Słowa Najważniejsze

Sobota 11 sierpnia 2018

Czytania »

ks. Wojciech Surmiak

Czy szukam Jezusa dla własnej korzyści?

Pewien człowiek zbliżył się do Jezusa i padając przed Nim na kolana, prosił: «Panie, zlituj się nad moim synem! Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić».

Na to Jezus odrzekł: «O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was znosić? Przyprowadźcie Mi go tutaj!» Jezus rozkazał mu surowo, i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie.

Wtedy uczniowie podeszli do Jezusa na osobności i zapytali: «Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?» On zaś im rzekł: «Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: „Przesuń się stąd tam!”, a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwego».


Jezus często spotyka się z niewiarą. Niewiara uczonych w prawie zaprowadzi Go na krzyż. Tłumy, które idą za Jezusem, nie są ożywione wiarą, lecz szukają Jezusa dla własnej korzyści i gonią za sensacją. Jezus nazywa ich plemieniem niewiernym i przewrotnym, to znaczy niemającym wiary i niedającym się pouczyć ani słowem, ani cudem. Uczniowie wprawdzie wierzą, ale ich wiara jest mała i słaba. Dlatego Jezus poucza ich o potędze i wszechmocy wiary prawdziwej, głębokiej i szczerej. Taka wiara, chociaż byłaby tak mała jak ziarnko gorczycy, jest w stanie czynić cuda i przenosić góry. Tylko że mała wiara i wiara jak ziarnko gorczycy to nie to samo. Mówiąc o małej wierze uczniów, Jezus ma na myśli wiarę słabą, chorą, chwiejną… Wiara jak ziarnko gorczycy ma życiodajny dynamizm i siłę.

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.