gut

11.04.2018 16:28

»Kompromis Suski-Błaszczak [ ;)) ] Bez obaw, nasi wybrańcy pozostają głęboko przekonanymi prolajferami. Tyle że – no wiecie...« [...] »A że dzieci giną – cóż, przykre.« / ☬☬☬ ... :-((( ... ⚪⚪⚪
Prawdziwi chłopcy nigdy nie płaczą, mężczyźni tak.⚫⚫⚫
⚪⚪⚪Agnieszka Lisak⚫⚫⚫

doceń 1
odpowiedz na post 0
jurek

12.04.2018 10:02

A mnie zastanawia jak to jest: przed ostatnimi wyborami, po podpisaniu ustawy w spr. in vitro kilku biskupów twierdziło, że prezydent i posłowi, którzy za ustawa głosowali "postawili się poza nauczaniem Kościoła" (wielu ludzi rozumiało to, iż chodzi o ekskomunikę). I co teraz: przez 2,5 roku w ustawie o in vitro brak zmian, a obecny Prezydent i posłowie brylują na uroczystościach kościelnych?

doceń 7
odpowiedz na post 1
- Godzilla
  
  12.04.2018 16:18
  
  In vitro nie pociąga za sobą ekskomuniki względem poddających się tej procedurze par, skąd zatem pomysł / próba interpretacji, żeby ekskomunice podlegali posłowie, którzy zagłosowali za ustawą? (nota bene dobrze, ze ustawa została wprowadzona, bo przynajmniej skończyła się wolna amerykanka jak dotychczas, ograniczono liczbę zapładnianych komórek i zagwarantowano prawną ochronę zarodków). Poza tym posłowie reprezentują wszystkich obywateli, również protestantów, żydów, prawosławnych, muzułmanów, a w tych wyznaniach in vitro uznane jest za metodę godziwą. Ateiści również powinni mieć możliwość dostępu do tej metody.
  
  doceń 2
  odpowiedz na post 0
ziko

12.04.2018 11:29

Robią Was już trzeci raz z kolei, ale Wy dalej na nich głosujcie. "Dobra" zmiana!

doceń 12
odpowiedz na post 0
lid

12.04.2018 14:08

Nigdy 100% poparcia nie będzie, bo ludzie mają w głowach "dzieci bez mózgu", z oczami na wierzchu i połową czaszki, konające w bólu. Myślę, że w naszym kraju świadomość, że mamy do czynienia z dzieckiem, a nie z płodem jest duża. Teraz trzeba postawić na uświadamianie społeczeństwa w zakresie opieki hospicyjnej nad dziećmi, które mają przyjść na świat. Działanie środków przeciwbólowych, pomocy psychologicznej, itd. Różnicy w opisie aborcji, a porodu dziecka które ma zaraz umrzeć (wielkiej różnicy nie ma, a kobiety o tym nie wiedzą, że i tak urodzić muszą) itd., itd. Zaczęłabym od stworzenia katalogu chorób, których nie można uznać za "zagrażające życiu", wszelkie zespoły dawna, niewykształcone kończyny, itp. Tej ustawy nie da się obalić w całości. Wyłącznie po kawałku.

doceń 10
odpowiedz na post 0
conyo

12.04.2018 16:20

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - stwierdził już dość dawno Mark Twain. Prawo antyaborcyjne to musiałby chyba drugi Mojżesz znieść np. z częstochowskiego wzgórza wykute w kamieniu, żeby go ludzie przyjęli, a i tak z przestrzeganiem to pewnie byłoby podobnie.

doceń 2
odpowiedz na post 0
Q

12.04.2018 19:37

Zadziwia się tak samo jak PO. Po wyborach.

doceń 1
odpowiedz na post 0
ha ha ha

12.04.2018 22:10

Wasi wybrańcy są kryształowo uczciwi, skromni i bohatersko walczą o życie od poczęcia.

doceń 6
odpowiedz na post 0
Paw

13.04.2018 14:46

Chcaiłbym, żeby na łamach GN wyraźniej podkreślano, że PIS (in gremio, jak i jego poszczególni cżłonkowie, któzy nie głosowali za projektami prolife) nie jest partią respektującą wartości katolickie.

doceń 4
odpowiedz na post 0
Czasem

14.04.2018 15:27

Jeżeli rzeczywiście 75 procent społeczeństwa jest za utrzymaniem aktualnego stanu prawnego to nie można forsować jego zmiany. Polska jest krajem demokratycznym. Forsowanie zmian w dłuższej perspektywie będzie złe też dla kościoła.

doceń 0
odpowiedz na post 0
gość

24.04.2018 22:36

Tyle że – no wiecie... Tyle czasu trzeba inteligentnej osobie, żeby zrozumieć PiS? Brawo Ty.

doceń 0
odpowiedz na post 0

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak DODANE 11.04.2018

Kompromis Suski-Błaszczak

Bez obaw, nasi wybrańcy pozostają głęboko przekonanymi prolajferami. Tyle że – no wiecie...

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka