Czuliśmy się jak apostołowie

Oaza na Leszczynach: reaktywacja. – Nie mieli przez nas życia. Przechodni pokój, cztery metry na dwa, codziennie pełen młodzieży. Nie rozumieliśmy wtedy myśli ks. Blachnickiego ani zamiarów ks. Salawy, ale on otworzył nam i swój pokój, i swoje serce – mówi Krzysztof Luber.

Lata 70. ub. wieku. Wystawialiśmy misterium maryjne. Miałam straszną tremę. Przede mną jedna kwestia. I pamiętam słowo, przy którym zacięłam się i które powtarzałam przerażona chyba z pięć razy: „Jerozolima” – śmieje się dziś Magdalena Gąsiorek. – To pierwszy obraz, jaki mi przychodzi na myśl: początki oazy w parafii Chrystusa Króla w Bielsku-Białej-Leszczynach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Urszula Rogólska