Dziennikarz działu „Kościół”
Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.
Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka
W gruncie rzeczy właśnie wykorzystał Pan dramat i śmierć do tego aby dowalić opozycji w temacie zupełnie nie związanym. Jeśli Pan, Panie Kucharczak, szczerze walczy o życie i nie jest to dla Pana tylko mocny retoryczny chwyt aby dokopać przeciwnikom politycznym to proszę też napisać o Zbigniewie Ziobro. Jeśli HGW ma wg Pana krew na rękach to czyż on nie? I nie mówię tylko o śmierci p. Blidy. Mówię o tym, że przez swoje nieodpowiedzialne działania i politykierstwo spowodował prawdziwą zapaść transplantologii w Polsce. Niech Pan wspomnie o ludziach, którzy umarli bo nie mogli doczekać się na przeszczep. Czy w takim razie Zbigniew Ziobro ma moralne prawo wypowiadać się na temat sprawiedliwości i w sprawie TK?
W tej chwili to PiS rządzi Polską i za śmierć tego dziecka odpowiada PiS, które może ale nie chce zmienić tego prawa, wbrew wielu przedwyborczym zapowiedziom.
I oburza mnie, kiedy redaktor Kucharczak cynicznie wykorzystuje cierpienie i śmierć dziecka w swojej partyjniackiej krucjacie.
Ale może, jest i tak, że partie opowiadające się za zakazem procederu aborcji, chcą się dobrze do rozprawy z tym biznesem przygotować, by potem może np. Unia Europejska, albo jakiś inny Trybunał Konstytucyjny nie storpedował wszystkiego, swoimi "nowoczesnymi" wyrokami...
- zmuszane są do niej niektóre nienarodzone dzieci, jako, że z punktu widzenia "prawa" ich Życie nie ma ŻADNEJ wartości...!:-(
Gdybyś umiał myśleć, byłoby Ci głupio. Ale cóż, skoro sam przyznajesz, że jesteś bezmyślny, to Twoja sprawa.
Jaka wg Ciebie jest różnica pomiędzy zabiciem dziecka z zespołem Downa, które leży w domowym łóżku - a dzieckiem z zespołem Downa, które jest w macicy?
"Oświeć" nas i podaj choć jeden sensowny argument, który "potwierdzi słuszność" legalnej różnicy w podejściu do "prawa do życia" pomiędzy tymi dwiema osobami.
Wiem, że jesteś inteligentny.
Postaw sobie za punkt honoru, że uczciwie "podejdziesz" do zagadnienia.
Bądż otwarty na wszelkie wnioski płynące z tej pracy intelektualnej.
Odwagi @velario!
Pozdrawiam
RaBi
PS: zgodnie z ustawą o której piszesz jednym z "przypadków", które zezwalają na uśmiercenie dziecka jest właśnie RYZYKO WYSTĄPIENIA zespołu Downa
Z ust rządzącej obecnie ekipy politycznej i osób, które ją popierają, słyszymy teraz nader często, że wola suwerena, czyli Narodu, wyrażona przez jego przedstawicieli, jest nadrzędna.
Miałem o Tobie lepsze zdanie.
Tylko na tyle Ciebie stać?
W szkole zapewne miałeś opinię: zdolny ale leń?
Odwagi @velario
Pozdrawiam
RaBi
Nie można mówić o aborcji, bo to był przedwczesny poród. Ta kobieta urodziła – oburza się jeden z lekarzy. Mówi, że tak określa się zakończenie ciąży między 23 a 37. tygodniem. Ale i tak wszyscy używają hasła "aborcja". I podsycają nastroje.http://natemat.pl/173989,prawica-miazdzy-szpital-swietej-rodziny-ze-zabil-d
Valeriu Butulescu: >>> Życie: arcydzieło piasku między dwiema falami. <<<
Ależ droga/drogi @valerio!
Naprawdę jesteś tak niedostatecznie rozgarnięta/y umysłowo, by po tych kilku miesiącach nie pojmować jeszcze, iż wyartykułowana przez Ciebie prawda dotyczy WYĄCZNIE sytuacji, gdy przedstawicielem suwerena jest PiS?
Inni przedstawiciele wyłonieni w wyborach nie reprezentują "suwerena" tylko komunistów i złodziei, czyli, krótko mówiąc - gorszy sort.
Ergo: ich zdanie, wola, stanowisko - nie mogą byc uwzględniane.
To przeciez taka oczywista oczywistość...
W kilku nośnikach czytałam o tym dziecku i nigdzie nie było 1,5 godziny tylko 1 godzina.Ładnie to tak kłamać w takiej gazecie?
Teraz trochę wyjaśnień o ile moderator pozwoli bo piszą tu że CENZURA grasuje.
Otóż pan Hazan powinien - za swój wybryk wtedy z tą panią, nie udzielenie jej informacji i narażenie na ciężką chorobę jej oraz cierpienie dziecka - od razu być pociągnięty do odpowiedzialności karnej. To że chodzi wolny po tej ziemi to wielki skandal. Poza tym jak pan , redaktor gazety kościelnej może gloryfikować człowieka nie przestrzegającego praw i przykazań BOŻYCH? Jak a jeżeli już to dlaczego gazeta kościelna promuje człowieka rozwodnika który zostawił prawowitą żonę uciekając do młodszej pani. To kościołowi i redaktorowi nie przeszkadza?? Co jeszcze pan redaktor będzie chwalił i tolerował wbrew BOGU?
Obserwuję od pewnego czasu felietony/artykuły panów Kucharczaka i Łozińskiego i mam wiele obiekcji do rzetelności informacji.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.