Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • gość
    09.02.2018 10:44
    rozumiem, że mają zbyt dużo złych skojarzeń ze strony ludzi spod znaku krzyża, ups, na pranie mózgu nie pomoże żadna konwersja, emocjonalnie i biznesowo całe życie chcieliby przejść na robieniu z siebie, pokrzywdzonych sierotek
    • Helenka
      09.02.2018 22:02
      Prosze, bez sakrkazmu. Oczywiscie, ze Zydzi moga - slusznie lub mniej slusznie- miec zle skojarzenia z Chrzescijanstwem. Katolikom, ktorzy przeciez przyjeli Stary Testament (Tore) tez zdarza sie miec zle skojarzenia z narodem zydowskim. Chodzi o to, by starac sie zrozumiec punk widzenia "przeciwnika". Tylko w ten sposob mozliwy jest proces porozumienia. Napisz co myślisz na ten temat...
      • gość
        10.02.2018 12:17
        tu nie ma sarkazmu
        doceń 1
        0
      • wujek_Olek
        11.02.2018 00:06
        wujek_Olek
        Pozdrawiam i przyznaje racje: Uzasadniona krytyka wymaga immanencji. A tej tu i tam brak. Szkoda. Ale można to zmienić.
        doceń 0
        0
  • kj
    09.02.2018 11:49
    W 1967 roku prymas Stefan Wyszyński koronował obraz Matki Boskiej Gietrzwałdzkiej. Przypadek? Nie sądzę :)

    Aaaa, i jeszcze The Beatles wydali swój najsłynniejszy album Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band!
    doceń 4
  • sp
    09.02.2018 15:28
    Kiedy byłem kilka lat temu w Yad Vashem jedna z części wystawy jasno dawała do zrozumienia, że - według jej autorów - to chrześcijaństwo jest źródłem antysemityzmu, który w następstwie umożliwił Shoah. Jeśli połączyć to z faktem, że Żydzi na sprzeciwie względem Chrystusa podtrzymywali od wieków swoją tożsamość narodową, to jakże byłoby możliwe, żeby i katolicka Polska nie była współwinna Holokaustu? Takie pęknięcie w szczelnie zabetonowanym systemie jest dla części z nich nie do pomyślenia.
    • gość
      10.02.2018 12:25
      warto to podkreślić ich tożsamość bierze się z opozycji wersja soft, albo potrzeby walki z wrogiem jakim jest chrześcijaństwo, bo oni etnicznie nic nie mają wspólnego z Jezusem, kto się na przestrzeni stuleci zapisał do tej religii zostawał uznawany za Żyda, dlatego takie twierdzenia, że Jezus wraca do swoich to nonsens
      • wujek_Olek
        11.02.2018 00:13
        wujek_Olek
        Naprawde przekonujaca "naukowa" argumentacja w duchu Darwina... Dla III. Rzeszy był każdy członek gmin żydowskich Zydem 100%. A dla Izraela 100% etniczny Zyd z dziada pradziada ale wierzący w Chrystusa takim nie jest... Modern times… Kto jest wobec tego Zydem? Byla III. Rzesza bardziej inkluzywna niż dzisiejszy Izrael?!
        doceń 2
        0
      • gość
        11.02.2018 23:45
        oj wujek Olek szczelaj tam do kogo musisz i skąd się wziąłeś, moje wpisy oszczędź
        doceń 1
        0
  • k
    09.02.2018 18:03
    Żydzi mesjanistyczni to nie jest nowe zjawisko. Św. Maksymilian Kolbe - człowiek niezwykle przenikliwy, którego pisma mają dzisiaj ogromną aktualność - wśród największych wrogów Kościoła wymieniał min. ... żydów mesjanistycznych, zresztą obok zielonoświątkowców.

    Żydzi mesjanistyczni nie uznają Bóstwa Jezusa Chrystusa, a więc bliżej im do islamu, niż do katolicyzmu. Do tego nie uznają Kościoła. W swoim czasie był w GN wywiad z izraelskim Żydem nawróconym na katolicyzm(!), który tych sprawach mówił i od mesjanizmu się dystansował. Można posłuchać i ks. prof. Chrostowskiego, który jest specjalistą od Izraela.

    Mesjanizm to nie jest droga do Boga, ale jeszcze jedna droga do zatracenia. Zresztą jak i praktykowanie religii judaistycznej. Sobór Florencki orzekł, jak i wielcy święci, że pełnienie praktyk judaistycznych przez chrześcijan prowadzi do potępienia. Takie praktyki negują Bóstwo Chrystusa i Jego zbawczą misję, bo jest w nich zawarte życzenie pojawienia się mesjasza.

    I przypomnijmy jeszcze raz: Poza Kościołem nie ma zbawienia. Sw. Paweł po spotkaniu Chrystusa nawrócił się i został przyjęty do Kościoła. Nie szukał żadnych pośrednich dróg typu "mesjanizm". A więc, jeśli mamy prawdziwe nawrócenie się, to będzie się wiązać z wejściem do Kościoła. Jeśli nie, to nie. Drogi pośrednie są drogami do zatracenia
    • Helenka
      09.02.2018 21:57
      Kiedy Szawel sie nawrocil nie bylo jeszcze Kosciola w dzisiejszym tego slowa znaczeniu. Pawel przyczynil sie w ogromnej mierze do jego powstania. Nie funkcjonowala tez nazwa "Chrzescijanie". Pawel do konca uwazal sieza Zyda, nie za chrzescijanina.
      doceń 4
    • odpowiadając
      10.02.2018 09:02
      Droga Helenko, Kiedy się człowiek zamierza na jakiś temat wypowiedzieć, powinien mieć na ten temat przynajmniej minimum wiedzy! Niestety tak nie jest w tym przypadku.

      Kościół to ani organizacja, ani partia polityczna, którą zakłada jakaś mniej lub bardzie przypadkowa grupa ludzi. Kościół nie został nawet założony apostołów, ale przez Samego Jezusa Chrystusa, a jego początkiem Jest Wieczernik, czyli wydarzenie SPRZED nawrócenia się św. Pawła. Dokończ lekcje religii!

      No chyba, że jesteś protestantką, dla nich dowalona zbieranina pod niemal dowolnym hasłem jest "kościołem".
      • Helenka
        10.02.2018 15:08
        No coz, to po prostu atak ad hominem, ktory powinien byc zignorowany.Napisz co myślisz na ten temat...
        doceń 2
        0
    • odpowiadając
      10.02.2018 09:12
      PS, Chodzi oczywiście o wydarzenie Zesłania Ducha Świetego.
      • Helenka
        10.02.2018 15:10
        Trzymajac sie Twojej konwencji dodam, ze umiejetnosc czytania ze zrozumieniem naprawde sie w zyciu przydaje.
        doceń 3
        0
    • Kawon
      12.02.2018 10:55
      Gdzie św. Maksymilian pisał o Żydach mesjanistycznych? Pisał o Żydach, ale o wierzących w Chrystusa? Cytat jakiś możesz przytoczyć?
      doceń 0
  • Anna Panna
    09.02.2018 22:59
    "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony." Czy przyjęli chrzest w imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego?
    • avb
      10.02.2018 22:22
      Tak :)
      • kj
        11.02.2018 10:53
        Nie :)
        doceń 1
        0
    • KAWON
      12.02.2018 15:44
      Uznają NT, więc chrzest jest koniecznością. Większość współczesnych żydów mesjańskich była ewangelizowana przez wspólnoty protestanckie w USA, więc zazwyczaj - wzorem swoich nauczycieli - uznają chrzest dorosłych poprzedzony wyznaniem wiary.
      doceń 0
  • odpowiadając
    10.02.2018 10:05
    Jeszua wraca do swoich?

    Co za postawienie sprawy?!

    To żydzi odrzucili i ukrzyżowali Jezusa Chrystusa, to oni od Boga odeszli, a nie On od nich.

    Obawiam się, że autor najwyraźniej sam od katolicyzmu odchodzi?!

    Człowiek, który odrzuca Prawdę, popełnia grzech, obraża Boga, ma Prawdę przyjąć, grzech wyznać i żałować za niego, Boga przeprosić i do Niego powrócić. Czyli chodzi o nawrócenie żydów. A nie o powrót Boga do żydów.
    • KAWON
      12.02.2018 15:27
      Żydzi nie odeszli od Boga. Nie rozpoznali Mesjasza, ale trwali przy Bogu, którego znali ze Starego Testamentu. Karą za ich duchową ślepotę było odebranie Ziemi Obiecanej i rozproszenie po świecie. Dzisiaj jednak mają na nowo swój kraj, po raz pierwszy od czasów Salomona. Wypełniają się proroctwa...
      doceń 1
    • AK
      09.07.2018 16:14
      Polecam przeczytanie Listu do Rzymian a potem o zastanowienie się nad komentarzem, to co piszesz stoi w sprzeczności z tym jak wierzy kościół. Podam tylko kilka przykładów co inni chrześcijanie mówiło o Żydach (znalezione w internecie aby nie przepisywac na nowo): Św. Paweł o Żydach, którzy odrzucili Chrystusa: «Wolałbym bowiem sam być pod klątwą [odłączony] od Chrystusa dla [zbawienia] braci moich, którzy według ciała są moimi rodakami. Są to Izraelici, do których należą przybrane synostwo i chwała, przymierza i nadanie Prawa, pełnienie służby Bożej i obietnice. Do nich należą praojcowie, z nich również jest Chrystus według ciała, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen» (Rz 9, 3-5).

      Św. Bernard z Clairvaux powiedział o Żydach: «Oni również są ciałem Mesjasza i jeżeli uczynicie im krzywdę, dotkniecie źrenicy Boga samego!» (Grzegorz Kucharczyk - "Antysemityzm Kościoła" - milujciesie.pl").

      Św. Hildegarda z Bremen pisała: «Kościół nie musi się zajmować nawracaniem Żydów, ponieważ ma oczekiwać nadejścia określonej przez Boga chwili, aż do czasu, gdy wejdzie do Kościoła pełnia pogan» ("Czy Żydzi uwierzą w Mesjasza?" - pch24.pl).

      Papieże przez wieki bronili Żydów przed prześladowaniami i zabraniali przeszkadzania Żydom w praktykowaniu religii judaizmu talmudycznego (Grzegorz Kucharczyk: "Antysemityzm Kościoła" - milujciesie.pl").

      Sługa Boży Pius XII kontynuował tę katolicką tradycję i powiedział: «Przez stulecia Żydzi byli traktowani niesprawiedliwie i pogardzani. Czas, by traktowano ich w sposób sprawiedliwy i ludzki; pragnie tego Bóg i pragnie tego Kościół. Św. Paweł mówi nam, że Żydzi są naszymi braćmi. Powinni być również przyjmowani jako przyjaciele» ("Pius XII i Żydzi" - opoka.pl).

      Nawet przełożony generalny FSSPX bp Bernard Fellay stwierdził: «Żydzi są "naszymi starszymi braćmi" w tym sensie, że mamy coś wspólnego, to znaczy, Stare Przymierze» (rorate-caeli.blogspot.ro/2009/02/fellay-jews-are.html).
      doceń 0
    • Wer
      17.01.2020 23:49
      Twoje i moje grzechy ukrzyżowały Jezusa, nie Żydzi. A raczej to On dał się za nie ukrzyżować. Marne jest twoje chrześcijaństwo katolikusie.
      doceń 0
  • avb
    10.02.2018 22:20
    Miałam okazję słuchać świadectwa Eyala podczas jego niedawnej wizyty w Polsce. Bije od niego pokora i głębia relacji z Bogiem. Znam też historię innych Żydów, który poznali Ewangelię o Jezusie Synu Bożym i uwierzyli w Niego. Jestem tym zawsze poruszona, bo to mówi mi pewną prawdę o naszym wspólnym Bogu, który jest zawsze wierny swojemu słowu. I skoro wszedł w przymierze z Izraelem to o tym nie zapomina i chce prowadzić naród wybrany do pełni objawienia swoich planów poprzez Swojego Syna.
    Jestem katoliczką, ale to nie przeszkadza mi uszanować wiarę innych ludzi, z którymi mogę się nie zgadzać do końca teologicznie, ale widzę ich szczere oddanie Jezusowi Chrystusowi. I jestem wdzięczna za to dziedzictwo wiary, które mam dzięki Izraelowi. Nie byłoby chrześcijaństwa gdyby nie było wcześniej wiary Żydowskiej podtrzymywanej przez wieki. Jezus przyszedł jako Mesjasz do konkretnego narodu. Wcześniej Bóg wszedł z nimi w przymierze, stali się dla niego rodziną. Udawanie, że to nie ma znaczenia i że teraz to Bóg ich na pewno zostawił, jest brakiem zrozumienia samego Boga, którego miłość się nie zmienia.
    Każdego, niezależnie od poglądów, bardzo zachęcam do przeczytania 11 rozdziału listu do Rzymian i osobistego stanięcia przed Bogiem z tym tematem. Św. Paweł pisze tam, że odrzucenie Mesjasza przez Żydów przyniosło zbawienie reszcie świata, a więc ich nawrócenie przyniesie o wiele większe owoce (a to nastąpi z pewnością). Pisze też żebyśmy nie wynosili się ponad Izrael, bo zostaliśmy wszczepieni w to samo drzewo (Chrystusa) na równi z nimi i trwamy w nim dzięki wierze.
    Polecam również dokumenty soboru watykańskiego II (ostatniego soboru, a więc najbardziej aktualne jeśli chodzi o stosunek KK do tych kwestii) – Dekret o ekumenizmie oraz Nostra aetate, deklarację Soboru Watykańskiego II o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich.
    • gosć
      12.02.2018 12:07
      wdzięczna możesz być wyznawcom mazoizmu sprzed 2 tys. lat, po objawieniu Jezusa drogi się rozeszły, dzisiejsi Żydzi to ani ten sam naród ani ta sama religia, nawet można powiedzieć, że w wielu kwestiach przeciwieństwo, Żydzi maczali palce w wywrocie religijnym zwanym reformacją, której owoce napotykamy do dziś, w zaprowadzeniu najrówniejszego z ustrojów czyli bolszewizmu i ateizmu, zanim poczujesz się wdzięczna warto sprawdzić o kogo to właściwie chodzi
      doceń 0
  • wujek_Olek
    10.02.2018 23:59
    wujek_Olek
    Eyal tak odkrywa NT jak ja ST. Wzajemna ciekawość polecam. Jak na razie widzę w chrześcijaństwie pokonanie plemienności i otwarcie na świat. NT nie przeczy ST i w wielu zagadnieniach potwierdza, co było już przedtem mówione, np. "miłuj bliźniego swego jak siebie samego", tak już rabbi Hillel. Kto z katolików wie co znaczy „…składając dzięki…”? Albo dlaczego kapłan i lewita przeszli koło Samarytanina leżącego w rowie? Poznawiając talmudyczną interpretację ST otwierają się nam chrześcijanom oczy. Pawła, Apostołów i Jezusa Chrystusa (sami żydzi …) można najlepiej zrozumieć znając ich korzenie, oni argumentowali po żydowsku do żydów, rabinicznie. Polecam poznac. Nie lękajcie się! Kazda uzasadniona krytyka wymaga immanencji.
    doceń 8
  • adam
    12.02.2018 17:22
    Żydzi mesjanistyczni to znak, że czas nadejścia Pana jest już bliski. Jest o tym napisane w Piśmie Św. "Nie chcę jednak, bracia, pozostawiać was w nieświadomości co do tej tajemnicy - byście o sobie nie mieli zbyt wysokiego mniemania - że zatwardziałość dotknęła tylko część Izraela aż do czasu, gdy wejdzie [do Kościoła] pełnia pogan..... Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne. Podobnie bowiem jak wy niegdyś byliście nieposłuszni Bogu, teraz zaś z powodu ich nieposłuszeństwa dostąpiliście miłosierdzia, tak i oni stali się teraz nieposłuszni z powodu okazanego wam miłosierdzia, aby i sami mogli dostąpić miłosierdzia" (Rz 11,25-30)
    doceń 6
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Jacek Dziedzina

Zastępca redaktora naczelnego

W „Gościu" od 2006 r. Studia z socjologii ukończył w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie. Laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka. Autor reportaży zagranicznych, m.in. z Wietnamu, Libanu, Syrii, Izraela, Kosowa, USA, Cypru, Turcji, Irlandii, Mołdawii, Białorusi i innych. Publikował w „Do Rzeczy", „Rzeczpospolitej" („Plus Minus") i portalu Onet.pl. Autor książek, m.in. „Mocowałem się z Bogiem” (wywiad rzeka z ks. Henrykiem Bolczykiem) i „Psycholog w konfesjonale” (wywiad rzeka z ks. Markiem Dziewieckim). Prowadzi również własną działalność wydawniczą. Interesuje się historią najnowszą, stosunkami międzynarodowymi, teologią, literaturą faktu, filmem i muzyką liturgiczną. Obszary specjalizacji: analizy dotyczące Bliskiego Wschodu, Bałkanów, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a także wywiady i publicystyka poświęcone życiu Kościoła na świecie i nowej ewangelizacji.

Kontakt:
jacek.dziedzina@gosc.pl
Więcej artykułów Jacka Dziedziny

 

Zobacz także