Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Gość
    01.03.2017 12:32

    Litania pokutna

    Kyrie, elejson! Chryste, elejson! Kyrie, elejson!
    Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
    Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
    Synu, Odkupicielu świata, Boże,
    Duchu Święty, Boże,
    Święta Trójco, Jedyny Boże,
    Panie, zmiłuj się, Panie, zmiłuj się,
    Chryste, zmiłuj się, Chryste, zmiłuj się,
    Panie, zmiłuj się, Panie, zmiłuj się,
    Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas,
    Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami,
    Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami.
    Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami.
    Święta Trójco jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
    Panie wcielony, zmiłuj się nad nami.
    Miłośniku dusz, zmiłuj się nad nami.
    Zbawco grzeszników, zmiłuj się nad nami
    Który przyszedłeś szukać tych, co zginęli, zmiłuj się nad nami.
    Który pościłeś dla nich przez czterdzieści dni i nocy, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją czułość dla Adama po jego upadku, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją wierność dla Noego w arce, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją pamięć o Locie zagubionym wśród grzeszników, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoje miłosierdzie dla Izraelitów na pustyni, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoje przebaczenie Dawidowi skruszonemu, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją cierpliwość wobec grzesznego Achaba w jego upokorzeniu, zmiłuj się nad nami.
    Przez podźwignięcie z upadku Manassesa, kiedy żałował, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją cierpliwość wobec mieszkańców Niniwy, kiedy w worach legli w popiele, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoje błogosławieństwo dla Machabeuszów, którzy pościli prze bitwą, zmiłuj się nad nami.
    Przez wybranie Jana, który kroczył przed Tobą jako głosiciel pokuty, zmiłuj się nad nami.
    Przez świadectwo, jakie dałeś o celniku, który pochyliwszy głowę bił się w piersi swoje, zmiłuj się nad nami.
    Przez powitanie syna marnotrawnego, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją łagodność wobec niewiasty z Samarii, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją łaskawość wobec Zacheusza, która go skłoniła do poprawy, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją litość dla niewiasty cudzołożnej, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoją miłość do Magdaleny, która wiele umiłowała, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoje upominające wejrzenie, po którym Piotr zapłakał, zmiłuj się nad nami.
    Przez Twoje wspaniałomyślne słowa do łotra na krzyżu, zmiłuj się nad nami.
    My, grzeszni, błagamy Ciebie, usłysz nas.
    Abyśmy umieli sami siebie osądzić i przez to uniknęli Twojego sądu, usłysz nas.
    Abyśmy wydali dobre owoce pokuty, usłysz nas.
    Aby grzech nie królował w naszych ciałach śmiertelnych, usłysz nas.
    Abyśmy z lękiem i drżeniem pracowali dla naszego zbawienia, usłysz nas.
    Synu Boży, usłysz nas.
    Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie,
    Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie,
    Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami,
    Chryste, usłysz nas,Chryste, wysłuchaj nas.
    Panie, usłysz modlitwę naszą,
    A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
    Módlmy się:
    Udziel, błagamy Cię, Panie, Twoim wiernym przebaczenia i pokoju, aby byli oczyszczeni ze wszystkich występków i mogli służyć Tobie w pokoju ducha, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


    • Gość
      01.03.2017 17:57
      "Magdaleny, która wiele umiłowała" Ewangelia nigdzie nie nazywa jej grzesznicą
      doceń 29
  • Maluczki
    01.03.2017 12:47
    Pan Bóg chce abyśmy się nawracali, ale przede wszystkim chce abyśmy nie grzeszyli, abyśmy żyli wg Jego Przykazań. Tymczasem o nawracaniu mówi się często, ale nie mówi się na czym to nawrócenie ma polegać. Obecnie główną treść nauczania duchownych można określić tak: Pokutujta i róbta co chceta. Przecież nasi duchowni w większości nie wierzą w Boga, bo gdyby wierzyli, to ich nauczanie wyglądałoby inaczej.
    • Gość
      01.03.2017 17:30
      maluczki zawsze wie lepiej, jest świętszy od papieża
      doceń 32
      • Maluczki
        01.03.2017 19:36
        Cóż to za ociekający pychą docinek?! Jeżeli napisałem coś nie tak, to sprostuj.
        doceń 0
        0
      • Gość
        02.03.2017 11:56
        Maluczki, sam oskarżasz duchownych o ateizm, a oburza cię jak ci niebywałą twą skromność ktoś wytknie
        doceń 34
        0
      • Maluczki
        02.03.2017 17:15
        Nie oskarżam nikogo o "ateizm", tylko o brak wiary w Boga. "Ateista", to inaczej bezbożnik, a Pan Jezus powiedział, że kto by tak powiedział swojemu bratu, jest winien piekła ognistego.
        doceń 1
        0
      • JAWA25
        02.03.2017 20:10
        Cóż, Maluczki, sam sobie przeczysz, bo definicją ateizmu jest brak wiary w Boga. "Pan Jezus powiedział, że kto by tak powiedział swojemu bratu" sprawdź to zdanie w oryginale http://biblia.oblubienica.eu/interlinearny/index/book/1/chapter/5/verse/22 "kto by powiedział swemu bratu: Raka będzie podlegał Sanhedrynowi, a kto by powiedział: Głupcze, będzie zasługiwał na Gehennę ognia" Wyraz z niewiadomych powodów tłumaczony jako "bezbożnik" brzmi μωρός (móros) czyli "głupi" http://biblehub.com/greek/strongs_3474.htm druga z tych obelg "Raka" też znaczy "głupcze, pusta głowo, człowieku godny pogardy" itp http://biblia.wiara.pl/slownik/67ea4.Slownik-biblijny/slowo/RAKA
        doceń 29
        0
      • Maluczki
        02.03.2017 21:01
        "A Ja wam powiadam: Każdy kto się gniewa na swego , podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by rzekł : "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego." --------- Mt5, 22.
        doceń 0
        0
      • JAWA25
        03.03.2017 13:39
        Maluczki, rzucasz oskarżenie, że "nasi duchowni w większości nie wierzą w Boga" bez dowodu, później wprowadzasz rozróżnienie "ateizmu" i "braku wiary w Boga" i jeszcze dokładasz nijak z tym nie związany cytat z Ewangelii który w oryginale brzmi inaczej niż go cytujesz bo "bezbożnik" jest dziełem tłumacza. Po co?
        doceń 28
        0
      • Maluczki
        03.03.2017 14:37
        Dlaczego nie użyłeś własnych słów "nasi duchowni", tylko użyłeś moich? Bo to nie twoi duchowni?------ Ja użyłem cytatu z Pisma Świętego Nowego Testamentu wydanego przez Pallottinum, czy ono jest sfałszowane?!------------ Jeden jehowy przyszedł na pomoc drugiemu?
        doceń 1
        0
      • JAWA25
        03.03.2017 23:23
        Maluczki, zamiast odpowiedzieć na moje pytanie, gmatwasz.
        Przytaczam twoje słowa, że zarzucasz duchownym "brak wiary w Boga".
        A skoro piszesz "nasi duchowni" to jak mniemam rzymskokatolickich to dotyczy (chyba, że masz na myśli jakichś innych, w takim razie zaznacz).
        Ty zaś sugerujesz, że niby to ja mam innych duchownych niż ci którym stawiasz takie zarzuty.
        Przykazanie o zakazie fałszywego świadectwa cię nie dotyczy?
        Przytaczam cytat z oryginału Ewangelii, a ty zachowujesz się jakby przekład był lepszy od oryginału.
        Nadal nie widać związku owego przekładu z twoim twierdzeniem o "braku wiary".
        I o jakich "jehowych" znowu fantazjujesz? Mnie tak tytułujesz?
        Z jakiej okazji? Co takiego piszę, co by uzasadniało takie nazewnictwo?
        doceń 28
        0
    • pixpixble
      02.03.2017 13:08
      Wiesz że zgrzeszyłeś? Pycha, obmowa, ...
      doceń 30
      • Maluczki
        02.03.2017 17:11
        Jehowi nie uznają żadnych grzechów!
        doceń 0
        0
      • JAWA25
        02.03.2017 20:12
        o jakich "Jehowych" piszesz?
        doceń 30
        0
      • Maluczki
        02.03.2017 21:02
        Tajemnica!
        doceń 1
        0
      • JAWA25
        03.03.2017 13:43
        tak, Maluczki, wiadomo, że jak kto ośmiela się pisać inaczej niż ty, nazywasz go "Jehowym" np. owocna wymiana zdań http://gosc.pl/komentarze/dodaj/789947
        doceń 28
        0
    • pixpixble
      03.03.2017 10:07
      Nie masz pojęcia o Kościele. A wychodzi na to że nie masz pojęcia też o Jehowych...
      Uznają i spowiadają się z grzechów bezpośrednio Bogu. W przypadkach poważniejszych podpadają pod "starszych" lub "komitet sędziowski".
      doceń 26
      • Maluczki
        03.03.2017 11:19
        No proszę! I wszystko jasne!
        doceń 0
        0
      • pixpixble
        04.03.2017 07:41
        No to luteranie.
        Mają spowiedź w codziennej modlitwie, spowiedź w ramach nabożeństwa i na życzenie indywidualną (po uzgodnieniu terminu i miejsca). Ważną różnicą (do Jehowych) jest że duchowny ma absolutny obowiązek zachowania tajemnicy spowiedzi.
        W/g twojego rozumowania właśnie stałem się luteraninem... Brawo...

        Tyle że nieważne jak mnie nazwiesz - grzech jaki popełniasz, zostanie grzechem. Będzie szkodził czytającym, ale będzie szkodził także Tobie.
        doceń 27
        0
  • PTaraski
    02.03.2017 11:27
    >Czy wyciskanie z siebie siódmych potów na siłowni dla zachowania tężyzny lub odmawianie sobie ulubionych potraw dla zachowania linii to coś innego niż pokuta? Albo czy siedzenie po nocach nad książkami i rezygnacja z towarzyskiego życia, żeby otrzymać dyplom i zdobyć wymarzony zawód, to nie pokuta? < Nie, to nie jest pokuta. Coś takiego nazywa się wyrzeczeniem, ale nie pokutą. Pokuta wymaga wyrzeczenia, ale to też znacznie więcej, bo ma wymiar duchowy i przebłagalny.
  • gregg84
    02.03.2017 13:34
    gregg84
    "Setna rocznica objawień fatimskich to dobra okazja, żeby zmienić losy ludzkości. Nie ma w tym żadnej przesady. Pokazała to chociażby historia XX wieku. Okazało się, że nie zręczność polityków i nie potencjał militarny ostatecznie zdecydowały o kierunku wydarzeń. Te rzeczy nie ocaliły świata przed katastrofą dwóch wojen totalnych i przed panoszeniem się mrocznych ideologii – przed którymi Maryja ostrzegła właśnie w Fatimie".

    Ja rozumiem, że celem tych felietonów jest katolicka propaganda, ale chyba nawet one powinny zachowywać jakąś elementarną logikę, czyż nie?... O kierunku wydarzeń w XX wieku decydowały zręczność polityków, potencjał militarny oraz całe mnóstwo innych czynników, których wpływ możemy identyfikować i badać. Nie ma wśród nich faktycznego boskiego działania - w odróżnieniu od rzeczywistego wpływu, jaki wywiera na umysły i działania wierzących PRZEKONANIE o boskim działaniu. Zresztą ani to przekonanie ani żaden postulowany Bóg także nie ocalili świata "przed katastrofą dwóch wojen totalnych i przed panoszeniem się mrocznych ideologii", więc dlaczego mielibyśmy cenić je w tym kontekście bardziej od polityki, potencjału militarnego czy czegokolwiek innego?...
    doceń 12
    • pixpixble
      03.03.2017 10:50
      Właściwy człowiek na właściwym miejscu i we właściwym czasie nie może być "cudem"?
      Dlaczego?

      Mogę ci życzyć identyfikowania i badania czynników m.in. w przypadkach połączonych z czasem modlitwy i nawrócenia:
      - Austria 1955r. - rezygnacja ZSRR z Austrii;
      - Filipiny lata 80 - czasy dyktatury Marcosa;
      - Portugalia 1917 - czasy wojny, a w Portugalii było stosunkowo spokojnie;
      - Polska 1920r - Cud na Wisłą;
      - i całkiem ciekawe: Jak rozprzestrzenił się Kult Miłosierdzia Bożego.

      Przypadki... dużo przypadków...
      doceń 3
  • Gość
    02.03.2017 16:55
    – No dobrze, ale tu mamy coś za coś. A co człowiek zyskuje, gdy pokutuje? PYTAM - co zyskuję gdy pokutuję? A jak pokutują księża pedofile?
    doceń 14
    • Gość
      04.03.2017 11:16
      Co zyskujesz? Jesli patrzysz na to w wymiarze czysto materialnym, to absolutnie NIC.
      • inny Gość
        04.03.2017 22:37
        to nie była odpowiedź na pytanie o pedofilów, ale dzięki
        doceń 25
        0
  • gut
    05.03.2017 13:05
    Superrr!!! ╬ :-))
    doceń 0
  • JAWA25
    10.03.2017 18:18
    "Te rzeczy nie ocaliły świata przed katastrofą dwóch wojen totalnych i przed panoszeniem się mrocznych ideologii – przed którymi Maryja ostrzegła właśnie w Fatimie" I Wojna Światowa wybuchła na trzy lata przed Fatimą. P też http://www.tygodnik.com.pl/temat/objawienia/paradoksy.html

    redaktor w kółko powtarza "pokuta". Jak pisze katolicki biblista śp. Xavier Léon-Dufour w "Słowniku Nowego Testamentu" wyraz ten po grecku brzmiący metanoia (μετανοια) znaczy "nawrócenie", tłumaczenie go jako "pokuta" (za Wulgatą "poenitentia") jest zbędne.
    doceń 25
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także