte wcześniej, gdy ta ustawa nie była nawet zgłoszona jako projekt 2. rośnie na terenie, którego ta ustawa nie obejmuje.
    doceń 18
    • Gość
      03.03.2017 16:56
      Przecież nikt nie oburza sie o to, że ktoś na swojej działce moze wyciąc teraz jedno czy dwa drzewa. Oburzenie rodzi fakt, że to prawo zezwoliło na totalną samowolkę, która doprowadza do wycinania parków czy duzych obszrów lesnych, również będących w obszrach chronionych. Problem w tym, że na tej zmianie zyskała określona grupa ludzi, którzy posiadają zalesione obszary w celach inwestycyjnych. A pan Szyszko już nie raz udowodnił, że umie zadbać o siebie i swoich znajomych. Afera alkoholowa też polegała na tym, że ktoś gdzieś "przez pomyłkę" wprowadził jakąś błędną decyzję, która była szybko korygowana. Ale kto wiedział, ten skorzytał... "komuniści i złodzieje!"
      doceń 13
      • Gość
        03.03.2017 22:09
        Kto jak kto ale to Wy "demokraci" trzymaliście ten komunistyczny przepis o zakazie wycinki własnych drzew bez zezwolenia. A "komuniści" z PIS ten chory wytwór stalinizmu znieśli. I przestańcie już wciskać bajki że PIS to komuniści. To Wy PO i Nowoczesna jesteście komunistami i to widać po Waszych czynach.
        doceń 3
        0
    • Gość
      24.03.2017 13:04
      3. drzewo nadal rośnie.
      doceń 0
  • Gościówa
    03.03.2017 11:20
    Świetny tekst, nareszcie głos zdrowego rozsądku!
    doceń 8
  • hulakula
    03.03.2017 12:15
    no to do końca jest tak, że każdy może sobie wszystko robić, bo jego działka.
    Vide: http://wiadomosci.wp.pl/kat,143474,title,Leba-wycinka-drzew-trafila-do-prokuratury,wid,18715920,wiadomosc.html?ticaid=118b95&_ticrsn=3
    doceń 5
  • rybomar
    03.03.2017 12:21
    Rzadko mówi się w tym kontekście o rozrośniętej biurokracji. Wydawanie zezwoleń na takie sprawy jak wycinka drzewa na prywatnej działce nie powinno być rolą urzędnika. Ktoś przecież temu urzędnikowi musi zapłacić za stawianie stempelków.
    • Gość
      07.03.2017 16:58
      Rozrośnięta biurokracja i niemałe koszty uzyskania takiego pozwolenia.
      doceń 0
  • Gość
    03.03.2017 12:33
    Jakoś gdy PiS szedł do władzy z "chwytliwymi hasłami" i w dużej mierze socjalistycznymi, to Redaktor Kucharczak jakoś nie był taki kapitalistyczny. Skąd nagle taki zwrot w poglądach?
    doceń 29
  • Gość
    03.03.2017 12:38
    Panie Redaktorze, ma Pan dużo racji. Ja mimo to chciałbym aby Pan zapytał swoich znajomych z PiS dlaczego to prawo weszło w takim tempie i bez żadnych konsultacji? Oraz kto i ile zyskał dzięki temu praprawu?
    doceń 21
  • wolny
    03.03.2017 12:48
    Mamy jeszcze wiele przywilejów do odzyskania. Ludzie zapomnieli że każdy ma prawo naturalne do posiadania broni, prawo do życia i decydowania o swoim życiu i prawo do wolnego wygłaszania swoich poglądów.
    doceń 11
    • JAWA25
      03.03.2017 13:27
      Naturalne to jest np. prawo grawitacji (bo nie można go zmienić, nie zależy ono od ludzkiej woli), a nie prawo do posiadania broni. Czemu prawo do posiadania broni na pierwszym miejscu, przed prawem do życia? A co to jest "prawo decydowania o swoim życiu"? Do samobójstwa włącznie? Prawo wygłaszania swoich poglądów też ma granice, granicą jest wolność innych - vide http://www.protestuj.pl/stop-bluznierczej-klatwie--stop-finansowaniu-jej-z-naszych-pieniedzy-pch24,72,k.html "wiele przywilejów do odzyskania" przywilejem zwykle jest specjalne prawo dyskryminujące innych
      doceń 27
      • KJ
        03.03.2017 14:09
        Nie odróżniasz prawa naturalnego od praw przyrody. No ale nic Ci na to nie poradzę. Jak się rzucało kamieniami w szkołę...
        doceń 3
        0
      • JAWA25
        06.03.2017 13:33
        "Jak się rzucało kamieniami w szkołę..." co to za tekst? kto rzucał? wybaczam ci, bo widocznie nie wiesz, co piszesz
        doceń 23
        0
  • R123
    03.03.2017 13:23
    Oj, Franciszek, Franciszek. Przejdź się po mieście i może zauważysz problem. Na wsi się tam rzeczywiście niewiele wycina, ale w miastach już nie jest tak super.
    doceń 31
    • Gość
      03.03.2017 22:12
      Jesteś z autorem po imieniu? Ale się troli z PO i Nowoczesnej zebrało. Prawda w oczy bole. Zgadza się?
      • JAWA25
        02.04.2017 14:22
        po czym "poznajesz" kto jest skąd?
        doceń 20
        0
  • Gość
    03.03.2017 13:24
    Już nawet prezes Kaczyński twierdzi, że to prawo jest złe. Red. Kucharczak uważa jednak, że wszystko, co zrobiło PIS musi być z gruntu dobre i wspaniałe . Tym bardziej, jeśli to prawo jest krytykowane przez GW lub Monikę Olejnik - oni mylą się zawsze i bez względu na wszystko należy się z nimi spierać. Proste myślenie ułatwia życie.
    doceń 23
  • jurek
    03.03.2017 13:40
    O co chodzi z tym "kombinowaniem przy opchnięciu lasów państwowych"? Czyżby redaktor powtarzał jakieś plotki (nieładnie - katolicy chyba tak nie powinni). A odnośnie kwesti - "wolnoc Tomku w twoim domku" to istnieje także pojecie "dobra (nie koniecznie w sensie materialnym) wspólnego" i te kwestie należy wyważyć. Od tygodnia co drugi artykuł w portalu GN dotyczy przedstawienia "klatwa" - w jak rozumiem nie państwowym (a samorządowym) teatrze. I co? tam aktorzy nie mogą robić tego co im się podoba?
    doceń 12
  • Kraków
    03.03.2017 14:02
    Dobry komentarz. W lutym wyciąłem 16 drzew ale nasadziłem na swojej działce 170 w ciągu ostatnich 20 lat. Zatem jestem mordercą wiewiórek? W przypadku zabijania nienarodzonych nie decydujesz o sobie tylko o innym człowieku wiec czym jesteś zdziwiony że jest to czyn zabroniony. Decyduj o swoim życiu a nie o innych.
    doceń 9
  • Joanna
    03.03.2017 14:03
    Przeciwnicy obecnej władzy czepiają się dokładnie wszystkiego co zrobi rząd PIS. No i ta moim zdaniem słuszna ustawa, dotycząca swobodnego dysponowania tym co mi na działce wyrosło, jest kolejnym tego przykładem. Ludzie pokroju PO nie analizują rzeczywistości i zmian czy faktycznie są dobre - są na NIE każdej zmianie którą wdroży PIS - nie ma znaczenia czy to dobro czy zło, trzeba być na NIE z tej prostej przyczyny, że autorem jest PIS a kto na nich głosował jest oczywiście zacofany, niewykształcony i w ogóle głupi. Trzeba wiele odwagi by w towarzystwie "inteligencji" z PO być wiernym swoim przekonaniom, choć przecież nie wypada...Ja jednak taką odwagę mam. I bardzo się z tego cieszę, a prawo które zabraniało wycinania drzew z własnej posesji zawsze było dla mnie GŁUPIE i nielogiczne. No i oczywiście znów podpisuję się obydwoma rękami pod felietonem redaktora Kucharczaka.
  • Kraków
    03.03.2017 14:14
    Ustawa jest dobra, poprzednia była wadliwa. Kto za swojego życia mógłby spłacić 700 tys kary za wycięcie kilku lip skoro tyle zarobi przez całe swoje życie zawodowe (do emerytury). Czy np. wyrok potrójnej kary śmierci ma dla zbrodniarza jakieś znaczenie? Czy wyrok 150 lat więzienia jest poważny? Dlatego martwi mnie stanowisko J.Kaczyńskiego który chce obecną ustawę zmieniać i co zabawne staje tym samym w jednym rzędzie z A.Michnikiem, T.Lisem i całym tym aparatem antyrządowym-ironia losu. Minister Szyszko to kompetentny człowiek który jest teraz sukcesywnie zaszczuwany. Aha przeczytałem oba zapisy o wycince drzew. Czy ty też to zrobiłeś rodaku?
    doceń 6
  • Maluczki
    03.03.2017 14:58
    Wielu nie sadziło drzew na swoich posesjach, bo nie chciało się nimi niewolić. Poprzednia ustawa była elementem stalinowskiej polityki wytworzenia w obywatelach psychozy przestępcy. Polegało to na tym, że wprowadzano mnóstwo praw, których normalnie żyjący obywatel nie był w stanie przestrzegać i aby kiedy tylko "władza" zapragnie mogła człowieka zniszczyć pod zarzutem nieprzestrzegania prawa. Oczywiście nikt tego prawa nie przestrzegał, ale miał tego świadomość i po dłuższy okresie taki człowiek miał świadomość winowajcy i"władzy" nie podskakował, bo wiedział że nie ma szans. Skutki tego działania ruskiego totalitaryzmu okupującego Polskę mamy do dziś. Obecnie najbardziej widać to po zachowaniu sędziów, którzy mają się za panów życia i śmierci nad Polakami, którzy nie podlegają prawu.------ No i jeszcze jakie kary za ścięcie swojego drzewa! Żaden największy bandzior w Polsce tak nie został ukarany: 36 mln PLN.
  • Gość
    03.03.2017 15:19
    Tym tokiem myślenia, bez przywołania jakichkolwiek wyjątków, jeżeli ktoś kupi posesję z zabytkiem (najlepiej kapliczką), to jako właściciel gruntu może ją w dowolny sposób usunąć lub zrobić z niej grila. Nie wiem czy autorowi by się to podobało. Ale jeżeli są wyjątki - to jaka jest ich granica?
    doceń 25
    • Gość
      03.03.2017 22:17
      Twój komentarz świadczy o wyjątkowej "inteligencji" zwolenników PO i Nowoczesnej. Zawsze przeciw wszystkiemu co im guru z Wyborczej/TVN powiedzą. Nie wiem czy są granice Waszej "inteligencji"...
      doceń 2
    • Gość
      07.03.2017 10:10
      Wiesz co? Ja uważam, że jeżeli ktoś kupi posesję z zabytkiem (najlepiej kapliczką), to jako właściciel gruntu POWINIEN MÓC ją w dowolny sposób usunąć lub zrobić z niej grilla. I kompletnie nie widzę w tym problemu i chyba by mnie szlag trafił, gdyby ktoś mi tego zabraniał - na szczęście na mojej posesji ani pół zabytku nie znajdziesz, a kapliczka jest funkel nowa.

      Po drugie - zabytki są nieodtwarzalne. Drzewa wręcz przeciwnie. Usunięcie zabytku w jednym miejscu nie zostanie odtworzone przez "posadzenie go" w innym miejscu. Niech więc rząd pozwoli nam wycinać drzewa, a sam zajmie się ich nasadzaniem na terenach państwowych - mają trochę więcej placu do wykorzystania.
      doceń 0
  • Gość
    03.03.2017 16:40
    A ziemi rolnej nie mogę kupić zgodnie z prawem, a KK może."himalaje hipokryzji" panie Kucharczak. Taki kapitalizm to się panu zapewne podoba.
    doceń 35
    • Gość
      03.03.2017 17:31
      ależ Pan Kucharczak nie jest hipokrytą... on zawsze jest w zgodzie ze swoim sumieniem, które karze mu krytykować wszystko to co jest napisane w GW - czasem mam wrażenie, że to jego jedyne kryterium oceny świata
      doceń 21
      • Gość
        03.03.2017 18:21
        Czemuż, ludzie w Was tyle jadu? Ogarnijcie się w Wielkim Poście.
        doceń 4
        0
      • Maluczki
        03.03.2017 19:51
        Materialiści nie mają postu.
        doceń 2
        0
      • Gość
        07.03.2017 10:11
        Gościuuu... i piszesz to pod artykułem krytykującym chamską manipulację wiewiórkową? Stary... przecież Wyborcza zrobiła z siebie błazna, aż czekałem co Pan Franciszek na ten temat wyskrobie!
        doceń 5
        0
      • Gość
        10.03.2017 17:46
        Maluczki zawsze o jednym
        doceń 21
        0
  • Gość
    03.03.2017 17:27
    Socjalizmem jest gdy Państwo wtrąca się w to czy moge wyciąć drzewo czy nie... ale socjalizmem nie jest już to, że muszę oddawac swoje pieniądze na program 500+
    doceń 13
    • Gość
      03.03.2017 22:19
      Ok ale jak będziesz szedł na emeryturę to może w ramach swojej inteligentnej wypowiedzi może zrezygnujesz z pobierania jej bo będzie owocem działania 500+.
      • Gość
        04.03.2017 11:38
        jaką emeryturę?!? po tym co wyprawia ten socjalistyczy rząd nikt chyba już nie liczy na żadną emeryturę. Poza tym nikt w rządzie już nawet nie próbuje ukrywać, że program 500+ to wcale nie jest program prorodzinny tylko program socjalny. A tak zupelnie na marginesie, ja mam czwrórkę dzieci, więc zapracowałem na swoją emeryturę jak mało kto w tym kraju a już na pewno bardziej niż liderzy partii, która "uszczęśliwiła" nas tym programem (o prezesie Polski nie wspominając!)
        doceń 1
        0
      • Gość
        09.03.2017 10:24
        masz czwórkę dzieci i uważasz 500+ za program socjalny... Więc oczywiście go nie pobierasz? Bo wiesz, nie byłbyś chyba AŻ TAKIM hipoktytą....
        doceń 1
        0
    • Gość
      07.03.2017 10:13
      Drogi Gościu - czy zabrali Ci na 500+ choć jedną złotówkę więcej, niż poprzednicy?
      Bo ja nie zauważyłem ANI JEDNEJ podwyżki - a to, że zaczęli wreszcie gospodarować tym, co i tak im muszę dać, to tylko dobrze...
      doceń 1
  • Mariusz
    04.03.2017 07:49
    Kierowanie się tym co tylko mi pasuje i odpowiada w wydaniu kiedy to uderza w innych to po prostu egoizm i pycha. Przyroda, w tym drzewa są dobrem wspólnym. Tak jak powietrze. Na wycinkę drzew powinny być zezwolenia, bo nie każdy rozsądnie wycina drzewa. Autor artykułu pisze totalne brednie, że niby mamy dużo zieleni, bo mamy lasy. Tak... Zwłaszcza w miastach, gdzie jest najgorsze powietrze mamy ogrom lasów...
    doceń 14
    • Gość
      07.03.2017 10:05
      Tylko wiesz co.... do tej pory nie wolno było wycinać drzew bez zezwolenia... i w miastach od wielu, wielu lat jest najgorsze powietrze............

      Wiesz czemu? Bo w miastach praktycznie NIE MA DRZEW. Nikt ich nie sadził, bo zajmują miejsce, bo wieżowiec, bo droga, bo Biedronka, bo nie będzie wolno wyciąć jak urośnie za duże... Nawet gdybyśmy wszystko w pień wycięli, to by się nic nie zmieniło, bo do poprawy jakości powietrza potrzeba lasu, a nie samotnej topoli.

      Mało tego. Gdybym miał pewność, że ustawa zostanie i będę mógł wyciąć swoje drzewo kiedy zechcę - zasadziłbym ich kilka na własnej działce. Wiesz czemu? Bo lubię drzewa. Uspokajają, dodają klimatu, odcinają od drogi. Ale nie lubię myśleć, że za trzydzieści lat moje dzieci będą musiały latać po urzędach, żeby zlikwidować coś, co drenuje im cały ogród, albo uniemożliwia budowę tak, jak sobie wymarzą na własnym terenie.
      Po drugie - najgorsze powietrze na Śląsku, dużo gorsze niż w centrum aglomeracji, mieliśmy w tym roku w Rybniku - czyli w najbardziej zalesionym obszarze województwa. Wiesz czemu? Bo to nie od drzew zależy, tylko od ukształtowania terenu, niżów, wyżów, wiatru i deszczu. A na te czynniki drzewa mają zerowy wpływ.
      doceń 2
  • Wieliczanka
    04.03.2017 08:55
    Mili Państwo, proszę zwrócić uwagę, że ustawa weszła w życie w samą porę - wiele osób zdążyło wyciąć stare, zbyt duże i stare drzewa przed nadejściem wichury. Gdyby tego nie zrobili, szkody spowodowane przez zwalone drzewa byłyby dużo większe.
