Dziennikarz działu „Kościół”
Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.
Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka
Powiem więcej, wiele razy słyszałem "głowę Kościoła", "Piotra naszych czasów",który nawoływał bogate państwa o redukcję lub umożenie całkowite długów państw "trzeciego świata".
O wyzyskiwaniu pracowników, pracy dzieci, ubustwie i skrajnej biedzie itp. też wiele razy wypowiadał się i JPII, i Benedykt XVI, i Franciszek
Więc Kościół w swojej genezie ma uczynki miłosierdzia względem bliźniego wypisane nie tylko na kartach Katechizmu lecz wciąż naucza o nich i wymaga od "wiernych uczniów Chrystusa".
Lecz jak to bywa "pan kłamstwa" często potrafi omamić każdego i poddać pod jego stopy "bogactwa tego świata" i człowiek ulega/upada, nawet a może i przede wszystkim boleśnie upadają tzw."ludzie Kościoła".
Paczmy i poprawiajmy świat od siebie. Czy dajesz "dziesięcinę" na ubogich lub ewangelizację lub na inneg dzieła Kościoła Jezusowego?
Nie zaglądajmy do portfeli innych zacznijmy sięgać dowłasnej kieszeni. Jest to trudne - wiem po sobie ale nie niemożliwe. Modlę się o tą łaskę i czasem Pan miją daje - z czego się baaardzo cieszę :)
Pozdrawiam
RaBi
"Patrzym" oczywiście, a nie "Paczmy" :))))
Za pozostałe również przepraszam
RaBi
Miłujmy naszych nieprzyjaciół i tych, którzy nam źle życzą! Miłujmy i módlmy się za nieprzyjaciół Kościoła Świętego!
Ludzie lewicy reprezentują interesy tych, którzy byli głównymi beneficjentami PRL, a pracowników zatrudnionych w ich firmach są skłonni wykorzystywać (i wykorzystują) bardziej niż polityczna konkurencja. Na polskich robotników nie mogą liczyć, więc mażą o sprowadzeniu imigrantów z Maghrebu, aby ci za świadczenia socjalne zapewniali im udział we władzy. Zamiast walczyć o socjał dla polskich robotników są skłonni utrzymywać obcych kulturowo i społecznie przybyszów.
A szkoda, bo właśnie KK jest naturalnym sprzymierzeńcem lewicy we wspieraniu ludzi ubogich, skrzywdzonych i sponiewieranych przez brutalny świat. No chyba, że lewica traktuje proletariat jedynie jako trampolinę do realizacji swoich zachłannych celów.
Lewica po porażce szuka wytłumaczenia i winnego.
Jest Nowa Lewica to będzie i Nowa Prawica w takim sensie nie tylko politycznym ale kulturowym i całym modelem systemu państwowego, ekonomicznego, społecznego, obywatelskiego itp. tak jak to jest właśnie w Nowej Lewicy.Ale Nowa Prawica jak widać jest na razie w fazie rozwoju, ale on będzie rzeczywiście oparta np. na juwenocentryzmie w przeciwieństwie do neomarksizmu. Kościół nie czyni z lewicy swojego wroga, to niestety >lewica ideologiczna< tak sprofanowała i obrzydziła szlachetne kwestie >lewicowe<, że one kojarzą się negatywnie. Dobrze, to raz pan prof. Bogusław Wolniewicz powiedział m.in. do pana Sławomira Sierakowskiego: >Lewica na zachodzie dąży do wojny religijnej - chcecie wojnę religijną będziecie ją mieli.< Są dwa rodzaje wojny: wojna religijna którą prowadzą ludzie, wykorzystując do tego imię Boga i zawsze źle się to kończy i jest wojna drugiego typu wojna Jahwe, którą prowadzi sam Bóg za pomocą ludzi, gdzie dobrze to się kończyło. Jeżeli młody przedstawiciel neomarksizmu w Polsce chce wojny - proszę bardzo ale niech wie, że to będzie właśnie wojna Jahwe, jak przegrywali nieprzyjaciele Boga Izraela jest napisane w Starym Testamencie. Napoleon Bonaparte: >>> Są tylko dwie potęgi na świecie: miecz i duch. W końcu miecz zawsze ulega duchowi. <<< Mój pra pra pra pra pra pra dziadek był w armii Napoleona więc w mojej krwi płynie trochę wojowniczości więc nie lewica uważa sobie... ;-D Z resztą - wczoraj jak w TVN24 w Dzień pod dniu pokazywane było: Wrocław jako Stolicę Kultury 2016 i sukcesy polskich sportowców to aż serce rosło, ;-) więc - co tam jakieś z problemy z dziennikarzem z Krytyki Politycznej. ;-)
Kto ma wątpliwości niech się przeanalizuje sytuację np. w Hiszpanii czy Francji...
Czy kłamczuszki, czy nie, tego jeszcze nie wiemy. Chyba, że Ty już wiesz, zanim zaczęli (lub nie zaczęli) spełniać swój program.
Z całą pewnością można jednak powiedzieć, że PO to wierutni łgarze, bo efekt ich działania widać na każdym kroku.
To wtedy ludzie byli na tyle oświeceni religijnie że nie obawiali się żadnych represji ze strony komunistów. Dzisiejszy kościół tego nie posiada, tzn. nie ma tych szlachetnych ust, tej nauki obiektywnego spojrzenia i rozdzielenia spraw kościoła od spraw partyjnych.
Dzisiejszy kościół żyje polityką czego mamy przykłady w aż nadto wielu sytuacjach.
Dzisiejszy kościół zapominając o "lekcjach" przeszłości otwarcie opowiada się za jedną opcją polityczną.
I to jest błąd oby nie powiedzieć zguba kościoła. Ewentualne porażki kościół będzie mógł przypisać sobie gdyż sam sobie "ścieli" niezbyt wygodną przyszłość.
A teraz ciekaw jestem czy moder to puści czy ocenzuruje.
"Nie było już żadnych wątpliwości, co się zmieniło w ryjach świń. Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka,
potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim."
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.