Fala zmyła domy razem z mieszkańcami. Kilka osób uznaje się za zaginione.
Po trzęsieniu ziemi o sile 4 stopni w skali Richtera w wybrzeże największej wyspy świata uderzyło tsunami. Najbardziej ucierpiała wioska Nugaatsiaq, w której na co dzień mieszka 101 osób. Woda zmyła 11 domów. Jak dotąd nieznany jest los 4 osób - mieszkańców porwanych przez wodę zabudowań. Z miejscowości ewakuowano 78 osób. Zniszczona została też lokalna elektrownia - obecnie w okolicy nie ma prądu.
Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.
Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera