Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • saherb
    10.02.2016 10:31
    Maryja z Medjugorie zaleca post tylko o chlebie i wodzie w każdą środę i piątek w intencji pokuty i wynagrodzenia za grzechy całego świata oraz żeby złagodzić kary, na które (jako cały świat) zasłużyliśmy.
    doceń 1
  • gut
    10.02.2016 15:27

    Jak tłumaczy Pani Aldona Plucińska Tv. Trwam, Polsat News:> Post od jedzenia i picia jest typowym postem biblijnym i Żydzi czasów Jezusa pościli i później pierwsi chrześcijanie, Polacy są spadkobiercami od pierwszych chrześcijan takiego sposobu przeżywania Wielkiego Postu.<  Jak z Biblii wynika post służy przygotowaniu się na przyjście Pana, Apostołowie pościli przed wielkimi wydarzeniami, jeżeli post ma właściwości pozytywne dla organizmu to bardzo dobrze, to pokazuję, że post nie jest jakimś wymysłem masochistów, ponieważ masochistę podnieca podrabiane cierpienie, tylko to co pisał sam Św. Jan Paweł II ta wiara jest prawdziwa, która zgadza się z życiem codziennym a więc pozytywny wpływ postu na sferę cielesną pokazuję jedność cielesną-duchową człowieka i tak to rozumieli pierwsi chrześcijanie.
    Ps. Życzę Redakcji i Wszystkim piszącym tu na forum owocnego przeżycia Wielkiego Postu! ;-)

    > O Dio Tu sei il mio Dio - Mons. Marco Frisina
    link:

    https://www.youtube.com/watch?v=7Ss8-mRlInA

    doceń 1
  • JAWA25
    03.03.2016 17:22
    Wg Mt 6,18 pościć należy w ukryciu.
    Post sam w sobie jest bezcelowy. Tylko wtedy znajdzie uznanie w oczach Pana gdy wypływa z miłosierdzia:
    ">Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś?
    Umartwialiśmy siebie, a Tyś tego nie uznał?<
    Otóż w dzień waszego postu
    wy znajdujecie sobie zajęcie
    i uciskacie wszystkich waszych robotników.
    Otóż pościcie wśród waśni i sporów,
    i wśród bicia niegodziwą pięścią.
    Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie,
    żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości.
    Czyż to jest post, jaki Ja uznaję,
    dzień, w którym się człowiek umartwia?
    Czy zwieszanie głowy jak sitowie
    i użycie woru z popiołem za posłanie -
    czyż to nazwiesz postem i dniem miłym Panu?
    Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram:
    rozerwać kajdany zła,
    rozwiązać więzy niewoli,
    wypuścić wolno uciśnionych
    i wszelkie jarzmo połamać;
    dzielić swój chleb z głodnym,
    wprowadzić w dom biednych tułaczy,
    nagiego, którego ujrzysz, przyodziać
    i nie odwrócić się od współziomków.
    Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza
    i szybko rozkwitnie twe zdrowie.
    Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie,
    chwała Pańska iść będzie za tobą." (Iz 58, 3 - 8)
    "Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny. Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada" (Rz 14,2n).
    "Niechaj więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu" (Kol 2,16)
    "A przecież pokarm nie przybliży nas do Boga. Ani nie będziemy ubożsi, gdy przestaniemy jeść, ani też jedząc nie wzrośniemy w znaczenie" (1 Kor 8,8)
    Fałszywi prorocy "zabraniają wchodzić w związki małżeńskie, nakazują powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem wierzący i ci, którzy poznali prawdę. Ponieważ wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre, i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać" (1 Tm 4, 3n)
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także