Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • operator
    10.03.2016 15:49
    Czyli gdyby były wybory to te 37% przekłada sie na 45,5 % dla PIS. Przed nami jeszcze wchodzace w życie 500+, mam nadzieję skuteczna ochrona naszego państwa przed muzułmanami i notowania jeszcze wzrosną. Aha! jeszcze ten TK z którego powodu opozycja bedzie prosic o interwencje obcych panstw z sankcjami ekonomicznymi włacznie oraz atakiem niemieckiej prasy i lewackich polityków unijnych na Polsę. Po tym rząd tylko zyska ale cicho sza, niech chłopaki z KOD i spółki szaleja.;)
    • _jasiek
      10.03.2016 18:55
      _jasiek
      Wynik zaniżony, Marcin Palade na 31.01.2016 39% i 230 mandatów. Z trendu wynika, że teraz jest >40.
      • operator
        10.03.2016 20:47
        Chodzi mi o to że 37% w razie wyborów przekładaja sie na 45,5% z tego powodu że z tego sondazu wynika iż 20% głosów przepadnie gdyz pójdzie na partie które nie wejda do Sejmu. Tym samym "przybedzie" wszystkim np: PO zamiast 18% miałaby w żeczywistości 22 % itd.
        doceń 0
        0
      • Gość
        11.03.2016 11:15
        @operator 10.03.2016 20:47 Coś znowu nie tak. U Palade procenty nie są korygowane o podział głosów na partie poniżej progu, zaś mandaty są przeliczane według prognoz w okręgach z uwzględnieniem u udziałem głosów na partie niewchodzące. Dokładnie tak, jak jest w ordynacji. Stąd jego prognozy jako pracochłonne ukazują się rzadziej.
        doceń 0
        0
  • tyrf
    10.03.2016 16:45
    Wyniki mówią tylko tyle, że największe poparcie wśród DEKLARUJĄCYCH UDZIAŁ W WYBORACH ma PiS, który dysponuje twardym elektoratem. Nie wiemy natomiast ile ludzi odpowiedziało, że w wyborach udziału nie weźmie. Przypuszczam, że liczba ta jest spora. Stopień zniesmaczenia polityką jest zatrważający. Ludzie nie znajdują swoich reprezentantów wśród obecnej klasy politycznej, której poziom kultury i rozumu jest znikomy.
    • 144
      10.03.2016 18:06
      "tyrf"

      Co z tego że PiS ma "twardy" elektorat. Rozumiem że w głównym nurcie przez ostatnie lata panowała indoktrynacja że wyborca PiS to biedny emeryt, antysemita, o wąskich horyzontach, ale tak naprawdę jeżeli ktoś jest "twardym" elektoratem, to znaczy że jest świadomy swojego wyboru. Zapoznał się z programem, odpowiada my chrześcijański model życia społecznego, a przecież tak często mówi się w głównym nurcie że Polacy powinni wybierać świadomie, oczywiście w ich myśleniu świadomość jest równoznaczna z popieraniem okrągłego stołu, Panów od Sowy, i lewicowej ideologii śmierci. Jeżeli ktoś tego nie popiera, nie może być świadomy.
      • Andrzej
        10.03.2016 18:48
        Nazywanie PiS partią chrześcijańską jest ponurym żartem, tego samego rodzaju co nazwanie Kaczyńskiego katolikiem. Wystarczy posłuchać jego nienawistnych przemówień. Wyobraźcie sobie co by powiedział Jezus, gdyby tego posłuchał.
        Niestety, przez systematyczne wycieranie sobie gęby religią PiS tak właśnie jest postrzegany.
        Prawda jest jednak zupełnie inna.
        doceń 3
        0
      • p2p
        10.03.2016 19:55
        Cóż jak widać niektórych boli prawda, że obecnie to PIS jest najbliżej nauki Kościoła a tzw. opozycja to właśnie ponury żart z wiary w Boga.
        Nikt kto przeszedł od tradycji do świadomej wiary w Boga nie poprze obecnej opozycji mając w pamięci 8-letnie rządy PO-PSL. Stopniowe odchodzenie od tego co naucza Kościół w kierunku "nowoczesnego" (czytaj ateistycznego) Zachodu.
        @Andrzej
        Właśnie ciekawe co by powiedział Pan Jezus, pewnie by pogonił zdecydowaną większość opozycji jak i część PIS-u, niestety część PIS-u stanowią karierowicze, którym nie w smak podążanie za nauką Kościoła. Co do prawdy to jest Pan niestety daleki od niej.
        By nie było to w gronie moich przyjaciół są zarówno zwolennicy PIS jak i PO, ja uważam się za umiarkowanego zwolennika PIS.
        doceń 3
        0
      • Andrzej
        10.03.2016 20:39
        Jeśli katolicyzm PiS-u to ma być przymilanie się do Kościoła przed wyborami (patrz np. wystąpienie B. Kempy, słowa Kaczyńskiego o tym, że nie ma Polski bez Kościoła, wymachiwanie krzyżem podczas manifestacji politycznych, itp.), a następnie spłacanie tych kupionych głosów po wyborach (dotacje dla Rydzyka itp.), to ja bardzo przepraszam. To nie jest katolicyzm - to jest po prostu oportunizm.
        doceń 1
        0
      • j. s.
        10.03.2016 20:40
        @Andrzej: Tu nie chodzi o słowa, ale o czyny, o decyzje polityczne, o wprowadzane zmiany. Cóż mi po tym, że ktoś będzie mówił językiem "miłości" jeśli z drugiej strony będzie godził w Boga i naturalny porządek od Niego pochodzący, w Kościół, który jest Jego Ciałem, w rodziny? Po czynach ich poznacie, nie po pięknych, kwiecistych mowach. Zresztą, nienawistnym mowom Po,.N i innych po tej stronie nic chyba nie dorówna. Wielość nienawistnych epitetów, którymi obrzuca się p. Kaczyńskiego nie ma adekwatnego odpowiednika po drugiej stronie.
        doceń 1
        0
    • _jasiek
      10.03.2016 19:06
      _jasiek
      @tyrf 10.03.2016 16:45 --- Zniesmaczenie datuje się od przekrętu magdalenkowego. Znam ludzi. którzy ostatni raz głosowali w czerwcu 1989 i powiedzieli, że nigdy więcej. Ostatnie ośmiolecie to były prawdziwe "lata w trumnie" i sporo wcześniej oszukanych przekonało się, żeby jednak przy urnie wyborczej zacząć wyprzątanie tego barachła z Ojczyzny. Natomiast badania statystyczne wykazały, że podział preferencji wśród głosujących i niegłosujących są praktycznie jednakowe. Inaczej mówiąc, preferencje głosujących są reprezentatywne dla ogółu społeczeństwa.
      doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama