Nowy numer 17/2024 Archiwum
  • Gość
    13.03.2017 15:41
    A jak redaktor odniesie się do tego, że "po raz pierwszy" mamy papieża, który, zamiast błogosławić wiernych, to widzimy rękę z podniesionym kciukiem, czy też słynne już "dzień dobry" i inne świeckie pozdrowienia zamiast odnieść się do Boga z pozdrowieniem.
    doceń 14
    • Gość
      14.03.2017 08:21
      O jacie jacie, masz rację! Teraz to Pan Bóg na pewno jest ciężko obrażony... Bo przeciez nic tak nie obraża Pana Boga, jak zwrot "dzień dobry".
      doceń 32
  • passenger
    13.03.2017 15:51
    Brawo Panie Franciszku! Świetny tekst i bardzo madry. Lubię gdy piszę Pan o wierze i Chrystusie. Jednak nie mogę ciągle pojąć dlaczego GN bardziej zajmuje się tym co o papieżu mówią i myślą niewierni zamiast zatroskać się falą hejtu jaki wylewa się na papieża z ust wiernych. Niektórzy widzą w nim nawet "antychrysta". A czy mamy wątpliwości, że to Bóg kieruje Kościółem? W końcu to nasz papież i to "nie mógł być przypadek, że cztery lata temu Bóg powołał nowego papieża". Dzięki Ci Panie za papieża!
    • MichałObrębski
      13.03.2017 21:41
      Oj, Drogi Pasażerze!
      Zanim zaczniesz się mądrzyć, przyjmij do wiadomości, że nasz Ojciec Święty Franciszek w dokumencie podsumowującym synod o rodzinie niemal umieścił zdanie, jakoby jakaś wartość płynęła od homoseksualistów dla hetero. Że stwierdził, że świętość jest dla odważnych (czyli nie dla wszystkich). Że odwołał przełożonego Zakonu Maltańskiego za wierność nauczaniu Jana Pawła Drugiego i Benedykta Szesnastego w sprawie prezerwatyw w Afryce. I że można by podać jeszcze kilka przykładów franciszkanizmów.
      I że o „hejt” oskarżasz Matkę Bożą z La Salette, tę nie ocenzurowaną, bo wyraźnie wspomina Ona w tym objawieniu o licznych odstępstwach wśród duchownych i o antychryście w Rzymie.
      Choć naturalnie nie wspomniała o Franciszku.
      Pozdrawiam i udanej podróży życzę.
      Michał Obrębski
      doceń 14
      • Gość
        14.03.2017 08:23
        Czyli czekaj. Nie było Ducha Świętego na konklawe? Dobrze rozumiem?
        doceń 0
        0
      • inny Gość
        14.03.2017 12:34
        prywatne objawienia nie są trescią wiary
        doceń 32
        0
  • Gość
    13.03.2017 22:51
    Niestety świat się zmienia dzięki nauce, która poznaje Wszechświat i daje odpowiedź jak to wszystko powstało. Zatem wszystkie religie mają swoje problemy związane z kryzysem wiarygodności. Natomiast kler katolicki tak się zdegenerował, że stracił jakąkolwiek wiarygodność. Dlatego Papież próbuje ten kryzys jakoś rozwiązać. Natomiast badania w tej kwestii są miażdżące.
    doceń 15
    • Gość
      14.03.2017 08:29
      Sugerujesz, ze ludzkie badania (których ostatnim szczytem jest ideologia gender, tak bzdurna, ze aż mi wstyd przed Panem Bogiem za ludzkość) wymyśliły cos wiarygodniejszego od Boga jako praprzyczyny? Chyba kpisz i sam w to nie wierzysz (bo jak wierzysz, toś naiwny). Jeżeli naukowiec zaczyna badania od negacji Boga, to owszem, dojdzie do jakichs tam wniosków. Tyle ze juz na początku przestał byc naukowcem, który z definicji szuka prawdy, a nie ja udowadnia. I takich mamy mnostwo. Ale mnostwo mamy tez prawdziwych naukowców, ktorzy od początku są otwarci na wszystkie odpowiedzi - i oni najcześciej prędzej czy pózniej dochodzą do Boga.
      doceń 2
  • tradycja
    14.03.2017 15:31
    Dzięki temu papieżowi wierni katolicy wreszcie odkrywają, jakie są prawdziwe owoce Soboru Watykańskiego II, ekumenizmu, modernizmu i wolności religijnej. Sławetne "Aggiornamento" spowodowało rozmycie wszystkich prawd i zasad katolickich. Z dawnego Kościoła pozostała tylko fasada.
    • Gość
      27.03.2017 14:45
      Ktoś kiedyś powiedział takie zdanie, że "bramy piekielne go nie przemogą". Czekaj! To Pan Jezus powiedział! W najbardziej tradycjonalistycznym tekście Kościoła....
      doceń 12
  • MichałObrębski
    14.03.2017 16:34
    Do: Gość 8:23 i 12:34
    Objawienie z La Salette jest objawieniem oficjalnym, uznanym przez Kościół. Nie jest objawieniem prywatnym.
    Zaś co do wyboru Ojca Świętego Franciszka nad którym czuwał Duch Święty - nad zdradą Judasza, Męką Pańską i Śmiercią Pana Jezusa też czuwał?
    I zawsze w przeszłości wybierał dobrych Papieży?
    Przecież z Duchem Świetym współpracują ludzie.
    Pozdrawiam.
    Michał Obrębski
    • JAWA25
      14.03.2017 18:33
      nawet uznane objawienia nikogo nie obowiązują http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/gop76-objawieniap.html
      doceń 32
    • Gość
      27.03.2017 14:46
      Tak, też czuwał. Nawet, jeśli nie mieści nam się to w głowie.
      doceń 0
  • MichałObrębski
    14.03.2017 16:35
    Szanowny Panie Redaktorze-Cenzorze!

    Twierdzi Pan, że dojdzie do wyjaśnienia mętnego tekstu zwanego „Amoris Laetitia”?

    Cóż, gotów jestem pójść z Panem o zakład, że za rok o tej porze żadne wyjaśnienie się nie pojawi; choćby tu na forum „Gościa” kiedyś Pan P. Taraski wytłumaczył, dlaczego.

    Jeżeli przez ten rok za rok się wyjaśnienie się pojawi – publicznie zwrócę Panu honor na forum. Ale jeżeli nie – przez rok obieca Pan nie cenzurować moich wypowiedzi. :)

    Stoi??

    Pozdrawiam.

    Michał Obrębski
    doceń 11
  • JAWA25
    14.03.2017 18:54
    "już miał pognać" "a tu buch" słownictwo na medal
    "cztery lata temu Bóg powołał nowego papieża"
    Bóg się objawił i wskazał kogo wybrać?
    Redaktor w zeszłym roku szydził "Po co komu diakonat kobiet ?"
    Teraz gdy Watykan uznaje, że diakonat taki jest możliwy, redaktor woli to pominąć.

    "Dzięki Ci, Panie, za papieża"
    a za co dokładnie?
    http://gosc.pl/doc/3570504.Franciszek-modli-sie-za-Castro
    doceń 34
  • Anna Panna
    14.03.2017 22:20
    Niestety, Redaktor tak pisze, bo musi. Nie ma wyjścia, musi robić dobrą minę do złej gry i dorabiać teorię.
    doceń 36
  • Gość
    15.03.2017 14:10
    Dziękuję, że zebrał Pan tak to wszytsko razem. Sama po sobie widzę, że kiedy człowiek jest zalewany tymi informacjami o papieżu, pewnie mającymi wywołac konkretne reakcje i skutki, może się trochę poczuć zagubiony i w ten sposób zaufanie do Franciszka jest podminowywane. Ale dzięki temu tekstowi widać jasno kierunek w jakim zmierza papież - a, tak myślę, robi to po prostu delikatnie i z i młością, co pewnie bywa źle interpretowane. Pozdrawiam i dziękuję
    • JAWA25
      16.03.2017 12:41
      redaktorowi być może nie przeszkadza, że
      http://natemat.pl/78989,prof-bauman-komplementuje-papieza-franciszka-z-nadzieja-i-niecierpliwoscia-czekam-na-wydarzenia-tego-pontyfikatu
      być może, aby zrozumieć peany tworzone przez redaktora, trzeba by "rozpoznać konwencję" jak mówi reżyserka Barbara Białowąs
      https://www.youtube.com/watch?v=JVPOVPr0_Fk
      doceń 32
  • Gość
    16.03.2017 08:53
    Chaos, dezorientacja, podziały wsród katolików - to na razie owoc tego pontyfikatu
    doceń 26
  • JAWA25
    06.05.2017 22:13
    http://gosc.pl/doc/3831643.Mocne-slowa-Franciszka-To-obozy-koncentracyjne czy za takie teksty redaktor też dzięki składa?
    doceń 32
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także