Państwo UEFA

Powszechnie wiadomo, że to UEFA stawia warunki: dostaniecie Euro, jeśli spełnicie nasze żądania. Ale czy to naprawdę tak potężna organizacja, by suwerenne państwo nie mogło wykazać choć odrobiny zdolności negocjacyjnych?

Jacek Dziedzina

|

31.05.2012 00:15 GN 22/2012

dodane 31.05.2012 00:15
0

Na czas mistrzostw część Polski przejdzie we władanie Unii Europejskich Związków Piłkarskich, bardziej znanej pod skrótem UEFA. Oczywiście, jest w tym sporo przesady, ale też nie bez powodu zdanie to przewija się od dłuższego czasu w dyskusji o Euro 2012. Warunki, na jakich UEFA organizuje nam igrzyska, faktycznie sprawiają wrażenie, jakby na trzy tygodnie władze państwowe i samorządowe zamieniały się rolami z władzami UEFA.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina