myśliwy

20.01.2016 12:43

Jestem zażenowany tym tekstem.

doceń 12
odpowiedz na post 1
- Obed
  
  20.01.2016 13:01
  
  Gêner znaczy uciskać, krępować. Niektórzy są zażenowani sytuacją, że Polska nie nie chce być uciskana i skrępowana przez figurantów z instytucji UE.
  
  doceń 26
  odpowiedz na post 0
- Eugeniusz_Pomorze_
  
  20.01.2016 21:42
  
  A ja jestem zażenowany rolą, jaką zgodził się pełnić w UE premier jednego z większych państw unijnych...
  
  doceń 9
  odpowiedz na post 0
operator

20.01.2016 12:57

A propos kompleksów. Wśród ludzi których znam popierających Nowoczesną Platformę Obywatelską nie ma ani jednej osoby która nie miałaby kompleksu wobec Zachodu. Ci ludzie bez wyjatku uważają że te kraje to niedościgły wzór w każdej sferze życia. Dla nich krytyczne słowa jakiegokolwiek obcokrajowca są powodem do wstydu za Polske i Polaków. Ci ludzie maja też specyficzne słownictwo, ich ulubionym zwrotem jest: "w tym kraju" lub też często uzywane: "tylko u nas może się zdarzyc coś takiego!".

doceń 30
odpowiedz na post 0
Bogdan Chmiel

20.01.2016 13:01

Nie popieram żadnej partii. Drogi Gościu! Opuść drogę Rydzyka. Zastanów się! Każda partia popełnia błędy.Nie powinno się żadnej partii potępiać w czambuł. Wszędzie są ludzie. Nie zawsze święci

doceń 10
odpowiedz na post 1
- Illa
  
  20.01.2016 14:47
  
  Panie Chmiel - PO nie zostawiła katolikom żadnej szansy. Takie rzeczy, w jakie zaangażowała się w ostatnich latach, uniemożliwiają wierzącym popieranie jej.
  
  doceń 25
  odpowiedz na post 0
krut00

20.01.2016 13:16

Doskonały tekst. Dotknął pan, redaktorze, sedna sprawy i... wielu to zabolało. Cóż, nikt nie lubi jak mu się wytyka jakieś kompleksy. Mimo wszystko kompleks niższości, tak wyraźny w serwilistycznej postawie rządu Platformy i PSL, to znacznie uprzejmiejsza diagnoza od zwykłej zdrady stanu.

doceń 29
odpowiedz na post 0
adas

20.01.2016 13:26

Jeśli ględzenie nie na temat, uporczywe "mówienie o czymś innym" jest dla p.Redaktora świadectwem politycznej dojrzałości i wyższości obecnej premier nad Tuskiem - to właściwie nie ma o czym dyskutować.

Wmawiajcie sobie dalej, że jest to doskonała polityczka, rewelacyjna premier - przebudzenie będzie bolesne.
Przypomnimy Wam te teksty za parę lat!

doceń 12
odpowiedz na post 3
- Leo
  
  20.01.2016 14:41
  
  adas - w obliczu sukcesów Beaty Szydło, już ci tylko "proroctwa" o jej upadku zostały. No przykre.
  
  doceń 22
  odpowiedz na post 1
  - adas
    
    20.01.2016 21:54
    
    ...w obliczu sukcesów Beaty Szydło...
    
    Fakt.
    Ta kobieta potrafi zrobić coś z niczego.
    Milion uchodźców z Ukrainy!
    Zaczynam wierzyć, że i te 500 na dziecko też wyczaruje. Zrobi to na pewno. Wszak ustawa już dawno była gotowa. I kwota wolna od podatku. Też ustawa była gotowa.
    Tylko niebieska teczka się nieszczęśliwie zgubiła...
    
    Jak na razie, to dla ludu mamy jedynie euro za 4,40 (wkrótce za 4,50). Przedsiębiorcy na pewno się cieszą. A z nimi lud pracujący miast i wsi. Będzie zbyt, będzie praca, będą zarobki i dobrobyt.
    
    I nie wiadomo dlaczego ten niekompetentny Balcerowicz twierdzi, że program PiS to szyderstwo i droga do Grecji? No nie da się faceta zrozumieć...
    Co on tam wie?!
    
    doceń 4
    0
  - zyg
    
    21.01.2016 09:01
    
    powtórzę co już pisałem:
    PiS zostanie obalony przez ... PiS albo to co z niego pozostanie.
    Nie wszyscy czlonkowie tej partii są wiernopoddanczy w stosunku do prezesa i tego co on ustala.
    
    doceń 3
    0
- leost
  
  21.01.2016 22:41
  
  Za to ja przypomnę wypowiedzi sprzed lat, gdy pan Tusk mówił,że zaszczytem jest dla niego bycie premierem Polski i tu widzi swoje miejsce, i nie zamierza zasiadać we władzach Unii Europejskiej,a potem jak gdyby nic czmychnął do Brukseli, aby się nachapać forsy na swoje własne prywatne konto. Miał gdzieś pal licho Polskę, ale także PO i swoich wyborców.Gdyby nie zwiał za granicę, do dziś PO byłaby u władzy, bo takiego sztukmistrza od robienia ludziom wody z mózgu ,dawno w tym kraju nie było.
  
  doceń 5
  odpowiedz na post 0
rafi

21.01.2016 11:12

PiS nie ma pomysłu na skuteczne rządy. Miał tylko pomysł na dojście do władzy. To, co w tej chwili robią, to nie jest nawet polityką. To jest katastrofa.

doceń 4
odpowiedz na post 1
- Obed
  
  23.01.2016 11:22
  
  Katastrofa - z perspektywy PO,SLD,PSL i paru innych dziwnych tworów.
  
  doceń 2
  odpowiedz na post 0
WW

21.01.2016 14:04

Dziękuję, Panie Jacku, za tekst!

doceń 6
odpowiedz na post 0
adas

26.01.2016 21:01

Przyszła pora na polityków, których szczytem kariery jest piramidalne kłamstwo o milionie ukraińskich uchodźców w Polsce.
Ci politycy wiedzą, że innych ambicji poza mamieniem Polaków mieć nie mogą - bo główki za ciasne, a umiejętności polityczne - żadne.
Polityka, to nie permanentna kampania wyborcza...

doceń 1
odpowiedz na post 0

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Jacek Dziedzina DODANE 20.01.2016

Zmierzch "króla Europy"

Przyszła pora na polityków, dla których ambicją i szczytem kariery są skuteczne rządy we własnym kraju, a nie fotel figuranta w niemającej realnej władzy instytucji unijnej.

Jacek Dziedzina

Zastępca redaktora naczelnego

W „Gościu" od 2006 r. Studia z socjologii ukończył w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie. Laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka. Autor reportaży zagranicznych, m.in. z Wietnamu, Libanu, Syrii, Izraela, Kosowa, USA, Cypru, Turcji, Irlandii, Mołdawii, Białorusi i innych. Publikował w „Do Rzeczy", „Rzeczpospolitej" („Plus Minus") i portalu Onet.pl. Autor książek, m.in. „Mocowałem się z Bogiem” (wywiad rzeka z ks. Henrykiem Bolczykiem) i „Psycholog w konfesjonale” (wywiad rzeka z ks. Markiem Dziewieckim). Prowadzi również własną działalność wydawniczą. Interesuje się historią najnowszą, stosunkami międzynarodowymi, teologią, literaturą faktu, filmem i muzyką liturgiczną. Obszary specjalizacji: analizy dotyczące Bliskiego Wschodu, Bałkanów, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a także wywiady i publicystyka poświęcone życiu Kościoła na świecie i nowej ewangelizacji.

Kontakt:
jacek.dziedzina@gosc.pl
Więcej artykułów Jacka Dziedziny