Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Krzychu;)
    18.01.2016 20:43
    Ale artykuł - forma wyciągnięta z frondy albo pudelka. Bez tych epitetów wartościujących artykuł można by spokojnie udostępnić. Niestety tak to tylko można go z bólem oczu przeczytać samemu...
    doceń 1
  • Anonim (konto usunięte)
    18.01.2016 22:17
    jeżeli ktoś chce, to we wszystkim znajdzie uprzedmiotowienie. Równie dobrze facet który zmienia uszczelkę jest uprzedmiotowiony. Normalny człowiek, widzi w cheerleaderce kobietę umiejąca tańczyć, a w facecie który zmienia uszczelkę hydraulika. Demagogia niektórym wyprała mózgi.
    • Soul33
      18.01.2016 23:42
      Soul33
      Ujmę to obrazowo. Gdy kobiety, ubrane w spódniczki ledwie zakrywające pośladki, nachylają się i wypinają w tańcu, to żaden normalny facet nie skupi się na ich duchowości. Szczególnie zważywszy na fakt, że cała jego wiedza o ich osobistych sprawach ogranicza się wyłącznie do tego, co mają pod tymi spódniczkami.
      Doprawdy ciężko, aby w takiej sytuacji nie miało miejsce uprzedmiotowienie kobiety, skoro sprowadza się ją do roli obiektu wywołującego podniecenie.
      • ryh
        18.01.2016 23:48
        Prawda, ale takie sądy brzmią raczej mało wiarygodnie z ust kapitana drużyny narodowej kraju, który chlubi się z bycia przodownikiem rewolucji seksualnej...
        doceń 6
        0
      • Anonim (konto usunięte)
        19.01.2016 16:58
        soul33

        Ujmę to obrazowo, facet który siłuje się z rurą w kranie, napinający mięśnie przedramienia, z kropelkami potu na czole, nie rzadko w koszulce czy bezrękawniku, na pewno wzbudzi u kobiety pożądanie, i żadna kobieta nie skupi się na jego duchowości.

        A zapytam z ciekawości, czemu pożądanie sprowadza do roli obiektu?. Pożądanie jest nieodzowną, naturalną,biologiczną reakcją każdego człowieka. Seksualność nie jest grzechem przecież. Grzech zaczyna się w momencie kiedy człowiek stawia swoje pożądanie ponad drugiego człowieka.
        doceń 3
        0
      • Soul33
        20.01.2016 22:58
        Soul33
        Od kiedy to siłowanie się z rurą w kranie przez faceta jest dla kobiet widokiem szczególnie wzbudzającym pożądanie? Trzeba by raczej podać przykład faceta tańczącego przed kobietami w samych bokserkach. Wtedy byłby to przykład analogiczny, ponieważ występy cheerleaderek są właśnie nastawione na wzbudzanie pożądania, i to w bardzo prymitywny sposób, poprzez wypinanie tyłków spod przykrótkich spódniczek.

        I nie pisałem, że "pożądanie sprowadza do roli obiektu". Np. pożądanie żony nie sprowadza, bo jest to głęboka relacja. Inaczej jest, gdy cała znajomość ogranicza się do pokazywania ciała ze szczególnym uwzględnieniem pośladków, dekoltów i rozchylanych ud.

        > "Grzech zaczyna się w momencie kiedy człowiek stawia swoje pożądanie ponad drugiego człowieka."

        Kiedy zaczyna się grzech to wyraźnie określił Chrystus w Biblii.
        doceń 2
        0
    • Anonim (konto usunięte)
      21.01.2016 12:46
      soul33

      Cheerleading to nie jest "bardzo prymitywny sposób, poprzez wypinanie tyłków spod przykrótkich spódniczek.". Wiesz kim są często cheerleaderki?, są mistrzyniami w fitnessie czy w balecie. Akurat Polki mają w swoim składzie nawet olimpijki. Wiele sportów wymaga wygodnych strojów, które odsłaniają aż nad to ciała. Taniec na łyżwach, siatkówka plażowa, gimnastyka, taniec towarzyski w którym kobiety są dopiero uprzedmiotowione, wijąc się obok mężczyzny.

      To że Szwedzi takie rzeczy wygadują mnie nie dziwi, od dawna mają edukację seksualną, ale przy okazji mają zdecydowanie wyższy odsetek ciąż wśród młodocianych, mają zdecydowanie więcej aborcji, ponad 70% kobiet uważa że są zagrożone molestowaniem, 47% małżeństw kończy się rozwodem, itd. Jeżeli tak ma wyglądać "wychodzenie z jaskiń" do którego nawołują nas Polaków szwedzkie gazety twierdząc że cheerleading jest uprzedmiotowieniem, to ja wolę żyć w jaskini gdzie, w Polsce odsetek ciąż wśród młodocianych jest zdecydowanie niższy, aborcji jest zdecydowanie mniej, niespełna 20% kobiet czuję zagrożenie przed molestowaniem(najmniej w Europie, nie licząc Malty), a rozwodów mamy bodaj 25%.

      PS: Jeżeli masz żonę,narzeczoną lub partnerkę, ubierz bezrękawnik jak będzie w kuchni, i zacznij coś naprawiać. Zobaczysz czy taki widok jest czy nie dla ukochanej szczególnie wzbudzającym pożądanie ;-).
      doceń 2
  • operator
    18.01.2016 22:59
    Pani Joanna Teglund, Polka zamieszkała w Szwecji 35 lat opisuje dzisiejszą Szwecję. Szok to mało powiedziane ale najlepiej przekonac sie samemu: http://wirtualnapolonia.com/2015/12/01/szwecji-jaka-znali-polacy-juz-nie-bedzie/
    • masia
      19.01.2016 15:00
      Skoro tej pani Polce nie podoba się w Szwecji, to dlaczego tyle lat tam mieszka? Niech wróci do cudownej Polski i nie plecie bzdur. Nie wiem, dlaczego "Gość" z uporem godnym lepszej sprawy utrwala jakieś durne stereotypy na temat kraju, którego wcale nie zna. Szwedzi to ludzie mili i życzliwi o wiele bardziej niż nasi, często zawistni i pełni agresji rodacy. Prawicowe gazety wyszukują jakieś ekstremalne przypadki (które zdarzają się wszędzie, jak świat długi i szeroki), i piszą o nich jak o normie. To dokładnie tak, jakby w szwedzkich gazetach napisali, że polscy pobożni katolicy podpalają swoje rodziny, uprzednio dokładnie zamknąwszy okna i drzwi, żeby ofiary nie mogły uciec. Wszak był taki przypadek. Głowa rodziny udawała pobożnego i nawet starała się zostać szafarzem Komunii św. Nie rozumiem. skąd tyle bezinteresownej nienawiści do tego kraju. Najpierw trzeba go może poznać, a później pisać. To co pisze poniżej ryh, to jakieś głupoty wyssane z palca. Ja znam od lat wielu Szwedów i żaden tak się nie zachowuje. Są uprzejmi i kulturalni. I "kapiącej ślinki" nigdy tam nie widziałam. To raczej u nas można się spotkać z niezbyt wybrednymi zaczepkami "rycerskich" rodaków. Szwedki też nie zaczepiają mężczyzn na ulicy, żeby korzystać z "wyzwolenia seksualnego".
      • ryh
        19.01.2016 16:58
        Z całym szacunkiem, nie zna Pani wszystkich Szwedów, zapewne też nie tych z młodego pokolenia. I chyba jednak o Szwecji nie wie za dużo, skoro uważa Pani, ze nie zaszła tam rewolucja seksualna - nie chodzi własnie o odosobnione przypadki, tylko o całość linii politycznej. Równie dobrze mogłaby Pani argumentować, że przymusowa sterylizacja niepełnosprawnych też nigdy nie mogła tam mieć miejsca, bo oni tacy wszyscy "mili i kulturalni". A jednak miała miejsce, do lat 50. Stąd też jak na "znawczynię Szwecji" wypada Pani raczej blado.
        doceń 0
        0
      • masia
        19.01.2016 19:10
        Do ryh. Nigdzie nie napisałam, że znam wszystkich Szwedów, natomiast wielu z młodego pokolenia owszem i nie widziałam, żeby "ślinili się" na widok kobiet. Nie ma sensu ich demonizować.Zwykli Szwedzi to naprawdę mili ludzie i trudno winić wszystkich za politykę sterylizacji niepełnosprawnych, bo o ile mi wiadomo, to było to karygodne działanie władz. Zostało zresztą napiętnowane. Nie zawsze można argumentować w taki sposób i porównywać dość już odległą przeszłość z teraźniejszością. U nas dawniej też popełniano różne błędy np. względem ludzi chorych psychicznie i w szpitalach byli skazywani na niepotrzebne cierpienie. Nie przejmowano się do niedawna dziećmi urodzonymi z różnymi wadami genetycznymi i nie chciano im udzielać pomocy medycznej, bo nie warto "wydawać na nich pieniędzy".(Znam takich kilka przykładów). Czy wszyscy Polacy byli temu winni? Jeżeli tak, to wszyscy są źli.
        Przeciętny obywatel danego kraju ma niewielki wpływ na działania rządu, bo niejeden rząd zasłaniając się "narodem" robi, co mu się podoba.
        Rewolucja seksualna zaszła w Szwecji i wielu innych krajach też, nawet u nas. Ale to nie oznacza,że każdy Szwed rzuca się na każdą spotkaną kobietę, ani każda Szwedka nie rzuca się na każdego przypadkiem spotkanego mężczyznę. Myślę, że ryh widział tylko tego jednego Szweda z wymiany, o ile on w ogóle istnieje. I to jego wiedza o Szwecji "wypada raczej blado" i jest czerpana z prawicowych pisemek. Ja nie uważam się za "znawczynię Szwecji", tylko drażnią mnie wypowiedzi ludzi, którzy tam nigdy nie byli. Ja przynajmniej od 12 lat jeżdżę tam co roku w lecie i obserwuję sobie ludzi. Nie widzę w nich tego zła, o którym pisze ryh.
        Natomiast naszych wspaniałych rodaków można tam z daleka usłyszeć, jak "rzucają mięsem". A Szwedzi się dziwią, że oni tak beż przerwy o tych zakrętach.
        doceń 3
        0
      • ryh
        19.01.2016 19:46
        A jakbym poprosił moderatora, żeby nie publikował poprzedniego wpisu, to mógłbym liczyć na przysługę?;) Odpowiedź, mądrzejszą, napiszę tutaj. Pani "masiu," rozumiem, że jak się gdzieś jeździ na wakacje i lubi się niektórych ludzi, to można się troszkę przewrażliwić. Niemniej, nie uprawnia to do pochopnych ocen o czytanie "prawicowych pisemek" (ciekawe jakich?) i podawania w wątpliwość prawdziwości moich doświadczeń. Mojego przykładu zwyczajnie Pani nie zrozumiała: dałem go tylko jako pewną hiperbolę, autentyczną bo autentyczną, ale przecież wiem, że nie powszechnie obecną, pewnej obłudy. Bo sądzę, że kraj, w którym jest pełny dostęp do pornografii i "edukacja" vel propaganda seksualna dla małych dzieci nie ma prawa nas pouczać o kilku cheerleaderkach, co do których, jak chyba zresztą zasugerowałem, sam mam wątpliwości, bo zwyczajnie nie widzę sensu ich pracy. Podobnie, jak nie zrozumiała Pani o co chodzi z eugeniką: bo nie odnosiłem się do Szwedów jako takich, tylko do Pani argumentacji. Żeby jakoś w miarę sensownie rozmawiać o problemie, trzeba go najpierw pojąć i podejśc na zimno, a nie się egzaltować. A już zestawianie "wspaniałych rodaków" z cywilizowanymi, cudownymi obcokrajowcami jest tak stereotypowo "polaczkowe", że w ogóle szkoda się do tego odnosić. Fakt jest faktem, że Szwedzi od wielu lat wybierają tę samą partię, która ma określony program, więc chyba jednak nie jest tak, że ich wbrew ich woli lewicowy rząd zniewala. Gdyby im się nie podobało, głosowaliby inaczej. Wiadomo, że każdy naród jest raczej dobry, niż zły, bo taki jest człowiek, niemniej negowanie pewnych oczywistych różnic w kulturze na podstawie prywatnych wyjazdów wakacyjnych jest przegięciem w drugą stronę.
        doceń 0
        0
      • ryh
        19.01.2016 21:11
        A moderatorowi Bóg zapłać serdeczne:). Beati pacifici, quoniam filii Dei vocabuntur.
        doceń 0
        0
    • masia
      20.01.2016 12:37
      Do ryh: jak się nie ma rozsądnych argumentów, to się prosi moderatora, aby "nie publikował poprzedniego wpisu". No cóż typowe dla pewnej opcji... Najlepiej umieszczać tylko wpisy w rodzaju "łubudubu, łubudubu, niech nam żyje prezes naszego klubu". Taka mentalność. Pana wypowiedź szczególną mądrością się nie wyróżnia, chyba że w pana oczach. Posługiwanie się "hiperbolami", niestety fałszuje obraz rzeczywistości, a często staje się tylko kłamstwem. Dostęp do pornografii, o której Pan pisze jest większy w Polsce, tam pewne pisemka nie są wyłożone na wystawie każdego kiosku z gazetami, a u nas owszem. Poza tym jest Internet (piszemy przez I ze względów ortograficznych, a nie jak Pan zapewne napisze szacunku dla tegoż), do którego dzieci mają łatwy dostęp. Szwedzi nie przeklinają na potęgę, jak nasi rodacy tu i tam. Nie dla tego, że są lepsi, tylko inne obyczaje. Jak widać Pan tam nigdy nie był, bo nie ma dnia, żeby rodaka w Szwecji nie usłyszeć z "polskimi przerywnikami". Wbrew temu, co Pan twierdzi, podczas wakacji także poznaje się ludzi, ich zachowania i obyczaje i można wyciągnąć wnioski. Sugerując mi ,że moje poglądy są "polaczkowe", wyraża Pan postawę