Kierownik działu „Kultura”
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Przez cztery lata pracował jako nauczyciel języka polskiego, w „Gościu” jest od 2004 roku. Poeta, autor pięciu tomów wierszy. Dwa ostatnie były nominowane do Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego, a „Jak daleko” został dodatkowo uhonorowany Orfeuszem Czytelników. Laureat Nagrody Fundacji im. ks. Janusza St. Pasierba, stypendysta Fundacji Grazella im. Anny Siemieńskiej. Tłumaczony na język hiszpański, francuski, serbski, chorwacki, czarnogórski, czeski i słoweński. W latach 2008-2016 prowadził dział poetycki w magazynie „44/ Czterdzieści i Cztery”. Wraz z zespołem Dobre Ludzie nagrał płyty: Łagodne przejście (2015) i Dalej (2019). Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Natalia Niemen i Stanisław Soyka.
Kontakt:
szymon.babuchowski@gosc.pl
Więcej artykułów Szymona Babuchowskiego
Tutaj jest podstawowy problem - chrześcijanie nie powinni się na to zgodzić. Co bowiem nakazał Swoim uczniom Pan nasz Jezus Chrystus:
"Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody, kto uwierzy i ochrzci się, ten będzie zbawiony. A kto nie uwierzy, już został potępiony."
A więc religia katolicka jest religią misyjną. Tak też rozumiał ją Kościół od swoich początków, kiedy to pierwsi chrześcijanie byli masowo mordowani, bo nie chcieli iść na kompromisy, ale woleli oddać życie świadcząc o Chrystusie. Skutkiem jednak było nawrócenie się ogromnej liczby pogan.
Znamienna jest też postawa św. Franciszka wobec muzułmanów. Mało kto wie, że popierał wyprawy krzyżowe, a dopiero kiedy się załamały, postanowił ... no właśnie trzeba powiedzieć, że NIE postanowił iść na kompromis, jak to się dzisiaj błędnie mniema. Kiedy wyprawy krzyżowe się załamały, wtedy św. Franciszek udał się do sułtana, ale żeby nawrócić na chrześcijaństwo i sułtana i całe jego państwo. Sułtan był nim bardzo zainteresowany, ale niestety nie zdecydował się na nawrócenie, tylko zgodził się otworzyć dla chrześcijan miejsca święte, w tym przede wszystkim Jerozolimę.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.