Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Kacper, Melchior, Baltaza

Autor nieznany. „Trzej Królowie”, mozaika, ok. 520, bazylika San Apollinare Nuovo, Rawenna

Nie wiadomo o nich nic, a mimo to są znani wszystkim. O zagadkowych postaciach mędrców ze Wschodu, którzy złożyli hołd Jezusowi, przynosząc Mu w darze mirrę, kadzidło i złoto, wspomina tylko Ewangelia wg św. Mateusza.

Ewangelista nie podaje imion mędrców, ani nawet ich liczby. Na rysunkach w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, aż do IV w., przedstawiano ich dwóch, trzech, czterech lub sześciu. W Syrii i Armenii przyjęła się wówczas tradycja, że było ich dwunastu, co miało symbolizować dwunastu Apostołów i dwanaście plemion Izraela. Z kolei Kościół koptyjski w Egipcie uznał, że było ich aż sześćdziesięciu. Liczba „trzy” pojawiła się u Orygenesa (zm. ok. 251 r.) w pierwszej ćwierci III w.

Stwierdził on, że skoro były trzy dary, to tylu musiało być również wręczających. W wieku IV ten pogląd stopniowo wszędzie został przyjęty.

Trzy znane nam dziś imiona królów pojawiły się po raz pierwszy ok. roku 520 na mozaice zdobiącej bazylikę San Apollinare Nuovo w Rawennie, która wówczas była stolicą posiadłości bizantyńskich w Italii. Nad postaciami umieszczono tam wyraźne napisy: „Balthassar, Melchior, Gaspar”. Te same imiona podaje później wielki teolog angielski, Beda Czcigodny (675–735).

Wcześniej wszędzie określano mędrców innymi imionami. Koptowie w Egipcie podawali ich aż dwanaście. U Greków mędrcy nazywali się Apellicon, Amerim i Serakin; u Syryjczyków: Kagpha, Badalilma i Badadakharida; u Etiopczyków: Ator, Sater i Paratoras.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy