Wejsunek, czy Ty w ogóle rozumiesz o czym Myślący napisał? Znasz jego przywary?
Jeśli Kościół hierarchizny błądzi, jest grzeszny to nikt nie ma prawa go krytykować? Gdzie Ty człowieku żyjesz?

"Mały kwiatku", powrócę do Twojej pierwszej wypowiedzi w sprawie deklaracji, że w Polsce jest 95% katolików. To nie prawda. Z przyzwyczajenia urodzone dzieci chrzci się w kościołach i są one wpisywane do ksiąg parafilanych. Stąd Kościół wyciąga wniosek, że tylu jest katolików. Później jest już inaczej, gdzieś tak od komunii. Jest duża szara strefa ludzi ochrzoczych nieświadomie, za których decydowano o wyborze wiary, ci ludzie mają duże wątpliwości co do wiary katolickiej w wieku późniejszym. Statystyka kościelna ocenia w/g spisu, że na msze chodzi ponad 40% wiernych a komunię przyjmuje 16%. Oznacza to, że z ponad 50%, czyli tych zarejestrowanych w parafiach nie jest w/g definicji katolikami, są co najmniej obojętni.
Sprawa "doktoratu" Rydzyka. Centralna Komisja do spraw Stopni i Tytułów bada, czy ojciec dyrektor stał się doktorem zgodnie z obowiązującymi procedurami. Wszystko po interwencji prof. Jana Hartmana, filozofa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który podzielił się z Komisją swoimi wątpliwościami.
Prof. Hartman uważa, że przebieg obrony doktoratu był farsą, czyli:
1. O. Rydzyk nie powinien pisać doktoratu na swój temat ("Apostolski wymiar Radia Maryja w świetle założeń ideowych i programowych. Studium z zakresu teologii apostolstwa").
2. Teologii apostolatu, z której pisał swoją pracę szef Radia Maryja nie ma w wykazie dyscyplin doktorskich.
Odpowiedziałem więc Tobie Mały kwiatku na zarzut w sprawie, a więc omówiłem. Więc nie oceniaj, że to co napisałem wyżej jest niemoralne i nie strasz mnie prawem. O. Rydzyk sam wielokrotnie łamał prawo, tylko nie ma jeszcze odważnych aby mu dobrać się do skóry, ale i na to przyjdzie czas.
Pomyłka w nazwisku ks. Dziewieckiego (tak jest napisane w artykule) jest jedynie z Twojej strony czepianiem się z braku argumentów. Rozumiem, że Ty jesteś chodzącym ideałem, człowiekiem nie mylącym się. Nie bądź śmieszny.

Przedstawiłem Tobie podstawy funkcjonowania rozwiniętej cywilizacji, a Ty tego nie rozumiesz? Nie dziwię sie, skoro świat postrzegasz przez filtr Twojej wiary.
Potrzebna Tobie ponowna nauka z propedeutyki o społeczeństwach, jak funkcjonują, czym się kierują, jakie mają prawa i obowiązki.
Giordano Bruno, gdy krytykował Kościół, był oskarżony o bluźnierstwa, i zamęczano go 7 lat w kazamatach a potem z kołkiem wbitym w gardło spalono. Chciałbyś powrotu tych strasznych czasów? A może chciałbyś zmieniać prawo? Tylko w jaki sposób?
Janski, czas już dorosnąć i stać się człowiekim światłym i świadomym realiów tego świata.

Widzę w pana słowach pogardę, a następnie będzie Wandea.

Widzisz Janski jak nie potrafisz rozmawiać :-) Nie mam pogardy dla Ciebie, co nie raz część katolików chciałaby innym okazywać, ale to niemądre. Nie mam też zamiaru się mścić w jakikolwiek sposób na Tobie. Konstatuję, że żyjesz w Polsce jako jeden z wielu obywateli naszego państwa i masz swój światopogląd, jeden z wielu, ale nie jedyny.
Kończę Tobą rozmowę, bo ona niczego twórczego nie wnosi do rozmowy.

To nie byli ludzie Chrystusowego Kościoła,tak jak teraz pod płaszczykiem tolerancji i jakiś tam praw dbają o własne cele i interesy,tak kiedyś to robili pod egidą religii.Taka jest ludzka natura a to co wyprawia Wojewódzki to uczciwym ludziom w głowie się nie mieści,a co zrobił z flagą Polski-prawdziwi Polacy czują się obrażeni.Tak jak teraz prawdziwi katolicy kochający Jezusa też.Ja kocham krzyż i czuje tak jakby ktoś zranił moja najbliższa osobę.