Potrzeba dyktatury feministek ateistek niezaleznych od glupoty feminizmu dominujacego w jednosci z korwinowcami ateistami. Potrzeba by obie te grupy byly na tyle faszystowkie by akceptowaly masowe zabijanie. Potrzeba zabicia normalnosci. I nie tolerowac normalnego "doswiadczonego dziennikarza" w pewnym radiu zdominowanym przed jego pojawianiem sie przez przyjazn korwinowcow i nietypowych feministek. Jak sie nie da calego swiata, to moze chociaz to radio naprawic. Kto domysla sie co to za radio... Gdzie wszystkie (z dwoch) opcje swiatopogladowe tepily rowno Swiatowe Dni Mlodziezy zanim nie pojawil sie normalny. Bylo na zmiane inteligentne wysmiewanie glupoty wierzacego tlumu przez kolezanki i analizy strat wszelakich przez kolegow, po czym poszerzono sklad radia i nie dalo sie sluchac nawalanki pro SDM. O jakim radiu mowa?
To kpl bzdura! Wiem, jak się robi tą statystykę. Przecież żaden proboszcz nie przyzna się, że w dniach liczenia, aktywiści z stowarzyszeń przykościelnych są na wszystkich nabożeństwach. Czy proboszczowie nie wiedzą, co zrobi z nimi biskup - za małe uczestnictwo?!
Puste deklaracje... sekularyzacja u nas zbiera żniwo, a proboszczowie przestali ewangelizować, a prowadzą duszpasterstwo zachowawcze. Chrześcijan jest garstka.. Ale soli nie potrzeba dużo, a wszystkiemu daje smak. Chrystus odmawia swój Kościół
Państwo liczy 50 procent, parafia liczy 40 procent. Podatek Kościół płaci państwu od 32 milionów mieszkańcy parafii. Parafia płaci od wiernych diecezji. Gus wydaje się zatem bardziej miarodajny od oszczędnych proboszczów.
"Pozakościelność to fenomen zdecydowanie wielkomiejski..." Tak, tylko że ci "młodzi, wykształceni z wielkich miast" to w dużej mierze (a może w większości?) ludność napływowa, czyli ci, którzy przybywają tłumnie z małych miejscowości i wsi, a na miejskich rogatkach zrzucają z siebie "zaściankowe zabobony". Kiedy przyjrzymy się wiernym obecnym na Mszach św. w wielkomiejskich kościołach, zobaczymy tam wiele osób starszych. Ci wierni to ludność MIEJSKA.
Niestety na tych cyfrach wielu księzy , wielu ludzi Koscioła opiera swoje dobre samopoczucie .Nic bardziej mylnego !!Na moje rozeznanie z Kosciołem identyfikuje sie może ze 20 proc , a do Chrystusa przyznaje moze 30 proc.max.Jest potrzeba ewangelizacji , wyraznej ,dogłebnej , ale mało jest ksiezy , którzy by mieli siłe sie tego podjąc .Np mój proboszcz na ulicy wita sie ,,dzień dobry :)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.