Odważne sesje

„Odważne sesje” to brak klasy i utrata dobrego smaku.

ks. Dariusz Kowalczyk SJ

|

22.05.2014 00:15 GN 21/2014

dodane 22.05.2014 00:15
8

Nie, nie gorszy mnie to. Raczej smuci. Bo to brak klasy, utrata dobrego smaku, oznaka spsienia współczesnej kultury. Chodzi mi o tzw. odważne sesje, w których różni znani ludzie pozują mniej lub bardziej roznegliżowani, albo całkiem nago, wypinając się w różnych pozach do kamery. Ostatnio internet obiegły zdjęcia państwa Lewandowskich, czyli naszego znakomitego piłkarza i jego żony. Na portalach pojawiły się tytuły w stylu: „Odważna sesja Lewandowskich! Ona w staniku, on z gołą...”. Zastanawiam się, po co to było Robertowi Lewandowskiemu. Pieniędzy mu nie brakuje, sławy też nie. Wystarczy dalej grać dobrze w piłkę. Kto i w jaki sposób namówił go, aby dać pożywkę tym, którzy przy komputerze podniecają się, że „ona w staniku, a on z gołą…”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..