Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • Pawel
    12.04.2017 15:34
    Czy Jezus oczekuje od nas rozważania Jego męki?Raczej chyba miłosierdzia.
    • Agnieszka
      12.04.2017 18:22
      Pan Jezus powiedział do Św. Siostry Faustyny: "Jedna godzina rozważania mojej bolesnej męki większą zasługę ma aniżeli cały rok biczowania się aż do krwi."
      doceń 13
    • Gość
      12.04.2017 19:14
      Odpowiadam: Tak, oczekuje.
      doceń 12
    • Edyta
      12.04.2017 20:25
      Pawle św. Faustyna w swoim Dzienniczku pisze: „Jezus mi powiedział, ze najwięcej Mu się przypodobam przez rozważanie Jego Bolesnej Męki i przez to rozważanie wiele światła spływa na duszę moją. Kto chce się nauczyć prawdziwej pokory, niech rozważa Mękę Jezusa. Kiedy rozważam Mękę Jezusa, to mi przychodzi jasne pojęcie wielu rzeczy, których przed tym zrozumieć nie mogłam” (Dz 267). „Dziś w czasie Mszy św. widziałam Pana Jezusa cierpiącego, jakoby konał na krzyżu, który mi rzekł: córko Moja, rozważaj często cierpienia Moje, które dla ciebie poniosłem; a nic ci się wielkim nie wyda co ty cierpisz dla Mnie. Najwięcej Mi się podobasz, kiedy rozważasz Moją bolesną Mękę; łącz swoje małe cierpienia z Moją bolesną Męką, aby miały wartość nieskończoną przed Moim Majestatem” (Dz 1512). „Jedna godzina rozważania Mojej bolesnej Męki, większą zasługę ma, aniżeli cały rok biczowania się aż do krwi; rozważanie Moich bolesnych Ran jest dla ciebie z wielkim pożytkiem, a Mnie sprawia wielką radość” (Dz 369). A br. Stanisławowi ze Zgromadzenia Braci Szkolnych w Hiszpanii Jezus podał obietnice dla odprawiających drogę krzyżową. Także odpowiedź na Twoje pytanie brzmi - tak. Jezus oczekuje rozważania drogi krzyżowej.
      doceń 9
  • X-men
    12.04.2017 16:03
    Jedno nie wyklucza drugiego, a wręcz zakłada.
    doceń 9
  • Gość
    12.04.2017 16:04
    Jezus nie oczekuje od nas niczego. On po prostu nas kocha i chce nas zbawić!
    • Gość
      13.04.2017 06:52
      Jezus już nas zbawił! Oczekuje, byśmy przyjęli to zbawienie!
      doceń 16
  • Jan Roncalli
    12.04.2017 16:41
    Na Onecie jest taki słynny troll Torquemada. Skojarzyło mi się, ponieważ czytam właśnie "Egzorcystów i psychiatrów" o. Amortha. O. Amorth twierdzi, że Inkwizycja poza krajami protestanckimi mimo wielkiego rozgłosu nie była tak rozpowszechniona.
    doceń 2
  • Gośćsmyk
    12.04.2017 18:40
    Czy brak pobożności może być grzechem?.
    • Gość
      18.04.2017 10:47
      zalezy.Poboznosc faryzeuszom nawet zaszkodzila...Jezus cale zycie harowal jak wol a pobozny bywal rzadko.Apostolowie musieli go prosic aby nauczyl ich modlitwy i raczej bardzo krotka ona jest.Za to Ojca ciagle przy swojej pracy widzial i sie z nim jednoczyl.
      doceń 3
  • Gość
    12.04.2017 20:13
    Mam problem z postami od jedzenia. Jak nie jem to jestem głodny, jak jestem głodny to myślę przede wszystkim o jedzeniu, a nie o sprawach duchowych.
    • Bartosik
      12.04.2017 22:52
      No, to akurat dobry element oczyszczenia. Podobnie modlitwa - jak się modlę, to albo mnie bolą kolana, albo/i myślę np. co zrobić na obiad czy o zrobieniu prania albo o pracy. Jałmużna tak samo - jak dam, to np. myślę, czy przypadkiem za dużo nie dałem. Wszystko to jest pewnego rodzaju oczyszczeniem - pokazuje to, że bez pomocy Bożej nic nam dobrze nie wyjdzie, najwyżej grzech. Jak to mądrość ludowa głosi, "bez Boga ani do proga". Więc najlepiej prosić właśnie Jego o pomoc - im więcej takiej ufności, tym poniekąd łatwiej nam to idzie. Od razu mówię - nie ma lekko, nie od razu Kraków zbudowano ;) Czasami na dobre zrozumienie tego trzeba wielu lat.
      doceń 12
    • Bezimienny
      13.04.2017 10:29
      Bezimienny
      Haha, i na tym właśnie polega piękno postu. Że w pobożnych rozmyślaniach przeszkadza burczenie w brzuchy czy ssanie w żołądku :) Taki post pokazuje, że nie chodzi o to, by być pięknoduchem. Że trzeba konkretu. No i zadaje kłam tym, którzy twierdzą, że nakarmienie głodnego jest mniej ważne, niż głoszenie mu Ewangelii. To pokazanie: spróbuj myśleć o Bogu z pustym brzuchem.
      doceń 12
  • Gość
    13.04.2017 08:35
    Witam. Czy jest może jakaś taryfa ulgowa dla kobiet w ciąży lub karmiących ?? Jestem w ciąży z blizNiakami i naprawdę ciężko jest mi zachować post ilościowy. na pewno nie przysluzy on moim dzieciom. Pozdrawiam K.
    doceń 14
    • Bezimienny
      13.04.2017 10:23
      Bezimienny
      Takiej ogólnie obowiązującej taryfy ulgowej od wstrzemięźliwości i postu ze względu na ciążę nie ma. Jest natomiast zdrowy rozsądek. Boże przykazanie "nie zabijaj" jest ponad kościelnymi rozporządzeniami o poście. Jeśli uzna Pani, że musi Pani więcej zjeść, żeby nie zaszkodzić sobie czy dzieciom, to może to Pani zrobić....

      Warto przy tym pamiętać, że złamanie przepisów postnych, o ile nie wynika z pogardy dla prawodawcy czyli Kościoła, jest zasadniczo grzechem lekkim. W Pani wypadku raczej nie wynika. Już samo pytanie wskazuje, że chce Pani tę zasadę zachować, ale widzi Pani w swoim przypadku jakąś trudność. Trudno to uznać za jakieś lekceważenie Kościoła.

      Tak bym to widział
      doceń 5
    • Gość
      13.04.2017 14:18
      Witam. Ja też w ciąży, jak nie zjem w odpowiednich odstępach czasu, to bardzo wymiotuję i robi mi się słabo. To też nie byłoby dobre dla mojego dziecka, i oczywiście uniemożliwiłoby mi udział w jutrzejszej liturgii. Dostałam pozwolenie od spowiednika, że tylko mięsa mam nie jeść, a pozostałe posiłki traktować jak lek.
      doceń 4
    • Gość
      13.04.2017 16:22
      Musisz patrzec przede wszystkim na dzieci. Musisz dostarczyc im pozywienia. Lepiej jesli tego dnia odmówisz sobie np słodyczy, kawy czy korzystania np z interneru. To tez rodzaj postu
      doceń 3
    • Tata*3
      13.04.2017 16:52
      Błagam nie odmawiaj sobie pokarmów ciąży. Post nie jest celem samym w sobie a sposobem na zbliżenie się do Pana. Jeśli jest coś co możesz ofiarować Panu bogu w ten dzień - np. dodatkowa modlitwa, twaranie przy nim, kontemplacja to bedzie to Bogu miłe nawet bardziej niż głodówka. Ja z przyjemnosćią podejmę post i modlitwę za Ciebie i Twoje dzieciątka. Postaraj sie być kochającą mamą najlepiej jak potrafisz na chwałę Pana - to będzie super ofiara. - Mam nadzieję że nie głoszę tu żadnej herezji ale tak mi serducho podpowiada.
      doceń 5
    • Kinga
      13.04.2017 22:05
      Bardzo dziękuję za odpowiedzi :) oczywiście zrezygnuje z wszelkiego "dogadznia" sobie czyli np. słodyczy czy kawy. Dziękuję również za modlitwę za moje dzieciaki, szczególnie teraz gdy parę godzin temu dowiedziałam się ze jeden z moich synkow może być chory. To na razie tylko podejrzenia ale Mam nadzieję ze Pan Bóg uchroni go od cierpienia. PoZdrawiam
      doceń 3
  • Gość
    13.04.2017 10:26
    "Na terenie Polski, we wszystkie piątki roku" - czyli wyjeżdżając do Francji nie muszę pościć w piątek?
    doceń 10
    • Gość
      13.04.2017 14:53
      Należy sprawdzić, jaki rodzaj postu - od czego, został wprowadzony przez Konferencję Episkopatu we Francji.
      doceń 3
    • Gość
      13.04.2017 21:08
      Nie korzystaj z "furtki" w innych krajach gdzie nie ma postu. Jeśli gdzie indziej nie musisz pościć, to i tak POWINIENEŚ. W poście powinna być postawa "chcę", a nie "muszę". A kobiety w ciąży mają "taryfę ulgową". Jeśli już muszą jeść tyle ile muszą, to niech to przynajmniej będzie tylko suchy chleb albo coś rzeczywiście bardzo mało atrakcyjnego w np. sensie smaku. Ponadto jutro przypada też kolejny piątek z tzw. 12 piątków papieża Klemensa XIII.
      doceń 1
  • Gość
    13.04.2017 10:37
    Na terenie Polski... a np. w Niemczech jest juz inny Bóg i postu nie ma.
    doceń 10
  • Tat*3
    13.04.2017 16:57
    Nie Martw się o Niemcy. Tu chodzi w moim rozumieniu o pokorę i posłuszęństwo lokalnemu Proboszczowi który jest posłuszny biskupowi. On odpowiada przed Panem z atą decyzję . Z punktu widzenia prawa kanonicznego nie musisz ale jak Ci serce podpowiada to ja Cię zapraszam do uświęcania każdego piątku na miarę własnego sumienia. Też mieszkam w kraju ktory nie praktykuje piątkowych postów ale staram się we własnym sumieniu jednak praktykować. - Powodzenia
    doceń 11
  • gi
    13.04.2017 19:13
    Zwolnione z postu na pewno moga byc kobiety ciezarne,karmiace, osoby chore,
    doceń 13
  • Gość
    14.04.2017 08:12
    W Szkocji, dla przykładu, nie ma postu w piątek w ciągu roku. I potwierdza to również ksiądz z Polski który jest na miejscu. Jest to sprawą terytorialną czy w piątki pościmy czy nie.
    • Gość
      14.04.2017 12:03
      nie ważne gdzie jesteś, przykazania i zasady obowiązują katolika wszędzie. Ale to jakim jestem katolikiem należy do nas, MY decydujemy nie, brat, mama tata czy proboszcz albo włodarze kraju. Ludzie, nikt was nie zmusza do wyrzeczeń, tam przed bogiem każdy indywidualnie rozliczony będzie. Nauka kościoła wskazuje jak przejść ta wędrówkę ziemska by być zbawionym. Wyznawcy islamu, tego radykalnego wierzą, że po śmierci otrzyma 72 dziewic, o tym dowiadują się podczas życia na ziemi, podczas modlitw. A Ty, czego dowiadujesz się podczas modlitwy? - niech każdy przed sobą sobie odpowie,
      doceń 0
  • Gość
    14.04.2017 10:03
    Zawsze, gdy chodzi o post to zaczyna się różne "kombinowanie" ile można, co można jeść itp. (post to nie tylko ograniczenie jedzenia ale np. rezygnacja z telewizji, Internetu i inne postawy ascetyczne). Szatan nie ustaje jątrzyć, bo dla niego post jest jednym z największych zagrożeń. Ze względu właśnie na to "kombinowanie" konieczność postu jest słuszna.
    doceń 9
  • Gość
    14.04.2017 12:46
    Proszę sprawdzić i skorygować nieprawdziwą informację co do wieku, do którego wiernych obowiązuje post ilościowy - do rozpoczęcia, czy jak podaliście - do zakończenia 60 roku życia. Pozdrawiam.
    doceń 1
  • Gość
    14.04.2017 13:54
    Ponieważ moderator ma problem (jak widać) ze sprostowaniem błędnej treści Waszej informacji (a tak przy okazji - to wstyd nie znać obowiązujących norm) poniżej podaję treść właściwego kanonu: „Prawem o wstrzemięźliwości są związane osoby, które ukończyły czternasty rok życia, prawem zaś o poście są związane wszystkie osoby pełnoletnie, aż do rozpoczęcia sześćdziesiątego roku życia. Duszpasterze oraz rodzice winni zatroszczyć się o to, ażeby również ci, którzy z racji młodszego wieku nie związani jeszcze prawem postu i wstrzemięźliwości, byli wprowadzeni w autentyczny duch pokuty.” (kan. 1252).
    • Anda
      30.03.2018 12:41
      Jeśli się dobrze policzy, to sześćdziesiąty rok życia rozpoczyna się w dniu 59 urodzin.
      doceń 1
    • XYZ
      18.04.2019 10:37
      czyli 59latków post już nie obowiązuje wg tego zapisu. Bo 60 rok życia rozpoczyna się w dniu 59 urodzin. Nie jestem pewny czy taka była intencja, ale jeżeli taki jest zapis to tylko tak można go odczytać.
      doceń 1
  • Gość
    15.04.2017 10:01
    czytania z niedzieli wielkanocnej i komentarze
    doceń 0
  • tajpan0
    19.04.2019 08:46
    Nie do ukończenia 60. roku życia, ale do rozpoczęcia, czyli do ukończenia 59 roku życia. (kan. 1252 KPK)
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Wojciech Teister

Redaktor serwisu internetowego gosc.pl

Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.

Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera

Zobacz także