Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • trzinaalli
    05.04.2017 20:08
    Wątpię, czy chłopiec Ignacy sam wpadł na pomysł oprotestowania wykładu pana Terlikowskiego. Prawdopodobnie został wykorzystany przez jakichś inspiratorów.
    doceń 5
  • Beata
    05.04.2017 21:46
    Niech Bóg błogosławi wszystkim obrońcom życia!
    doceń 9
  • Gość
    05.04.2017 21:58
    Facebook to tylko mechanizm, którego można nadużywać - jeśli jest dużo zgłoszeń to post znika, a pracownicy sprawdzają zgłoszenie. Natomiast śmieszy mnie hipokryzja pana Terlikowskiego - on nie ma problemu by oprotestowywać np. edukację seksualną w szkołach. Wtedy to "ratowanie dzieci", a nie ograniczanie wolności słowa. Śmiech na sali.
    doceń 11
    • Louie
      06.04.2017 08:44
      Guzik prawda, Panie anonimowy Gościu - wielokrotnie zgłaszano posty na takich profilach jak "Jan Paweł II gwałcił małe dzieci" (podobnie jak cały profil), a polska administracja Facebooka (w skład której wchodzi m.in. działaczka partii "Razem" Zandberga) nie widziała w nich nic niestosownego, nawet nie posunęła się do tego, żeby jakikolwiek post "zniknął", jak Pan to opisał, na czas "badania" sprawy. Trzeba postawić sprawę jasno - polska administracja facebooka jest konkretnie zorientowaną ideologicznie grupą, która preferuje "jedną stronę" konfliktu światopoglądowego, a drugą notorycznie nęka i cenzuruje. Bo nie jest to wcale pierwszy taki przypadek.
      doceń 13
    • Gość A.
      06.04.2017 09:11
      Jesli ta edukacja seksualna w szkolach ma odbywac sie wg standardow edukacji seksualnej zalecanych przez Swiatowa Organizacje Zdrowia, to pan Terlikowski ma calkowita racje i slusznie oprotestowuje seksualna deprawacje (!) dzieci, bo z edukacja to nie ma ona nic wspolnego: http://dlarodziny.net/projekt05/res/who_cytaty.pdf
      doceń 8
    • Gość
      06.04.2017 10:12
      OPROTESTOWYWAĆ to jedno. KNEBLOWAĆ to drugie. Pan Terlikowski nikomu nie broni się z nim nie zgadzać, ani nawet wchodzić z nim w ostrą polemikę - ale co to za protestowanie jak nie pozwalamy adwersarzowi dojść do głosu?
      doceń 8
  • AC
    05.04.2017 22:41
    A pomyśleć, że przed wojną matura ze Staszica była więcej warta niż dyplom nie jednej z uczelni wyższych....
    doceń 6
  • Gość
    05.04.2017 23:43
    Panie Teister, skoro jest pan za wolnością słowa to kiedy na łamy GN zaprosi pan Wandę Nowicką aby napisała dlaczego przerywanie ciąży powinno być dozwolone i niekaralne...? Jestem pewien, że redakcja GN nie zrobi tego z tych samych powodów dla których facebook zablokował TT...kuma pan?
    doceń 15
    • Gość
      06.04.2017 08:37
      Bzdure gasasz. Facebook jest podobno dla wszystkich dostępny i każdy może tam publikować. Natomiast GN to gazeta katolicka i jako taką nie będzie wpuszczała na swoje łamy jakichś lewaków (np.Nowicką)
      doceń 8
    • SCR2
      06.04.2017 08:56
      Wanda Nowicka by nie skorzystała z zaproszenia. Podobnie postąpiła w przypadku pana Pospieszalskiego i jego programu "Warto rozmawiać".
      doceń 3
    • Gość
      06.04.2017 09:26
      Dokładnie tak. I dlatego do szkół nie powinno zapraszać się polityków, ani ekstremistów różnej maści (pro, aty life, narodowcy i antynarodowcy, ..... itp.)
      • krut00
        04.05.2017 17:09
        @Gość 06.04.2017 09:26 - człowiek, który twierdzi że nie wolno zabijać drugiego, szczególnie gdy ten jeszcze się nie urodził, nie jest ekstremistą.
        doceń 0
        0
  • Wolfram
    06.04.2017 09:10
    Do Gościa z 23.43 GN jest tygodnikiem katolickim i jak ogranicza wypowiedzi, to jeszcze rozumiem. Przecież nie kryje, że jest tygodnikiem o takim a nie innym profilu. Jeżeli jest gdzieś informacja, że facebook ma swoje ograniczenia programowe np. prezentuje tylko wypowiedzi lewicowe, proaborcyjne itp. a innych nie aprobuje to zablokowanie konta jego sprawa i zgodnie z tym co głosi. Ale jeżeli to portal społecznościowy czyli teoretycznie dla wszystkich to coś jest nie tak.
    doceń 12
    • Gość trzeci
      07.04.2017 00:26
      Kaja Godek nie ma zablokowanego konta na fb, więc chyba przedwczesne to wnioski.
      doceń 1
  • Gość
    06.04.2017 09:24
    A ta "morda w kubeł" to cytat z jakichś osób decyzyjnych, które cos zablokowały, czy tez własne słowa autora mające wspierać zapis?
    doceń 10
  • Gość
    06.04.2017 09:42
    A to ciekawe _"Tchórzostwo (a tak trzeba określić brak odwagi do otwartego polemizowania z moimi poglądami, polemizowania na które zawsze jestem otwarty)"- od kiedy to polemizuje się z prawdami wiary jak swoje poglady określa Pan T.
  • JAWA25
    06.04.2017 17:03
    "Warto jednak przed wyrażeniem braku aprobaty wysłuchać, co ma do powiedzenia." o, tak zwłaszcza http://www.fronda.pl/a/terlikowski-dobro-krowki-czy-prawo-do-zycia-religijnego-oto-istota-problemu,28836.html
    doceń 11
    • Eugeniusz_Pomorze_
      06.04.2017 23:52
      Panie JAWA25, a ja to bym tym bardziej chciał porozmawiać z p. Terlikowskim. On bowiem w przywołanym przez Pana artykule słusznie pisze, że dzisiejszego świata ważniejsze jest życie zwierząt, niż... człowieka. Myślę, że bojkot red. Terlikowskiego to kwestia właśnie tego, że współczesne elity "intelektualne" przeciwne są zabijaniu zwierząt, ale mordowanie ludzi już im NIE przeszkadza..., a że p. Terlikowski myśli inaczej, to jego też trzeba... zabić (przynajmniej intelektualnie!).
      • Gość trzeci
        07.04.2017 00:23
        "Zabity intelektualnie" (??) bo nie mógł wykładać w liceum?
        Szkoła nie ma już nic do powiedzenia, kogo chce gościć w swoich progach?
        A życie zwierząt cenniejsze rzekomo od życia człowieka? Jakoś w kodeksach prawnych ani w codziennym życiu tego nie widać. Biedne zwierzę to wróg "pro-lifera".
        Bądźmy poważni.
        doceń 6
        0
      • Cudzoziemka
        07.04.2017 10:41
        @Gosc trzeci, No to ja tak calkiem na powaznie. W Holandii istnieje Partia dla Zwierzat (Partij voor de Dieren), ktora ma obecnie 5 miejsc w 150 osobowej nizszej izbie parlamentu. Partia ta jest za szerokim dostepem do aborcji a jednoczesnie walczy o umocowanie "praw" zwierzat (!) w narodowej konstytucji! I jak tu nie mowic, ze zycie zwierzat jest cenniejsze od zycia nienarodzonych dzieci?!
        doceń 4
        0
      • Gość trzeci
        07.04.2017 13:42
        Tak, z 2 mandatów dostali w 2017 roku 5, co stanowi 3,1% poparcia.

        Z takim (zwiększonym) poparciem można założyć Partię Ochrony Niebieskiej Żabki, która będzie miała mały wpływ na żabkę, a jeszcze mniejszy na nienarodzone dzieci.
        doceń 5
        0
      • Gość
        07.04.2017 13:50
        PS:
        Liderem tej holenderskiej partii jest prawnik Marianne Thieme: zamężna, dwie córki. Jest wierną Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego.

        Czy naprawdę w tym Kościele dozwolona jest aborcja?
        doceń 5
        0
      • Cudzoziemka
        07.04.2017 15:42
        @ Gosc trzeci, Wydaje mi sie, ze malo znasz polityczny krajobraz Holandii i znaczenie w nim wlasnie malych partii, wiec dlatego piszesz o tych 5 mandatach Partii na rzecz Zwierzat z takim lekcewazeniem. Wydaje mi sie, ze uzyskanie 5 mandatow na przestrzeni 10 lat istnienia w parlamencie to wcale nie tak malo, zwazywszy, ze trzy z nich doszly w ostatnich paru latach (2012-2017). Swiadczy to o postepujacej zmianie w mentalnosci ludzi.
        Jesli uwazasz, ze male partie nie maja nic do powiedzenia, to wlasnie rozmowy z CU (Christen Unie), ktora tez ma 5 mandatow sa bardzo powaznie brane pod uwage na wypadek gdyby trwajace po ostatnich wyborach formowanie wiekszosciowego i stabilnego rzadu ponioslo fiasko i trzeba byloby podjac nowa probe jego utworzenia.
        doceń 2
        0
      • Cudzoziemka
        07.04.2017 15:48
        @Gosc, I co z tego? Sama Marianne Thieme w udzielanych wywiadach bardzo podkresla, ze zwiazek miedzy jej pogladami religijnymi a programem partii (rowniez w kwestiach moralnych) jest niezwykle luzny a spoiwem wszystkiego jest obrona "praw" zwierzat. Twierdzi, ze rownie dobrze na czele partii moglby stac buddysta czy agnostyk i ona nie ma z tym zadnego problemu. Tak troche w stylu "jestem za a nawet przeciw"...
        doceń 4
        0
      • Gość trzeci
        07.04.2017 16:02
        @Cudzoziemka

        Tak, nie znam polityki Holandii, nie znam języka, nie jestem w stanie zapoznać się z programem tej partii. Dalej nie rozumiem, dlaczego wytykasz partię z 3% poparciem i dlaczego uważasz, że walczy o prawo do aborcji. A co z tymi, co mają 97% poparcia i nie interesują ich zwierzęta?
        doceń 5
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        07.04.2017 18:25
        Panie Gościu trzeci, p. Cudzoziemka moim zdaniem ma 100% racji. To, że Partia dla Zwierząt ma 3% poparcia tylko pozornie może nic nie znaczyć. Przecież w powyborczych układankach koalicyjnych 3% może mieć bardzo duże znaczenie! Co do zaś owych 97 pozostałych procent holenderskich wyborców, to przecież p.Cudzoziemka nie twierdzi, że to sami zwolennicy prawicy... Z tego co wiem, to na całym Zachodzie - i Holandia nie jest tu żadnym wyjątkiem - dość duże poparcie ma lewica i liberałowie, i to partie lewicowo-liberalne rękoma i nogami są za aborcją (na dodatek taką "no limit"), i prawie wszystkie są też "ekologiczne", czyli właśnie pro-zwierzęce... A przy okazji - zdecydowanie jestem przeciw znęcaniu się nad zwierzętami, ale twierdzenie, że "aborcja jest OK, a zabijanie zwierząt to zabójstwo" jest po prostu zbrodnią przeciwko ludzkości i wyjątkowo podłą manipulacją! Na koniec mam do Pana pytanie - gdyby np. jakiś obrońca zwierząt znany ze swych proaborcyjnych poglądów został zaproszony do Staszica, to byłby Pan "za", czy "przeciw"...???
        doceń 3
        0
      • Gość trzeci
        07.04.2017 20:59
        Z tego co się w miarę swoich możliwości orientuję, wspomniana partia w ogóle nie mówi o aborcji. Zajmuje się zwierzętami. Parę dni temu rodzina pytała mnie, dlaczego przyzwoite traktowanie zwierząt ma według prolajferów prowadzić do aborcji. Niezdarnie mi to wychodziło, skoro nie wiem, dlaczego, niemniej jakiś związek wśród prolajferów został ustalony.

        Odpowiedź na pytanie: nie przychodzi mi do głowy żaden obrońca zwierząt znany z popierania aborcji. Czy to miałby być człowiek zrównoważony, czy "kontrowersyjny"? A w Staszicu o czym miałby mówić?
        doceń 5
        0
      • Cudzoziemka
        07.04.2017 22:12
        Bardzo trafnie scharakteryzowal Pan, Panie Eugeniuszu, dominujace poglady partii politycznych na Zachodzie i slusznie zauwazyl, ze Holandia nie jest wyjatkiem. Przeciwko aborcji w Holandii zdecydowanie opowiadaja sie tylko 2 partie: CU i SGP, ktore razem maja 8 na 150 mandatow w nizszej izbie parlamentu. Wszystkie pozostale, (w tym Partia na rzecz Zwierzat i inna, rowniez bardzo "ekologiczna", czyli pro-zwierzeca) ja popieraja.
        Jakis czas temu byla procedowana (niestety nie pamietam, czego dokladnie dotyczyla) ustawa, o klesce ktorej w parlamencie zadecydowal jeden (!) glos senatora z SGP. To tak w temacie realnego znaczenia tych pozornie nic nie znaczacych...
        doceń 2
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        09.04.2017 13:18
        Bardzo dziękuję Pani Cudzoziemko za Pani komentarze, to bardzo przyjemne móc stwierdzić, że ludzie po prostu mądrzy istnieją... ! Co do zaś Pana, Panie Gościu trzeci, to pytanie dlaczego Staszic miałby zapraszać ekologów znanych z miłości do aborcji i zwierząt, to powinien Pan zapytać może forumowicza p. JAWĘ25, bo to on wysłał link do rzekomo kompromitującego artykułu red. Terlikowskiego... Jeśli zaś mnie Pan pyta, czy znam jakiegoś obrońcę zwierząt znanego z popierania aborcji, to jak już wcześniej napisałem jest ich bardzo wielu, zwłaszcza na Zachodzie. Niech Pan popatrzy np. na słynną Partię Zielonych w Niemczech, której szefem jest znany zwolennik aborcji i pedofil Daniel Cohn-Bendit, który zamiast w więzieniu siedzi sobie w ...Europarlamencie...! W ogóle niech się Pan przyjrzy głosowaniom nad aborcją w różnych parlamentach, w których uczestniczą ekolodzy, a przekona się Pan jacy z nich "obrońcy życia"... I tak naprawdę właśnie o tym wszystkim pisze i mówi p. Terlikowski. Co się zaś tyczy Liceum im. Stanisława Staszica, to wspomniany redaktor - jako współprowadzący - miał wziąć udział w rekolekcjach, czyli w przedsięwzięciu dla katolików, a nie dla całości szkoły, nieprawdaż...?
        doceń 2
        0
      • Gość trzeci
        09.04.2017 20:24
        I kolejny raz wykrętna odpowiedź. Co mają do rzeczy poglądy lidera jakiejś nieznanej partii w Niemczech, skoro piszę o wymienionej z nazwy partii holenderskiej, której liderką jest Adwentystka?

        Poglądy ekologiczne zawarte są np. w polskiej ustawie o segregacji śmieci. TA rozmowa dotyczyła zwierząt.

        Faktem jest, że konserwatyści zajmują się głównie stanem posiadania, a powstałe puste nisze często wypełnia lewica. Lewica na świecie walczyła o prawa kobiet do głosowania i studiów, o prawa pracownicze. Konserwatystów - jeśli w ogóle - najczęściej zadowalają wypchane zwierzęta na ścianach lub ilość posiadanych wyścigowych koni/ psów myśliwskich.
        doceń 5
        0
      • Gość trzeci
        09.04.2017 20:36
        PS:
        Podlinkowany artykuł jest kompromitujący, i nie tylko ten jeden.
        doceń 5
        0
      • Gość trzeci
        09.04.2017 21:42
        I coś specjalnie dla Pana Eugeniuszu.

        Wejdźmy w klimat niedawnych czasów, bo XIX wieku: umieralność dzieci, przymusowa praca dziecka.

        Osobą, której tragiczna historia zapoczątkowała w XIX w. działalność międzynarodowego ruchu na rzecz ochrony praw dzieci, była 8-letnia dziewczynka, Mary Ellen Wilson z Baltimore, bita regularnie przez matkę.

        Kto dziecku pomógł?

        Pierwszy przypadek sądowy w USA polegał na tym, ze opiekę nad dzieckiem (8 letnia Mary Ellen) chciało przejąć American Society for the Prevention of Cruelty to Animals (ASPCA). Dziewczynka udała się po pomoc do tej organizacji. Idealnie ta sama historia wydarzyla sie w Wielkiej Brytanii, gdzie w imieniu dziecka na drogę sądową wystąpiło RSPCA.
        doceń 4
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.04.2017 08:03
        Ekolodzy ukazali swoją twarz
        Zieloni chcą zabijać, aby ograniczać emisje dwutlenku węgla! Szef brytyjskiej komisji ds. ekologii żąda wprowadzenia polityki ograniczania urodzeń na wzór Chin, aby walczyć ze zmianami klimatu.

        Długoletni szef Partii Zielonych Jonathan Porrit uważa, że istoty ludzkie stanowią największe zagrożenie dla środowiska naturalnego – podał TVN 24. Porrit chce, aby każde małżeństwo miało najwyżej dwójkę dzieci, aby w ten sposób przeciwdziałać zmianom klimatu.

        – Wypowiedź fanatycznego ekologa jest skandaliczna. Pokazuje ona prawdziwą twarz ekofanatyków, których rzeczywistym wrogiem jest życie ludzkie – komentuje dr Tomasz Teluk, dyrektor Instytutu Globalizacji. – Wypowiedź członka brytyjskiego rządu jest jednak przekroczeniem pewnych granic – dodaje.

        Według Jonathana Porrita adekwatnymi narzędziami do walki z dwutlenkiem węgla są aborcja i antykoncepcja. Według ekologa aborcja i antykoncepcja powinna być dotowana przez państwo nawet kosztem leczenia ciężkim chorób, bowiem zgony przyczyniają się do ograniczenia produkcji dwutlenku węgla – podał TVN 24.

        – To nic nowego, ekolodzy od lat postulują nie tylko regulację temperatur na ziemi, ale także regulację globalnej populacji. Jest to jedna z tez, na którą zwracam uwagę w książce „Mitologia efektu cieplarnianego”, wydanej przez Instytut Globalizacji – podsumowuje Tomasz Teluk.

        Instytut Globalizacji stoi na stanowisku, że należy bezwzględnie przeciwstawić się fanatycznej ekoideologii, która z dwutlenku węgla – gazu niezbędnego do rozwoju życia na Ziemi – uczyniła truciznę, a z życia ludzkiego – zagrożenie dla środowiska. Instytut nawołuje do wstrzymania finansowania z kieszeni podatników wszelkich programów związanych z walką z dwutlenkiem węgla.

        – Bez ocieplenia się klimatu nie możliwe byłoby życie na ziemi. Nic więc dziwnego, że dla ekologów efekt cieplarniany jest największym problemem, który domaga się rozwiązania, wszelkimi dostępnymi środkami – ocenia Tomasz Teluk.

        Źródło: http://www.tvn24.pl/1,1584378,druk.html
        doceń 2
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.04.2017 08:22
        Panie Gościu trzeci, ja nie piszę o tym co miało miejsce 200 lat temu, tylko o tym co się dzieje teraz... 200 lat temu chrześcijaństwo w Europie było o wiele silniejsze, a co za tym idzie dla kogoś kto miał w sobie tyle empatii, by pomagać zwierzętom oczywistym było, że tym bardziej należy pomóc dziecku. Pan miał coś dla mnie, to i ja mam coś i dla Pana - niech Pan popatrzy na jeszcze odleglejsze czasy niż XIXw. zapraszam do średniowiecza... To właśnie ta przepiękna epoka była sceną dla patrona PRAWDZIWYCH ekologów, a nie tych obecnych w większości antyekologów - chodzi mi o Świętego Franciszka z Asyżu. Obecni "ekolodzy" to tylko powód do łez dla tego wielkiego świętego Ekologa...
        doceń 2
        0
      • JAWA25
        29.04.2017 11:25
        Eugeniuszu Pomorze, w linkowanym artykule chodziło nie o tylko prawa zwierząt, lecz i to, że zdaniem Terlikowskiego okaleczanie małych dzieci bez pytania ich o zdanie jest OK. Vide też http://rebelya.pl/forum/watek/51259/?page=2 Jeśli masz pan problem z czytaniem, to współczuję.
        doceń 5
        0
    • Gość A.
      10.04.2017 07:59
      Co chcesz przez to wlasciwie powiedziec @Gosciu trzeci? No i dobrze, ze Mary uzyskala pomoc, nikt nie twierdzi przeciez, ze partie pro-zwierzece niczego dobrego nie robia! Ale faktem jest, ze przy calej swej sympatii i walce o "prawa" zwierzat udzielanie poparcia dla mordowania niewinnych ludzi przez aborcje jednak im jakos nie przeszkadza! Zgodzisz sie chyba z tym, ze prawo czlowieka do zycia jest absolutnie fundamentalnym prawem, bo na nim zasadzaja sie wszystkie inne; logiczne, ze jak nie istniejesz, to i trudno mowic o jakichs twoich prawach.
      Na przestrzeni czasu postulaty i programy ekologicznych partii rowniez ewaluowaly.

      Komunisci tez nie byli od razu na poczatku az takimi bestiami, jakimi okazali sie niedlugo pozniej...
      • Gość trzeci
        10.04.2017 12:19
        Szanowni Państwo,
        Nie piszę o ekologach, piszę o zwierzętach. Nie interesują mnie ekolodzy: śmiecie, gazy, klimat itd.
        Nie piszę o komunistach, tylko o lewicy. Jedno nie jest identyczne z drugim.
        Dzieci niedawno nie miały żadnych praw/ochrony (poza życiem płodowym). W ich ochronę angażowały się wyłącznie grupy przeciwdziałające okrucieństwu wobec zwierząt. Tak, było to niedawno, bo w XIX wieku.
        Czy nikt już nie pamięta o Św. Franciszku, czy powszechnie traktowany jest jako niegroźny dziwak? Przypominany w wyjątkowych okolicznościach ("na odczepnego") i jeszcze szybciej zapominany.
        I na zakończenie: nie jestem panem. Gość, goście nie oznaczają wyłącznie mężczyzn!
        doceń 5
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.04.2017 17:35
        Nagroda im. Hitlera dla obrońców zwierząt


        Włoska organizacja FederFauna będzie wręczać nagrodę im. Hitlera osobom, które mają wielkie osiągnięcia w dziedzinie ochrony zwierząt, a jednocześnie okazują pogardę wobec ludzi.
        FederFauna skupia hodowców, sprzedawców i właścicieli zwierząt. Jak pisze włoska Il Giornale, w nagrodzie im. Hitlera chodzi nie tyle o ironię, „co o sarkazm”. W poprzednich latach na nagrodę zasłużyliby sobie przede wszystkim włoska sekretarz stanu Michela Brambilla i australijski filozof Peter Singer. P. Singer jest szeroko znanym rzecznikiem ochrony zwierząt i wegetarianinem, a jednocześnie popiera aborcję i eutanazję.

        Ci, którzy zostaną „wyróżnieni” nagrodą, otrzymają tablicę ze zdjęciem przedstawiającym Adolfa Hitlera, który głaszcze sarny przed bramą Auschwitz.

        Zmontowane zdjęcie będzie też przedstawiać również napis „Animal Rights” zmieniony na „Animal Reich” oraz datę 24. listopada. W tym dniu, w roku 1933, Hitler wprowadził jako pierwszy na świecie ustawę o ochronie zwierząt.

        Massimiliano Filippi z FederFauna powiedział: „Nagroda im. Hitlera ma potępić tych, którzy depczą prawa człowieka w imię ideologii ‘praw zwierząt’”. „Sądzę, że propozycje zakazu przeprowadzania eksperymentów na szczurach, by w zamian przeprowadzać je na więźniach, są bardzo zbliżone do nazizmu” - dodał.
        doceń 3
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.04.2017 17:46
        P.S. Bardzo Panią przepraszam, Pani Gość trzeci za to, że pisałem do Pani per: "pan".
        doceń 0
        0
      • Gość trzeci
        10.04.2017 19:23
        Panie Eugeniuszu,

        1. Proszę wprost napisać, co wnosi do sprawy nagroda Hitlera. Ciągle jeszcze nie wyjaśniłam rodzinie, dlaczego większość katolików/prolajferów czuje się zobowiązana zaniedbywać zwierzęta. Czy jakby byli odpowiedzialni, to czuliby się niczym Hitler?

        2. Ależ nie ma sprawy.
        doceń 5
        0
      • Serena
        10.04.2017 19:53
        @ Gosc trzeci, jesli chcesz, by forumowicze prawidlowo rozpoznawali Twoja plec i zwracali sie do Ciebie zgodnie z nia, to przedstawiaj sie po prostu, uzywajac nicka wskazujacego na plec zenska! Proste jak drut. Gosc trzeci to w j. polskim rodzaj meski, wiec nie obrazaj sie, ze forumowicze przypisuja Ci logicznie plec meska i zwracaja sie per pan.
        doceń 3
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.04.2017 22:54
        Pani Gość trzeci, Pani w ogóle nie zna katolików - pro life. Jeśli ktoś jest PRO LIFE, to zapewniam Panią, że nie znęca się, nie zaniedbuje i nie głodzi zwierząt! Jedynie tacy "katolicy", którzy uczestniczą w tzw. czarnych marszach, nie uczestniczący w życiu sakramentalnym, chodzący do wróżki, a w niedziele do sklepów, najlepiej znający się na Kościele itd., itp., czyli generalnie tacy, których postępowanie potępia Pismo Święte nazywając ich LETNIMI. - Tacy właśnie "katolicy" potrafią znęcać się nad żoną, mężem, dziećmi, rodzicami, dziadkami i nad zwierzętami i gratis nad Bogiem, Kościołem, honorem i Ojczyzną! Prolajferzy nie są letni, no chyba, że mówimy o takich ..."bezobjawowych"..., takich którzy deklarują, że są przeciwni aborcji, gdy rozmawiają z księdzem, albo z pobożną babką, ale gdy są w innym towarzystwie, to mówią co innego. A teraz co do "Nagrody im. Hitlera", podałem ten przykład jako odpowiedź na Pani pytanie, czy znam konkretnie jakiegoś znanego obrońcę zwierząt, który jednocześnie jest zwolennikiem aborcji. Jak Pani widzi z powyższych przykładów JEST kogo nominować do tej "chwalebnej" nagrody. I na koniec: Red. Terlikowski ma rację, czy to ekolodzy, czy to konkretnie lewicowo-liberalni obrońcy zwierząt wyżej stawiają dobro zwierząt niż ludzi, PONIEWAŻ Z JEDNEJ STRONY Z ROKU NA ROK POSZERZAJĄ ZAKRES PRAW ZWIERZĄT, A JEDNOCZEŚNIE Z DRUGIEJ STRONY STARAJĄ SIĘ ZWIEKSZYĆ ZAKRES TZW. "PRAWA" DO ABORCJI. Nie wiem, czy Pani to zrozumiała, ale p. Terlikowski NIE KRYTYKUJE PRAWDZIWYCH OBROŃCÓW ZWIERZĄT W RODZAJU ŚW. FRANCISZKA, TYLKO TYCH, KTÓRYCH INTERESUJE WYŁĄCZNIE OCHRONA ZWIERZĄT... Z POMINIĘCIEM CZŁOWIEKA!
        doceń 2
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        10.04.2017 23:02
        Pani Sereno - dziękuję za nieobojętność... i serdecznie pozdrawiam.
        doceń 1
        0
      • Cudzoziemka
        11.04.2017 14:50
        Panie Eugeniuszu 22:54, Mysle, ze bardziej jasno tej kwestii nie da sie juz wytlumaczyc i kazdy, kto ma odrobine dobrej woli to Panskie wyjasnienie zrozumie. Mysle tez, ze dostarczyl Pan Pani Gosc trzeci wystarczajaco duzo argumentow do polemiki w tej sprawie z rodzina; wszystko powinno stac sie teraz jasne.

        P.S. Dziekuje :-)) za mile slowa w jednym z powyzszych postow.
        doceń 2
        0
      • Eugeniusz_Pomorze_
        11.04.2017 19:26
        Dziękuję Pani za powyższy komentarz i za również miłe post scriptum :-))
        doceń 1
        0
    • JAWA25
      29.04.2017 11:53
      Zaś wg żony Terlikowskiego "W małżeństwie wszystko jest dozwolone. Nie ma nic złego w seksie oralnym, jeśli to jest mąż i żona" gdyż "wszystko kończymy w kobiecie" http://rebelya.pl/forum/watek/81458/ Czy seks analny też jest OK, bo też "w ciele kobiety"? Warto pamiętać, że sperma (smacznego) zawiera (w małych ilościach ale jednak) kadawerynę, substancję której doustne spożycie źle wpływa na zdrowie. Ale co tam, przecież dekalog mówi "będziesz szkodził zdrowiu". Terlikowska http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/malgorzata-terlikowska-o-masturbacji-i-naturalnych-metodach-antykoncepcji/wp22tnz rozpowiada też kto w jej rodzinie się masturbuje. O tym redaktor Tomasz też by uświadamiał na szkolnych rekolekcjach?
      doceń 5
  • trzinaalli
    07.04.2017 08:45
    Idąc tokiem myślenia facebooka to nawet papież musiałby "morda w kubeł".
    doceń 6
  • gienio
    07.04.2017 11:45
    To źle, że dzieciaki mają własne zdanie i nie chcą spotykać się z kimś, z kim nie widza sensu dyskutować, bo to jak rozmowa ze ścianą? Terlikowski nie dyskutuje - on tylko głosi prawdy objawione (mu osobiście), więc po co taka "dyskusja"? Dobrze zrobili wypraszając go ze szkoły.
    doceń 10
    • trzinaalli
      08.04.2017 10:40
      "Terlikowski nie dyskutuje - on tylko głosi prawdy objawione (mu osobiście)". Lewacy i deprawatorzy seksualni robią to samo i, w odróżnieniu od Terlikowskiego, mają wstęp do szkół.
      doceń 2
  • Gość
    11.04.2017 13:51
    Jakaś grupka nie chciała słuchać to przecież nie musiała przychodzić na rekolekcje - przymusu nie ma, a reszta może chciała, albo przynajmniej nie miała nic przeciw a nie mogła, bo jakiś zamordyzm zastosowano.... Nawet jeśli Terlikowski jest mocno zradykalizowany to przynajmniej spójny w tym co mówi, w odróżnieniu od tych pożal się Boże, obrońców wolności i tolerancji.... Tolerancja na ustach, ale bez przesady - Terlika nie zniesiemy.... Żal
    doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Wojciech Teister

Redaktor serwisu internetowego gosc.pl

Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.

Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera

Zobacz także