Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • piotem
    25.07.2017 09:53
    piotem
    Po co sięgać do czasów Jagiellonów. Pan Kwaśniewski wchodził kościoła a Oleksy prawił, że miał małą przerwę...
  • Gość
    25.07.2017 09:53
    Pani Premier i przedstwiciele PIS też w ważnych momenatchbyli na modliwie na Jasnej Górze.
    doceń 11
  • Met
    25.07.2017 09:58
    Piotem - między "wchodzeniem do kościoła" a modlitwą jest jednak dość istotna różnica.
    doceń 9
  • gut
    25.07.2017 11:07
    Oby, to Wszystkim wyszło na zdrowie. ;) |Stanisław Jerzy Lec - W historii i fakty niedokonane się liczą.| ;-d /Dalej życzę Miłego wypoczynku wakacyjnego.../ ;-)) ♫>Simply Red "Mellow My Mind", link: https://www.youtube.com/watch?v=9UUH8avj6hs ♫>Coral Reef Aquarium & The Best Relax Music - 2 Hours - Sleep Music - HD 1080P, link: https://www.youtube.com/watch?v=4RUGmBxe65U
  • Gość
    25.07.2017 11:18
    PAD przysięgał dochować wierności postanowieniom konstytucji kończąc 'Tak mi dopomóż Bóg'. I przysięgi nie dotrzymał. Jak to ma się do wiary?
    doceń 15
  • Gość
    25.07.2017 11:23
    Pytanie. Czy można modlić się na niby? Oczywiście jest możliwe udawanie modlitwy ale to samo przez się modlitwą nie jest. O dbałość semantyczną apeluję red. Kucharczak.
    doceń 12
  • JAWA25
    25.07.2017 11:38
    "Pod publiczkę to się w Polsce można było modlić za Jagiellonów" dużo później też. "Wtedy może to komuś nabijało punktów" powinno być "punkty", bo "punktów" byłoby w zdaniu przeczącym (nie nabijać punktów).
    doceń 11
    • Gość
      25.07.2017 11:52
      JAWA25! Brawo Ty. Może w oczach rządzących nie jesteśmy prawdziwymi Polakami ale pomimo to dbajmy o estetykę językową.
      doceń 2
  • JAWA25
    25.07.2017 11:43
    "my, jako naród, je zbieramy" jest odpowiedzialność zbiorowa? "Prawdziwe punkty, które – głęboko w to wierzę – przełożą się na błogosławieństwo dla Polski" pomijając osobliwy styl z "punktami" i "przekładaniem" pozostaje to wiarą redaktora. Jak oznajmia Pismo "w każdym narodzie miły jest Bogu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie" (Dz 10,35)
    doceń 14
  • Margo
    25.07.2017 12:20
    Robimy to, wiemy i czujemy, że za PAD i za POLSKĘ modlą się ludzie w milionach, pod różnymi hasłami na PORTALACH. MODLĄ SIĘ TAKŻE JEGO SZACOWNI RODZICE !!! Ludzie, którzy się rzeczywiście modlą - nie wychodzą na ulicę, bo nie można modlić się i wychodzić na ulicę z nienawiścią, słuchać nienawistnych krzykliwych obok stojących demonstrujących, słuchać nienawistnych polityków, którzy mają na myśli jedno hasło z tytułu książki Cz. Milosza: zdobycie władzy.
    • Gość
      25.07.2017 12:30
      Margo! Nie wypada się nie zgodzić. Oby twój wpis przeczytał Kaczyński, bo już całkiem niedługo 10 sierpnia.
      doceń 12
    • Gość
      25.07.2017 13:42
      Byłaś? Widziałaś? Słyszałaś te nawoływania? Chyba od ŚDM nie przebywałem w tak przyjaznym tłumie w Krakowie...
      I zapewniam - można się modlić i równocześnie można tworzyć społeczeństwo obywatelskie, które obawia się skupienia władzy w jednych rękach, bo to już ten biedny kraj przerabiał.
      doceń 12
  • Fidel Castro
    25.07.2017 12:23
    .."(mniejszościowym zresztą, bo sondaże pokazują, że większość Polaków popiera działania PiS)". Mój nauczyciel z matematyki by się załamał.Wiekszość to jest gdy ktoś ma powyżej 50%.Jeśli PIS popiera 33% to mających inne zdanie jest 67%.Czyli dwa razy więcej Polaków ma jakieś tam inne zdanie.Jednak faktycznie matematyka jest królową nauk....
    doceń 24
  • Fidel Castro
    25.07.2017 12:34
    Zgadzam się z Redaktorem.Bardzo dobrze że Prezydent szuka wsparcia w Bogu.Jak widać pomogło i Duch Święty odrobinę mądrości mu dodał.Przedstawienie swoich rozterek Bogu jest zawsze najlepszym rozwiązaniem.
    doceń 8
  • Gość
    25.07.2017 12:38
    Redaktorze! Ja bardzo proszę, żeby nie traktował Pan sondaży wybiórczo, bowiem oprócz badania poparcia dla partii politycznych w zeszłym tygodniu opublikowany został również sondaż z którego wynikał, że 55 % Polaków opowiada się za zawetowaniem przez Prezydenta trzech ustaw dot. sądownictwa.
    doceń 37
  • Gość
    25.07.2017 12:54
    Skąd ta pewność autora, że protesty nie wpłynęły na decyzję prezydenta?
    doceń 28
    • Gość
      25.07.2017 13:13
      Autor jest dobrze poinformowany! Ma zaiste kilka "pewnych" źródeł informacji. Zupełnie inaczej niż L' Osservatore Romano, któremu w sobotę red. Kucharczak wytknął brak rozbudowanej sieci informacyjnej.
      doceń 12
  • Margo
    25.07.2017 14:18
    Do 2 x Gość! 10 każdego miesiąca nie jest manifestacją przeciwko komuś. Jest demokracja, każdy może sobie demonstrować (nie to co za PO! gdzie bito nawet tych w historycznych mundurach nie mówiąc o chłopcach min. B.Sienkiewicza ze Szczytna i Legionowa, co bili wszystkich innych ), byle nie łamać prawa i bez nienawiści! A tak a propos demonstracji - chyba byliśmy na dwóch demonstracjach pod tymi samymi hasłami ! a jak spytałem z głupia frant - sąsiadów z doktoratami na demo - jakie są rozdziały zmian w Ustawie PiS-owskiej, to powiedzieli, że demonstrują przeciw PiS, a nie przeciw zmianom w sądownictwie. No i mamy to, co mamy. Jak mówi prof. Rzepliński tu cytat: "zmienimy wszystko w sądownictwie tak, żeby zostało po staremu! ". A profesor Prezes sam mówił w 2002 r., że w sądach nepotyzm, korupcja i łajdactwo ! A jeśli PiS wygrał wybory i zmienia, to ma do tego prawo i nie ma przeproś !! Tak jak PO miała do 2015 r. prawo nic NIE ZMIENIAĆ, bo wygrała wybory i miała większość. I z tym się akurat zgadzam.
    • Gość
      25.07.2017 14:42
      Margo! Oczywiście, to manifestacja "cykilczna" - innym wtedy nie można zbliżać się w pobliże "prawdziwych" Polaków dlatego też przeciwko komuś nie jest. I nawet można twierdzić, że prawo nie jest łamane (nic to, że z Konstytucją niezgodne, kto by się tym przejmował) można też uważać, że z "drabinki" nie płyną słowa nienawiści.
      doceń 20
  • Gość
    25.07.2017 15:12
    Dobry tytuł. Ale zdrowieje powoli i nie wszystkie chore członki dostępują łaski nawrócenia, o czym dobitnie świadczy wczorajsze wystąpienie PBS, a w zasadzie występienie JK, przeczytane przez PBS.
    doceń 10
  • Gość
    25.07.2017 15:15
    Życzę PAD wytrwałości w modlitwie i uczciwe spoglądanie na świat, wolne od partyjnej zaciekłości i fobii.
    doceń 13
  • Anna Panna
    25.07.2017 16:44
    "Prawdziwe punkty, które – głęboko w to wierzę – przełożą się na błogosławieństwo dla Polski." Autor może sobie tak pisać, bo niezależnie od przyszłych wydarzeń, w swoich kolejnych felietonach każde z nich będzie mógł przedstawić jako "błogosławieństwo". Jeśli w PiS wystąpią podziały, to będzie to "błogosławieństwo", bo nauczy to polityków POKORY. Jeśli w następnych wyborach (nie daj Bóg) zwycięży opozycja - będzie to "błogosławieństwo", bo nauczy to Polaków POKORY. Jeśli zostaniemy zmuszeni do wpuszczenia tysięcy imigrantów, będzie to "błogosławieństwo", bo będziemy mogli im "otworzyć nasze domy i serca". I tak dalej, i tak dalej.
    doceń 12
  • MP
    25.07.2017 17:17
    Andrzej Duda na pewno zrobił coś w zgodzie ze swoim sumieniem (chyba Ktoś mu pomógł), bo wyraźnie widać, że wyluzował.Nie musi się spinać i na siłę popierać coś co mu nie leży. Nie chcę nadużywać słów Pana Jezusa, ale same mi się cisną do głowy : "Prawda nas wyzwoli".
    doceń 9
  • Gość
    25.07.2017 22:02
    No kurcze, Redaktor to ma chyba wyższy stopień wtajemniczenia pisząc taki artykuł. I jeszcze dostanie za to zapłatę... Pozazdrościć.
    doceń 11
  • Gość
    26.07.2017 08:04
    A jedna osoba powiedziała mniej więcej tak " gdyby Pan Prezydent codziennie modlił się tyle co rozmawiał z Panią Merkel (40 minut) to dopiero uroślibyśmy w siłę (oczywiście nasz naród)".
  • Eugeniusz_Pomorze_
    26.07.2017 10:53
    Jestem dobrej myśli - Pan Prezydent więcej rozmawia z Abbą-Ojcem, niż z wielkimi tego świata...
    • Gość
      26.07.2017 11:54
      wyrocznia ?
      doceń 10
      • Eugeniusz_Pomorze_
        26.07.2017 12:22
        Pewne rzeczy widać gołym okiem. A poza tym dobrym tropem jest... św. Andrzej Bobola.:-)
        doceń 0
        0
      • JAWA25
        28.07.2017 14:13
        "pewne rzeczy widać gołym okiem" jakie?
        doceń 7
        0
  • Gość
    26.07.2017 11:42
    Pan Prezydent może się modlił na Jasnej Górze , ale później się spotkał z Prezesem Sądu Najwyższego i mamy to co mamy , czyli wszystko po staremu
    doceń 2
  • Margo
    26.07.2017 12:44
    Do GOŚC !! Jeśli jakaś demonstracja chce zbliżyć się do drugiej demonstracji to znaczy, że ma na celu TYLKO KONFRONTACJĘ - jaka by ona nie była! słowna, fizyczna, "obecnościowa" . Jeśli chcę demonstrować mogę to robić wszędzie, a nie muszę tego robić akurat w miejscu gdzie robią to inni. Bo to przypomina dziecinadę w piaskownicy ! wchodzę do piaskownicy i zabieram zabawki drugiemu, i nie pozwalam mu się tam bawić. OPOZYCJA totalna ma 99 % powierzchni Warszawy i 364 dni w roku, gdzie może sobie demonstrować, więc dlaczego akurat chce demonstrować 10 każdego miesiąca. Zwolennicy PiS nie przeszkadzali w demonstracjach opozycji. Owszem bronili miru domowego Prezesa Kaczyńskiego, ale poszli też pod dom pana Schetyny, a dlaczego nie - aby pokazać jak to jest - jak odbiera się komuś ten mir. choć tego nie popieram, Od pilnowania miru domowego jest polskie prawo, nawet od spokoju kota w oknie, i tu powinni się oburzyć obrońcy zwierząt za to zakłócanie miru kota w oknie, a tego nie zrobili ! Bo ekoterror stoi na straży zwierząt które posiada opozycja.
  • od św.Krzysztofa
    26.07.2017 19:08
    Polska zdrowieje ? We wtorek obchodziliśmy święto św. Krzysztofa patrona kierowców, ale mało kto zwrócił na to uwagę bo ważniejsze są spory polityczne. a na drogach sytuacja wygląda tak:
    12.05.2017 -"Pijany kierowca wjechał w spacerującą dziewczynkę. Dwulatce amputowano nogę"." Pijani kierowcy zdarzają się coraz częściej. Niedawno sąd skazał mężczyznę na 6 lat więzienia. Zabił dwie osoby i uciekł" i tak prawie codziennie.
    • JAWA25
      26.07.2017 23:43
      o co chodzi? wszyscy mamy przepraszać za jakiegoś kierowcę?
      • od św.Krzysztofa
        27.07.2017 09:35
        Jeśli jeździsz zgodnie z przepisami i szanujesz życie bliźnich oraz swoje nie musisz czuć się winny. Jednak jest coraz więcej kierowców, który jeżdżą pod wpływem alkoholu, narkotyków i jest na to przyzwolenie społeczne, może również Twoje?
        doceń 2
        0
      • JAWA25
        27.07.2017 21:06
        nie posiadam samochodu ani innego środka lokomocji

        co to znaczy "nie musisz czuć się winny"?

        co to jest "przyzwolenie społeczne"?

        może również moje?
        a w jaki sposób miało by być przeze mnie udzielane?
        doceń 7
        0
  • Gość
    27.07.2017 09:29
    Polska zdrowieje? Dziś kolejna informacja:13-latka brutalnie pobiła 40-letnią kobietę, całe zdarzenie filmowała inna osoba, zamiast pomóc filmowała, film pojawił się w internecie i cieszy się popularnością.
    • JAWA25
      27.07.2017 21:07
      znowu kolektywna odpowiedzialność? zdawalo mi się, że czasy peerelu minęły
      doceń 7
    • JAWA25
      28.07.2017 14:11
      czy wypadki drogowe itp za granicą nie mają miejsca i tylko do Polski zostały przypisane? a jeśli tak, to przez kogo?
      doceń 7
  • JAWA25
    27.07.2017 21:49
    hipotetyczna sytuacja: pijany kierowca kogoś potrącił, tłum przechodniów spontanicznie urwał temu kierowcy głowę, czy to zadowoliło by Cię czy też chodzi o co innego? Cały naród ma odmawiać psalmy pokutne?
    doceń 8
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Polska zdrowieje od głowy

Franciszek Kucharczak DODANE 25.07.2017 AKTUALIZACJA 16.07.2020

Polska zdrowieje od głowy

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także