    doceń 9
  • Gość
    04.03.2017 11:46
    Drzewa na dzialce sa wladnoscia wladciciela dzialki, ok. Pieknie. Mam na dzialce wiele duzych drzew, ktore wspaniale zacieniaja moj dom, podczas upalow mozna zyc, jest swiezsze powietrze niz w okolicy. Nie mam zamiaru wycinac żadnego drzewa. Jestem natomiast regularnie molestowana przez sąsiadów bym drzewa wyciela (taka mentalnosc ludzi z tego miasteczka: drzewo twoj wrog, trzeba je wyciąc). Nie mam zamiaru tego robic.
  • Wiewiórka (drugi raz)
    04.03.2017 15:42
    Proponuję quiz dla zwolenników wycinki. Skąd pochodzi następujący cytat: " Słońce i księżyc, cedr (tzn. drzewo) i mały kwiatek, orzeł i wróbel: niezmierna rozmaitość i różnorodność stworzeń oznacza, że żadne z nich nie wystarcza sobie samemu. Istnieją one tylko we wzajemnej zależności od siebie, by uzupełniać się, służąc jedne drugim." W nagrodę ufunduję źródło, z którego pochodzi powyższy cytat. To uroczo koresponduje w tekstem: "No to przecież każdy normalny człowiek rozumie, że musi się z wycinką śpieszyć, bo mu znowu zakażą albo coś." No własnie, albo COŚ.
    • trzinaalli
      05.03.2017 01:41
      Nie wiem skąd ten cytat, ale jest głupi i nielogiczny. Słońce i Księżyc nie są stworzeniami, a samo Słońce właśnie "wystarcza sobie samemu" i nie jest od niczego zależne. Podobnie Księżyc, ale już w nieco mniejszym stopniu. Trudno też by np. mały kwiatek był zależny od orła czy wróbla i na odwrót.
      doceń 1
    • Gość
      07.03.2017 10:15
      Kolejny hiperbolizujący histeryk:D
      doceń 0
    • PKal
      08.03.2017 00:35
      Katechizm KK 340. Tylko co z tego? Bóg pozwala człowiekowi wykorzystywać inne stworzenia dla własnego dobra.
      • Homo sapiens
        08.03.2017 21:24
        Brawo. Dodatkowo jeszcze ten fragment KKK został zacytowany ostatnio w encyklice Laudato Si' (rekomenduje lekturę). Chodzi o wrażliwość człowieka na całe Boże stworzenie oraz jego jego odpowiedzialność za rozumne (a nie tylko prawo do) korzystanie z bogactwa przyrody.
        doceń 0
        0
  • nie zegarek
    04.03.2017 17:56
    Najlepiej sadzić na działkach drzewa plastikowe. Ładniejsze są, nie potrzebują niczego no i przy wycince człowiek się nie zmęczy.
    doceń 5
  • gut
    05.03.2017 12:54
    Very, Very Good!!! :-)))
    doceń 0
  • Ornitolog
    29.03.2017 12:55
    Nie wypowiadam się na temat polityki, bo mnie ona denerwuje i każda władza niestety jest mniej lub bardziej nastawiona na własne interesy, a mniej na interes ludu, jeśli nie gwarantuje im wygrania kolejnych wyborów. Natomiast drzewa są żywym siedliskiem wielu organizmów i argumenty o tym, że to moja własność, więc mogę ciąć mnie trochę przerażają, bo brzmią dokładnie jak argumenty aborcjonistów. Moje dziecko, mogę je zabić. Moje drzewo, mogę ciąć. Z tym, że drzewo jest moje właściwie tylko dlatego, że je często kupiłem za grubą kasę, nie do końca legalnie zdobytą. Wczoraj na sporej działce koło mojego blokowiska taki miły właściciel wykosił kilkanaście ponad 50-letnich drzew. Był osiedlowy lasek przyciągający ptaki i pszczoły, a teraz jest ruina a la Góry Izerskie. Nie brońmy durnych przepisów za wszelką cenę. Nie oszukujmy sami siebie.
    doceń 16
    • JAWA25
      02.04.2017 14:30
      petycja https://secure.avaaz.org/campaign/pl/stop_the_tree_massacre_rb/?bcunTdb
      doceń 20
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także