Wielki strach

Zwycięstwo w II wojnie światowej było i jest najważniejszym doświadczeniem kolejnych pokoleń Rosjan. Poza pompatycznymi obchodami, organizowanymi przez władze dla podreperowania własnego wizerunku w oczach międzynarodowej opinii publicznej jest jeszcze doświadczenie narodu, które nie powinno zostać zapomniane.

Poza pompatycznymi obchodami, organizowanymi przez władze dla podreperowania własnego wizerunku w oczach międzynarodowej opinii publicznej, jest jeszcze doświadczenie narodu, które nie powinno zostać zapomniane. To miliony osobistych dramatów, składających się na opowieść o tym, jak zacofany gospodarczo i zniewolony stalinowskim terrorem naród pokonał III Rzeszę.

Polski ślad
W tych zmaganiach, jako żołnierze Armii Czerwonej, uczestniczyły także tysiące Polaków. Niewielu dzisiaj o nich pamięta. Jedną z takich historii poznałem, gdy w Rosji zbierałem materiały o tamtejszym Kościele katolickim. W Tambowie zostałem zaproszony do domu Marii Mielikowej z domu Szwabowicz. Jej dziadek, wilnianin, za udział w powstaniu styczniowym skazany został na 10 lat katorgi. Także ojciec – Władysław, brał udział w demonstracjach przeciwko caratowi. Po rewolucji pozostał w Baku. Tam w 1920 r. urodziła się pani Maria i tam została ochrzczona. Ojciec był znanym geologiem i uczestniczył w poszukiwaniach ropy naftowej na południu Rosji.

Po raz pierwszy zaczęła się bać w 1935 r., gdy mieszkańcy Baku zauważyli, że przy okolicznych wyspach pojawiły się niezwykłe ilości potężnych morsów, atakujących nawet ludzi. Okazało się, że na wyspach dokonywano masowych egzekucji. Ciała wrzucano do wody i tam karmiły się nimi morsy. Później przyszedł strach, gdy zaczęły się represje wobec Polaków. Ojciec przez blisko dwa lata spodziewał się aresztowania. Przy drzwiach stała zawsze niewielka walizeczka, w której znajdowały się jego rzeczy osobiste, aby mieć wszystko pod ręką, gdy przyjdą. Nie zabrało go NKWD, ale tyfus w 1938 r.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski