Panie, otwórz wargi moje

Z brewiarzem w ręku. Gdy widzimy księdza czytającego z grubej, czarnej książki, nikogo to nie dziwi. Jednak okazuje się, że Liturgią godzin modli się również wiele osób świeckich.

ks. Witold Lesner

|

28.02.2013 00:00 Zielonogórsko-Gorzowski 09/2013

dodane 28.02.2013 00:00
0

Początek dnia dla niektórych to czas pośpiechu, by na czas wyjść do pracy czy szkoły, jak więc znaleźć ok. 20 min. na brewiarz? – Pracę rozpoczynam o 6.30, więc wstaję o 5.00 – mówi Wojciech Szołtek z Zielonej Góry. – Wstajemy z żoną razem, by wspólnie rozpocząć dzień modlitwą. To ciężka sprawa, bo wstawać się nie chce, a co dopiero czytać psalmy brewiarza… Udaje się nam tak modlić już dwa lata i póki co, żyjemy – śmieje się uczestnik wspólnoty neokatechumenalnej. Może w tym przypadku poranne wstawanie jest związane z wojskową dyscypliną, ponieważ Wojciech Szołtek jest zawodowym żołnierzem, kapitanem. Inną osobą, która sięga po brewiarz, jest Bogumiła Moskaluk, również z Zielonej Góry. Tutaj jednak sprawa nie jest już tak prosta. – Niekiedy zdarza się, że przez pośpiech nie mogę spokojnie usiąść, by rano się pomodlić. Część psalmów i modlitw znam już na pamięć, więc odmawiam je, krzątając się po domu – wyznaje dyrektor szkoły, która należy do Odnowy w Duchu Świętym. Tutaj atutem są lata praktyki, a jest ich już kilkanaście. Natomiast Emilia Krawcewicz, tegoroczna maturzystka, z rozbrajającą szczerością przyznaje: – Jeszcze wcześniejsze wstawanie, by odmówić jutrznię, jest poza moim zasięgiem. To sprawa zupełnie beznadziejna. Pomimo tego niewątpliwego trudu wszyscy przyznają, że poranna modlitwa psalmami brewiarza jest piękna i bardzo ważna w ich życiu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Witold Lesner