Nowość starości

Myśl wyrachowana: Gdy ludzie porzucają Kościół, to nie Kościół upada, lecz ci, co go porzucają.

Krzywimy się na zwyczaje panujące w dawnych cywilizacjach: wielożeństwo, wielobóstwo, czary, ofiary z ludzi. To się zmieniło, gdy nauka Chrystusa ucywilizowała cywilizacje. Co prawda grzeszna natura człowieka nie poszła na urlop, ale gdy chrześcijanie robili coś złego, wiedzieli, że to złe. Nawet gdy pomiatali bliźnimi, gdzieś im się w głowach telepało, że Chrystus utożsamiał się z pomiatanymi. I to owocowało. Gdy trzymano się nauki Chrystusa, dawało się to pozytywnie odczuć w codziennym życiu. Jeśli gdzieś było inaczej, to dlatego, że tam od nauki Chrystusa odchodzono. Nie naruszano jednak fundamentów, bo cywilizacja Zachodu nie kwestionowała zasad chrześcijaństwa. Gdy zaczęła to robić (mniej więcej od rewolucji francuskiej), zaczęły wracać demony przeszłości, tyle że jeszcze złośliwsze i przebrane w szaty nowoczesności.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak