Słowa Najważniejsze

Środa 25 lipca 2018

Czytania »

ks. Antoni Bartoszek

Wierny do końca

Matka synów Zebedeusza podeszła do Jezusa ze swoimi synami i oddając Mu pokłon, o coś Go prosiła.
On ją zapytał: „Czego pragniesz?”
Rzekła Mu: „Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie, jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie”.
Odpowiadając Jezus rzekł: „Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić?”
Odpowiedzieli Mu: „Możemy”.
On rzekł do nich: „Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej, ale dostanie się ono tym, dla których mój Ojciec je przygotował”.
Gdy dziesięciu pozostałych to usłyszało, oburzyli się na tych dwóch braci. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł: „Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym. Na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”.


Czy Jan i Jakub w chwili, gdy odpowiadali pozytywnie na pytanie Jezusa o gotowość wypicia kielicha, zdawali sobie sprawę, że chodzi o kielich męki? A może myśleli o wspólnej uczcie z Jezusem, na której będą z kielicha pili wino szczęścia i radości? Nie wiadomo. Prawdą jest, że pozostali wierni, a św. Jakub oddał życie za Chrystusa jako pierwszy z apostołów. Ważne jest, aby być wiernym Jezusowi wtedy, gdy życie jest przepojone kielichem szczęścia i radości. A przecież łatwo w takich miłych chwilach zapomnieć o Bogu. Ważne jest także, by być wiernym Jezusowi, gdy życie naznaczone jest bólem, przeciwnościami, cierpieniami, gdy trzeba pić kielich goryczy. Tak łatwo wówczas zwątpić. Święty Jakub, patron dnia dzisiejszego, pozostał wierny do końca.

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
  • albert
    25.07.2018 09:44
    "Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym. Na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”." A jak jest u nas? Jak daleko jesteśmy od tego nakazu Jezusa? Mam wrażenie, że na peryferiach.
    doceń 1
  • Gabriela
    25.07.2018 11:19
    Czy ci, którzy normą czynią przewrotność naprawdę są wierni Jezusowi, czy raczej stawiają się tak ponad prawem, jak i zwykłą ludzką uczciwością ...?
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.