zadufanego w sobie "polaczka", który uwierzył,że Polska jest "Chrystusem narodów" i wszyscy powinni nam bić pokłony z tego tytułu. Romantyzm skończył się dawno temu i nie ma sensu "w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę", jak napisał Norwid. Mądrość polega nie na tym, że bałwochwalczo czcimy także nasze wady, ale na tym ,żeby je widzieć i ich unikać. To nie jest tak, że to z Polski pochodzi jest święte i jedynie słuszne. Popełniamy wiele błędów, które chluby nie przynoszą, ale jest u nas taka tendencja rodem z XVII wieku, żeby pogardzać innymi narodami (megalomania szlachecka)i siebie uważać za najlepszy. Zamiast widzieć źdźbło w oku innych, lepiej zauważyć czasem belkę we własnym. Pisze Pan, że "każdy naród jest raczej dobry niż zły", ale w Pana pierwszej wypowiedzi (hiperboli?) z 16.01 godz.23.46 ten szwedzki jest raczej zły i składa się ze zboczeńców: "taki to narodek dziwny...". Jest to przecież wyraźna sugestia, że cały narodek.
      • ryh
        20.01.2016 21:21
        Nie jestem pewien, czy mnie Pani rozumie (w każdym razie nie widzę tego żadnego sygnału), więc nie będę Pani jeszcze raz tłumaczył tego samego, ani odpierał zarzutów, cóż rzec, absurdalnych i mówiących więcej o Pani, niż o mnie, o utożsamianie wszystkich Szwedów ze zboczeńcami. Jednak proszę o uzupełnienie informacji o Mickiewiczu i jego mesjanizmie, bo to naprawdę wstyd jakieś komunistyczne frazesy powtarzać (ciekawe, w którym swoim dziele Pan Adam sugerował wyższość Polaków nad innymi narodami i ciekawe, kiedy niby ja to zrobiłem; w każdym razie: jestem w dobrym towarzystwie). Wystarczy przeczytać "Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego" tak na początek. Może na wakacjach?
        doceń 0
        0
  • ryh
    18.01.2016 23:46
    Niby się zgadzam, problem jednak w tym, że Szwedzi bardzo dziwnie pojmują, hm... szacunek do kobiet. Mieliśmy raz jednego Szweda na wymianie studenckiej, to cały czas nas pouczał, że w naszym katolickim kraju jest dyskryminacja i uprzedmiotowienie, ale zaraz potem dodawał, że Szwedki są, jak to ujmował, "bardzo wyzwolone seksualnie", przy okazji czego mlaskał i niemal mu ślinka z ust kapała. Taki to narodek, dziwny...
    • Soul33
      19.01.2016 12:34
      Soul33
      Widocznie w Szwecji stworzono idealną sytuację dla "samców", czyli taką, aby mogli sypiać z kobietami bez zobowiązań i nie tworzyć stałych związków. A kobiety dzieci wychowują samotnie - w Szwecji dwa razy więcej dzieci rodzi się poza małżeństwem niż w Polsce (odpowiednio 54% i 23%). Rozwody też są częstsze (47% w Szwecji i 27% w PL).
      doceń 5
  • Maria Borowska
    19.01.2016 03:01
    Ta moda na- cheerleader slowo ang. " to zwyczajna prostytucja .. moda przyszla z USA. Hanba ze w Polsce pozwolono na rozpowszechnianie ponizajacej dla dziewczat i kobiet -- prawie burdelowej gimnastyki…
    P. Bogu dziekuje ze moje corki sa madrzejsze i nie chcialy nigdy wystepowac w takich wulgarnych igrzyskach obnazania.
    doceń 4
  • Fryderyk
    21.01.2016 11:27
    Kiedyś był taki film "Karlson z dachu", być może chodziło w nim o tego Karlsona, który widocznie spadł z tego dach i porządnie huknął się w głowę.
    doceń 2
  • yeti
    21.01.2016 12:01
    Az serce rośnie,gdy widzimy jak libertynizm w swoim zakłamaniu i obłudzie zatoczył koło aż do purytanizmu.
    doceń 1
  • MacBlacker
    21.01.2016 12:43
    Dziewczyny lubią tańczyć mężczyźni lubią na to patrzyć imwszyecy są szczęśliwi, liberałlewactwo nie lubi jak ludzie są szczęśliwi
    • dumb
      23.01.2016 08:39
      "One lubią to robić, oni lubią na to patrzeć i wszyscy są szczęśliwi." Rozumiem, że jest MacBlacker obrońcą prostytucji i pornografii.
      doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama