Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • aaadddaś
    01.07.2015 15:35
    100/100
    doceń 31
  • owieczka_
    01.07.2015 17:23
    Pani Olejnik polecam lekturę Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a konkretnie art.53

    1.Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.

    2.Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.

    Panią Olejnik boli, że wielu posłów katolików, a nawet Prezydent Elekt nie są katolikami bezobjawowymi i ze swoją wiarą nie chowają się w kruchcie. Pani Olejnik także ma konstytucyjne prawo swoją wiarę wyznawać, nawet jeśli jest to wiara w ateizm.
    doceń 27
  • kochana
    01.07.2015 17:30
    Kościół to każdy ochrzczony.
    Rozumnie przez to że i mi nie wolno mówić na kogo głosować,jeśli nie będzie to po myśli osób nie życzliwych kościołowi.
    My jesteśmy potrzebni do płacenia podatków nawet wtedy gdy pieniądze są wykorzystywane nie zgodnie
    z wiarą którą wyznajemy.
    Nie długo karzą nam przepraszać za to że mamy odwagę samodzielnie myśleć bo przecież powinniśmy słuchać tych którzy wiedzą lepiej co dla nas dobre.
    doceń 21
  • gut
    01.07.2015 18:26

    Tu mamy taki paradoks, że niestosowny komentarz pani dziennikarz w tej sytuacji wynika właśnie z tego, że wszystko chce się upolitycznić i robią to ci, którzy tak głośna mówią aby Kościół nie mieszał się do polityki, a establishment upomina Kościół ponieważ sam czuje się władzą duchową - na swój sposób - to jest fakt o czym sami świadczą swoimi wypowiedziami, i po to, to jest aby zastąpić Kościół - zawsze tak było i teraz tak jest tylko teraz robić się to zwiększą zuchwałością.
    Trochę muzyki. ;)
    Enrique Iglesias - Nunca Te Olvidaré [ Był kiedś taki serial na TVN. ;-D ]
    link:

    https://www.youtube.com/watch?v=pRrjt4htXlE

    doceń 17
  • Verbum
    01.07.2015 19:14
    Dobrze, że jest Gość Niedzielny - antidotum na mainstreamowy jad medialny. Szkoda tylko, że Kościoła nie stać na stworzenie i utrzymanie chrześcijańskiej, atrakcyjnej i profesjonalnej stacji telewizyjnej (telewizja Trwam ma raczej skutecznie "przyprawioną gębę" i nie przez wszystkich katolików jest akceptowalna). Dzisiaj telewizja ma potężną "siłę rażenia" i skutecznie kształtuje opinie społeczną. Brak rozsądnego głosu Kościoła w tym obszarze to ułatwianie manipulacji jego wrogom. Są budujące przebłyski w internecie - Boska tv, Stacja 7 (czyli potencjał jest) ale to trochę za mało jak na wielomilionową społeczność katolicką.
    Franku - gratuluję jak zawsze celnych spostrzeżeń...
    doceń 20
    • rekin
      02.07.2015 09:29
      Sprowadzanie Kościoła do roli przybudówki Pisu to rozsądny głos?! Gratuluję upadku autorytetu.
      doceń 0
  • Anonim (konto usunięte)
    01.07.2015 19:20
    zauważyła: – Może lepiej, żeby Kościół nie wtrącał się w politykę, tak by było najlepiej, a Kościół powinien się zająć moralnością.

    No chyba każdy przyzna że in vitro,eutanazja,aborcja, homoseksualizm to właśnie kwestie moralności, prawda?.
    Moralność to przecież zachowania uznane przez daną grupę za stosowne bądź nie.
    Moralność chrześcijańska wyklucza in vitro( bo tylko Bóg jest Panem życia i śmierci), wyklucza eutanazję czy aborcję(by ludzie decydowali o śmierci lub życiu, bo Bóg jest Panem życia i śmierci), o sodomii nie wspominając bo wiemy z Biblii że mężczyźni współżyjący ze sobą nawet niech nie myślą że dostąpią zbawienia.
    Kościół zajmuje się moralnością, z tym że moralność jest również sferą polityki. Tych aspektów nie sposób rozdzielić.
    doceń 25
  • kol
    01.07.2015 20:20
    Racja to jest wspaniała odpowiedż na ciągłą krytykę co Kościołowi wolno a czego nie może co ma taka Olejnik do mieszania w Gościu Niedzielnym skąd ona wie co tam piszą skoro nie jest katoliczką dlaczego się ona ciągle miesza do spraw kościołą no im by było na rękę żeby kościół siedział cicho i wszystko jeszcze przyklaskiwał właśnie Niedoczekanie!!! Piszcie jak najwięcej bo prawda musi zwyciężyć !!!!ZBNXR
    doceń 16
    • rekin
      02.07.2015 09:46
      GN się sprowadził do roli biuletynu partyjnego powtarzającego pisowskie przekazy dnia
      doceń 0
  • kol
    01.07.2015 20:22
    Racja to jest wspaniała odpowiedż na ciągłą krytykę co Kościołowi wolno a czego nie może co ma taka Olejnik do mieszania w Gościu Niedzielnym skąd ona wie co tam piszą skoro nie jest katoliczką dlaczego się ona ciągle miesza do spraw kościołą no im by było na rękę żeby kościół siedział cicho i wszystko jeszcze przyklaskiwał właśnie Niedoczekanie!!! Piszcie jak najwięcej bo prawda musi zwyciężyć !!!
    doceń 0
  • refleksja
    02.07.2015 07:50

    Z Rzepy:
    "G. został zatrzymany pod koniec maja. Miał wziąć 300 tys. łapówek, za które obiecywał pomoc w umorzeniu prokuratorskich śledztw. W jego mieszkaniu znaleziono dokumenty, świadczące o bliskich stosunkach z Hadaczem. Miało być tam zawiadomienie w sprawie rzekomym ataku na niego po debacie, która miała miejsce 13 maja. W toku postępowania miało się okazać, że Hadacz za udział w prowokacji miał dostać mieszkanie komunalne w Warszawie."

    Tak naprawdę, wszystko odbywa się za zamkniętymi drzwiami a my jesteśmy dla nich czernią, gawiedzią...

    doceń 4
  • DNA
    02.07.2015 13:24
    Dla tej niedouczonej paniusi szkoda marnować czasu bo i tak nic nie zrozumie albo uda głupią. Skoro jest najemniczką rządzącej bandy, której KK utrudnia życie przestępcze. Ze złą wolą nie należy dyskutować.
    doceń 0
  • rekin
    02.07.2015 22:02
    Franciszek Kucharczak troszczy się o pisowskie przekazy dnia
    doceń 0
  • sklerotyk
    03.07.2015 12:28
    "Najnowszy spot wyborczy Bronisława Komorowskiego jest świetnym prezentem dla katolików, którzy chcą głosować na kandydata reprezentującego wartości im bliskie. Wiedzą oni już, że nie jest to obecny prezydent.


    Klip wyborczy zatytułowany „Wybierz prezydenta Polaków, nie ich sumień” jest w całości atakiem na kandydata PiS Andrzej Dudę za to, że wyraził jasno swoją opinię na temat metody in vitro. W klipie padają słowa Dudy: „jako człowiek wierzący jestem przeciwnikiem in vitro” i dodaje „jestem przeciwny tej metodzie w tej postaci, w jakiej jest ona realizowana dzisiaj”. To wszystko na tle matki przytulającej swoje dziecko i muzyczki wyciskającej łzy.

    Nie bardzo wiedziałem do tej pory, na kogo głosować i nadal pewności nie mam, ale dzięki temu klipowi zostałem zachęcony do postawienia na Andrzeja Dudę. Dlaczego? Zobaczyłem człowieka, który ma odwagę powiedzieć, że jest człowiekiem wierzącym, że jego etyczne przekonania w kwestii in vitro (więc pewnie w innych też) są zgodne z nauczaniem Kościoła oraz że to ma znaczenie dla jego programu politycznego. To spora odwaga, bo Duda musiał zdawać sobie sprawę z tego, że mainstream medialno-polityczny mu tego nie daruje i jego wypowiedź zostanie zamieniona w pałkę, którą będą go walić po głowie. Tej pałki użył sam prezydent Komorowski z wdziękiem sobie właściwym.

    Katoliccy wyborcy dostali jasny sygnał, że kandydat Andrzej Duda dobrze rokuje jako reprezentant katolików, skoro przyznaje się publicznie do wiary i zasad moralnych motywowanych wiarą, nawet ryzykując spadkiem popularności. Co ten spot mówi o prezydencie Komorowskim? Ano między innymi to, że choć sam jest katolikiem, to jednak w wyborczej walce użył jako argumentu przeciwko swojemu przeciwnikowi faktu jego wierności wierze i etyce katolickiej. Komunikat Komorowskiego wysłany kilka dni przed wyborami brzmi więc tak: „Uważajcie na Dudę, on jest wierzący, co gorsza – podziela etyczne przekonania Kościoła i co najgorsze – można się spodziewać, że jego katolickie sumienie będzie wpływało na jego program polityczny. Rodacy, drżyjcie!”. Panie Prezydencie, zrozumiałem, wszystko jasne, dzięki za to ostrzeżenie. Wiem już, kogo mam się bać. I przyznam, że naprawdę się boję."

    Ciekawe dlaczego GN w pośpiechu musiał wycofywać ten artykuł???
    A pan redaktor ma niezłą sklerozę, ale to akurat mnie nie dziwi.
    doceń 0
  • jasiek
    03.07.2015 12:44

    "Jesteśmy obywatelami Polski i mamy prawo pisać tak, jak uważamy za właściwe i pożyteczne zarówno dla Kościoła, jak i dla Polski (te rzeczy są zresztą nierozłączne)."
    Jak to nierozłączne??? A co mówi konkordat już w pierwszym artykule?
    "Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego."

    • mma
      03.07.2015 13:22
      Jasiek, weźże wyluzuj. To, że państwo i Kościół są niezależne, to nie znaczy, że odrębny od państwa jest też płynący z Kościoła pożytek społeczny. Jeśli coś jest pożyteczne dla Kościoła, to znaczy, że jest też pożyteczne dla państwa.
      doceń 3
    • Verbum
      03.07.2015 15:07
      Dla człowieka autentycznie wierzącego te rzeczy są nierozłączne, dla ateisty - niezależne i autonomiczne, dla komunisty i antyklerykała - wykluczające się. Czy to nie skłania do ciekawych refleksji ?...
      • jasiek
        03.07.2015 16:08
        Dzięki za uświadomienie mnie że Stolica Apostolska składa się z ateistów...
        doceń 0
        0
  • circ
    05.07.2015 01:16
    Tyle że PIS to tylko mniejsze zło niż neolewica. Marna pociecha.
    Pora podjąć temat filozofii która stoi za ideologiami;- socjalizmu i liberalizmu, ustrojowego paradygmatu prawdy, katolickiej aksjologii w zestawieniu z protestancką która stoi za socliberalizmem, personalizmu chrześcijańskiego.
    Tego oczekujemy od katolickich mediów i dziennikarzy. Uczcie się od prof. Guza.
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Franciszek Kucharczak

Dziennikarz działu „Kościół”

Teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”. Zainteresowania: sztuki plastyczne, turystyka (zwłaszcza rowerowa). Motto: „Jestem tendencyjny – popieram Jezusa”.
Jego obszar specjalizacji to kwestie moralne i teologiczne, komentowanie w optyce chrześcijańskiej spraw wzbudzających kontrowersje, zwłaszcza na obszarze państwo-Kościół, wychowanie dzieci i młodzieży, etyka seksualna. Autor nazywa to teologią stosowaną.

Kontakt:
franciszek.kucharczak@gosc.pl
Więcej artykułów Franciszka Kucharczaka

Zobacz także