Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • gut
    30.10.2017 22:09
    Może, przyjdzie klimat na trwalszy - Kontakt 24h / 360 stopni. 🕊
    doceń 0
  • wer
    31.10.2017 18:13
    Czyli pentekotalizacja Kościoła postępuje. Smutne. Pozostaje się tylko modlić.
    • kawka
      01.11.2017 01:07
      A może Uchrystusowienie ? Nasuwa się porównanie do małżeństwa - gdybym ciągle podkreślała, co mnie różni z mężem, ciekawe jak wyglądałby nasz związek ? A Pan Jezus nie powiedział nic innego tylko właśnie, "aby byli jedno". I dał jedno przykazanie - o miłowaniu, a to można zawsze niezależnie od różnic. Tylko to jest trudne. Posiadanie przepisów prawa skutkuje łatwiejszym ferowaniem wyroku, i komfort, że wiem, po której stronie barykady jestem. Problem jest jeden - Pan Jezus wypełnił prawo w Sobie, a On jest Miłością Miłosierną.
      doceń 2
  • Anna Panna
    31.10.2017 23:42
    Przeczytajcie dokument biskupa Czai o pentekostalizacji: http://formacja.diecezja.tarnow.pl/2017/09/problem-pentekostalizacji-chrzescijanstwa-bp-andrzej-czaja/ Bardzo otwiera oczy!
    • Wer
      01.11.2017 11:55
      Dziękuję Pani za link. Przeczytałem. Fenomenalny tekst! Obawiam się, że proces pentekostalizacji Kościoła w Polsce dopiero się zaczął. Skutki będą fatalne. Zresztą już są. Prosty przykład. Próżno szukać w naszych parafiach np. Nieszporów. Mamy za to wysyp rozmaitych "wieczorów chwały i uwielbienia" itd.
      doceń 2
  • Anna Panna
    31.10.2017 23:47
    Jak RAZEM - to RAZEM. Piękny przykład JEDNOŚCI znalazłam kiedyś w obcojęzycznym czasopiśmie. Otóż mąż pewnej kobiety okazał się gejem. Wzięli rozwód, on się wyprowadził. Po pewnym czasie kobieta ta doszła jednak do wniosku, że potraktowała go zbyt surowo - i postanowiła poznać jego PARTNERA. Zaprzyjaźnili się i polubili. Ostatecznie obaj panowie wprowadzili się z powrotem do niej - i na koniec artykułu już w jednym stali domu, jak Paweł i Gaweł. Ona na górze a oni na dole - albo odwrotnie. Aż się łza w oku kręci, prawda?
    doceń 3
  • Wer
    01.11.2017 05:17
    Proszę mi wyjaśnić - co "Serce Dawida" ma wspólnego z Kościołem i katolicką tradycją? Próbuję to zrozumieć, patrząc na relacje z tego wydarzenia i czuję się coraz bardziej zdezorientowany. To wszystko przypomina jakiś zbór zielonoświątkowy i mix różnych praktyk kościołów powstałych na fali ruchu przebudzeniowego we wspólnotach protestanckich, szczególnie w krajach anglosaskich. Nie rozumiem, czemu dzisiaj Kościół w Polsce jest zalewany takimi rzeczami. Czy Księżą Biskupi nie powinni zareagować? Jest przecież dogmatyka katolicka, jest wreszcie prawo liturgiczne, są różne dokumenty. Przecież tutaj gołym okiem widać, że coś jest nie tak.
    doceń 4
  • Anda
    01.11.2017 07:51
    " Staliśmy się podejrzliwi, węszący, nieufni, udowadniający na każdym kroku swoje racje." Panie Marcinie - za siebie! Niech Pan mówi za siebie!
    doceń 0
  • Wer
    01.11.2017 11:51
    Jeszcze jedno pytanie. Autor pisze: "błogosławiliśmy sobie nawzajem". Przepraszam, ale w oparciu o jaki ryt to się działo? Pan Marcin pisze, że w wydarzeniu uczestniczyli m.in. protestanci i Żydzi. Czyli jak mniemam, było to nie tylko spotkanie ekumeniczne, ale też międzyreligijne. OK. Skoro więc dochodziło do błogosławieństwa, to ciekawi mnie, kto kogo błogosławił i gdzie mogę te formuły odnaleźć w księgach liturgicznych. Ciekawi mnie też, czy odmówiono np. Zdrowaś Maryjo lub Pod Twoją Obronę. O jedność trzeba się modlić. Zgoda. A szczere pragnienie jedności nie może przesłonić różnić doktrynalnych. Niestety wspólnoty pentekostalne często promują właśni taki naiwny ekumenizm w wersji light. Nie można mieszać poziomów. Polecam szczególnie lekturę deklaracji"Dominus Jesus" Kongregacji Nauki Wiary.
    doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Marcin Jakimowicz

Dziennikarz działu „Kościół”

Absolwent wydziału prawa na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach pracował jako korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor Wydawnictwa Księgarnia św. Jacka. Od roku 2004 dziennikarz działu „Kościół” w tygodniku „Gość Niedzielny”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem. Wywiady z tymi znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznają się do wiary katolickiej, stały się rychło bestsellerem. Wydał też m.in.: „Dziennik pisany mocą”, „Pełne zanurzenie”, „Antywirus”, „Wyjście awaryjne”, „Pan Bóg? Uwielbiam!”, „Jak poruszyć niebo? 44 konkretne wskazówki”. Jego obszar specjalizacji to religia oraz muzyka. Jest ekspertem w dziedzinie muzycznej sceny chrześcijan.

Czytaj artykuły Marcina Jakimowicza


Zobacz także