Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • J.M.
    01.07.2011 08:19
    kiedy głosowanie??
    doceń 3
  • mmm
    01.07.2011 10:09
    Poseł Dziedziczak powiedział wczoraj, że głosowanie będzie dziś (pt) po 12:00 i prosił o Anioł Pański w tej intencji
    doceń 4
  • piotrp
    01.07.2011 10:33
    Przysłuchiwałem się wczoraj za pośrednictwem GN tej debacie i mam kilka refleksji.
    Pierwsza dotyczy wystąpienia posłanki PO, która zadała pytanie Panu Mariuszowi Dzierżawskiemu i od odpowiedzi na nie, uzależniała głosowanie za ustawą.. Chodziło mianowicie , o kwestie życie matki, życie dziecka. Pani poseł chciałby, aby w takiej sytuacji, ona mogła jako matka zdecydować raz jeszcze, poza chwilą poczęcia o tym, że wybiera życie dziecka. Jak powiedziała byłaby to decyzja podjęta z miłości do swego nienarodzonego i danie mu życia po raz drugi. Czyli chciałby się zachować jak Beretta Molla. Pytała, czy taka możliwość jest w zawarta w projekcie ? Pan Mariusz nie odpowiedział w ogóle na to pytanie i ja rozumiem dlaczego ? Takiej możliwości w tym projekcie nie zapisano. I to moim zdaniem, jest koronny argument przeciwko wprowadzeniu całkowitego zakazu i decydowaniu przez ustawodawcę, nawet w tych okolicznościach, które wskazała posłanka PO. Czyli litera prawa liczy się bardziej, niż miłość matki.

    Refleksja druga dotyczy ewentualnego referendum w tej sprawie. Zarówno niektórzy posłowie PiS zgłosili taką propozycje, jak i nie wykluczył jej także sprawozdawca projektu. To zdumiewające, bo przez 23 lata niepodległej Polski, kiedy lewica chciała referendum, to my, obrońcy życia, a przede wszystkim Kościół hierarchiczny, zawsze byliśmy przeciw tej inicjatywie, tłumacząc, że nie można przecież poddawać pod osąd społeczny pytania, czy jestem, za życiem, czy przeciwko. Uważam, że nadal nic się nie zmieniło.

    Refleksja trzecia dotyczy wystąpienia wiceministra Zdrowia, który podał oficjalne informacje za 2009 rok, które posiada Resort, a dotyczące ilości zabiegów przerywania ciąży w tych 3 przypadkach obecnie obowiązujęcego prawa. Wynika z niech, że te liczby są zdecydowanie mniejsze / w przpadku ochrony życia matki i ciąży z przestepstwa / niż podawał od miesięcy Pan Dzierżawski. Zaś wzrost zabiegów związanych z przeprowadzanymi badaniami prenatalnymi związany jest przede wszystkim z rozwojem techniki w medycynie, i możliwości wykrywania wszelkich wad i zagrożeń. Z tych statystyk wynika niezbicie, że obecny stan prawny, przez 18 lat doprowwadził do radykalnego obniżenia zabiegó przerywania ciąży i dośyć skutecznie bronił życie poczęte nienarodzonych.

    ps. głosowanie dzisiaj


    doceń 13
  • ula
    01.07.2011 11:59
    cytat z Piotra: "Chodziło mianowicie , o kwestie życie matki, życie dziecka. Pani poseł chciałby, aby w takiej sytuacji, ona mogła jako matka zdecydować raz jeszcze, poza chwilą poczęcia o tym, że wybiera życie dziecka. Jak powiedziała byłaby to decyzja podjęta z miłości do swego nienarodzonego i danie mu życia po raz drugi. Czyli chciałby się zachować jak Beretta Molla. Pytała, czy taka możliwość jest w zawarta w projekcie ? Pan Mariusz nie odpowiedział w ogóle na to pytanie"

    Moja odpowiedź: szkoda, że pan Mariusz na to pytanie nie odpowiedział. Według mnie odpowiedź znajduje się w liście prawników w sprawie ustawy, którego fragment cytuję poniżej, i nie wymaga ona oddzielnego wpisu w ustawie.

    Cytat z listu prawników: "Podkreślamy, że w rzeczywistości życie poczętego dziecka nigdy nie zagraża życiu matki. Natomiast życie tak matki, jak jej dziecka, bywa zagrożone śmiertelną chorobą. W wyjątkowych sytuacjach, gdy nie da się uratować obu istnień, może to powodować u lekarza konflikt obowiązków. Takie sytuacje zostały wystarczająco i jasno uregulowane w polskim prawie cywilnym i karnym jako stan wyższej konieczności. Te regulacje kodeksowe pozwalają lekarzowi w dramatycznej sytuacji, gdy tylko życie matki może być uratowane, pozostać w zgodzie z powołaniem nie narażając się na odpowiedzialność karną, ani cywilną. Regulacja dopuszczająca przerywanie ciąży ze względu na to, że ciąża rzekomo zagraża życiu lub zdrowiu matki, nie jest więc potrzebna aby chronić lekarzy przed odpowiedzialnością prawną. Przeciwnie – to dopiero ona daje wątpliwe podstawy do tak zwanych roszczeń „wrongful birth” i „wrongful conception”. Wprowadza też niebezpieczne, fałszywe założenie, że zachodzi konflikt pomiędzy życiem matki i życiem dziecka. Uchylenie tego przepisu nie sprawi, że życie matki pozostanie bez ochrony."
    • stefan33
      04.07.2011 14:47
      Zgadzam sie calkowicie z Twoja wypowiedzia i argumentami. Mnie to przekonuje, wiec nie rozumiem - dlaczego Twoj post ma tak niska ocene? (Ja glosowalem na plus oczywiscie).
      doceń 2
  • Irena
    01.07.2011 14:42
    Modlę się codziennie.
    doceń 3
  • stefan33
    04.07.2011 14:33
    Popieram z calego serca projekt ustawy o calkowitej ochronie zycia ludzkiego i ciesze sie, ze trafil juz do komisji sejmowej. Mam nadieje, ze zostanie w calosci i bez zmian przyjety przez Sejm - likwidujac tym samym wszelkie luki prawne wykorzystywane przez zwolennikow aborcji do usprawiedliwiania bezkarnego mordowania nienarodzonych Polakow.
    doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama